Strona 1 z 1

Skrzypce Lubin Legnicki

: 2017-11-01, 18:44
autor: Jan
Szanowni koledzy. Chciałbym zapytać o skrzypce Lubin Legnicki. Internet "powiedział', że to produkt z fabryki Defila i nic więcej sensownego na temat nie znalazłem. Mam gościa, który za parę dych chce takowe sprzedać do remontu (cała płyta górna, dolna, boczki i gryf całe - gorzej z podstrunnicą) Chciałbym się dowiedzieć czy ten produkt był produkowany z litego drewna czy sądząc po miejscu produkcji był wykonywany z "kurzu i trocin" jak wyroby gitaropodobne tej fabryki. Na tym drewienku chciałbym sobie potrenować usuwanie lakieru i politurowanie no a jak by się okazało, że to lite drewno to może jeszcze by wydało jakiś dźwięk sensowny i mógłbym je sprezentować w rodzinie osobie, która kiedyś grała na skrzypcach.
Na necie są bardzo negatywne opinie co do jakości tych skrzypiec ale nic na temat budowy, materiałów czy wykonania.

Re: Skrzypce Lubin Legnicki

: 2017-11-02, 00:10
autor: Paramonov
Witam. Skrzypce z Lubina były robione ze sklejki z drewna bez fali, pewnie tarcicy i chyba z drewna rezonansowego. Tam mieli praktyki najlepsi lutnicy. Tak że może sie trafić coś fajnego. Ale jaj jeszcze nigdy nie widziałem fajnych skrzypiec z Lubina, raczej same padaki malowane nitro, gorsze niż najtańsze chińczyki.
Potrzebne zdjęcia. Jeśli żyłka jest namalowana i płyty na krawędzi nie mają wklęski to jest to sklejka. Czy skrzypce są tanie można poznać po tym że nie mają hebanowej podstrunnicy. Takie skrzypce jak dla mnie nie sa warte więcej niż 80 a ze sklejki to już nie chce mi sie myśleć.
Przy renowacji instrumentów nie zmywa sie lakieru, ale to Lubin malowany pewnie żółtym nitro więc będzie wyglądał lepiej jak dostanie spirytus. Może nawet nikt nie pozna co to jest.

Re: Skrzypce Lubin Legnicki

: 2017-11-02, 07:52
autor: Jan
Paramonov - dzięki za merytoryczną odpowiedź, poprosiłem gościa o dokładne zdjęcia bo to co zamieścił na OLX to nie nadaje się do oceny stanu "skrzypiec". Chyba, że masz jakiś badyl na zbyciu na którym mógłbym przetrenować to kupię od Ciebie :-)

Re: Skrzypce Lubin Legnicki

: 2017-11-02, 18:18
autor: michqq
Paramonov pisze: Jeśli żyłka jest namalowana i płyty na krawędzi nie mają wklęski to jest to sklejka. (...)
Przy renowacji instrumentów nie zmywa sie lakieru, ale to Lubin malowany pewnie żółtym nitro więc będzie wyglądał lepiej jak dostanie spirytus. Może nawet nikt nie pozna co to jest.
Przy czym jak płyta wierzchnia jest ze sklejki to lepiej jak jest pomalowana czymś mało przezroczystym, zabarwionym, ponieważ jak jest pomalowana czymś przezroczystym to sklejkowatość robi sie bardzo wyraźna na krawędziach płyty.
Mianowicie przy litym drewnie widać ładnie jak się słoje "zawijają" na zaoblonej krawędzi płyt, a przy sklejce cóż, widać co innego.
Dla tego jak są watpliwości czy sklejka czy lite drewno to należy usiłować zobaczyć to zaginanie się słojów na krawędzi.
Tak więc przy sklejce ratunkiem "optycznym" jest właśnie na ciemno zabarwione malowanie, które ten brak na krawędzi ukrywa. Więc jak zmieniasz pokrycie na sklejkowych skrzypcach to raczej z zabarwionego na też zabarwione.
:-)

Re: Skrzypce Lubin Legnicki

: 2017-11-02, 18:28
autor: michqq
michqq pisze: Mianowicie przy litym drewnie widać ładnie jak się słoje "zawijają" na zaoblonej krawędzi płyt, a przy sklejce cóż, widać co innego.
Dla tego jak są watpliwości czy sklejka czy lite drewno to należy usiłować zobaczyć to zaginanie się słojów na krawędzi.
Ładnie sfotografowana wklęska i zaginanie się słojów.
Zazwyczaj nie widać tego aż tak wyraźnie:

Obrazek

Re: Skrzypce Lubin Legnicki

: 2017-11-02, 19:13
autor: Jan
Zrozumiałem :-) Jak gość prześle zdjęcia to będę widział czy płyta lita czy paździerz. Z tych zdjęć, które umieścił widać że lakier transparentny tylko zbyt duża odległość uniemożliwia jakąkolwiek ocenę.

Re: Skrzypce Lubin Legnicki

: 2017-12-09, 14:22
autor: przemek
Ze skrzypcami z Lubina (Lubina Legnickiego) to nie do końca tak i wcale nie tak prosto czyli rzucenie słów: Byle jakie, ze sklejki.

Skrzypce do mniej więcej 1959 roku były robione w pracowniach domowych przedwojennych lutników którzy przybyli na Dolny Śląsk z całej Polski. Wielu z nich było artystami lutnikami i bardzo dobrymi rzemieślnikami. Można spotkać bardzo dobrze grające skrzypce przez nich wykonane a sygnowane przez Fabrykę Instrumentów Lutniczych w Lubinie Legnickim. Trochę też zdarza się instrumentów starszych (czyli z czechosłowackiego zagłębia lutniczego) przerabianych lub naprawianych przez "lubińskich" lutników. Są też takie wyprodukowane na "nowo" ze starych instrumentów, zniszczonych i zdobytych przez lutników (podstrunnice, płyty itp.). Wykorzystywali wszystko co się dało a nie było tego tak mało na bogatych poniemieckich terenach, a i sołdaty z czerwoną gwiazdą wymieniali co zdobyli na inne przydatniejsze im rzeczy.
Niestety później i w tym przypadku nastąpiła przymusowa "kolektywizacja" i spędzono lutników w jedno miejsce i zaczęła się "fabryka" czyli robienie z wszystkiego do czego był dostęp (jak to w czasach budowy jedynego, słusznego i radosnego ustroju).

Re: Skrzypce Lubin Legnicki

: 2018-02-18, 08:56
autor: redans
Właśnie mam na stole operacyjnym parę skrzypiec 1/2 z lat 70.(76 oraz 79)Podstrunnica, prożki-heban. Płyta wierzchnia lite drewno, nie sklejka, żyłki z drewna dość precyzyjnie wstawione. Lakier- słabej jakości, ale na pewno nie nitro. Albo mam szczęście, albo niektórzy nie mieli skrzypiec z Lubina w rękach.

Re: Skrzypce Lubin Legnicki

: 2021-04-15, 10:24
autor: Agnieszka
Dzień dobry!
Od dwóch lat zajmuje się muzyką ludową. Ostatnio słuchałam muzyka grającego właśnie na skrzypcach z Lubina Legnickiego. Brzmienie instrumentu było w moim odczuciu idealne dla tej muzyki, co również ważne, instrument był naprawdę głośny (w kapeli ludowej ciche skrzypce "znikają"). Jeśli któryś z panów nadal ma taki instrument i rozważa jego sprzedaż, bardzo proszę o kontakt tutaj na forum bądź na adres mailowy agus315@wp.pl.
Pozdrawiam i dziękuję za ciekawe informacje w komentarzach.

Re: Skrzypce Lubin Legnicki

: 2021-04-15, 18:07
autor: Jan
Każdy instrument wykonany z drewna będzie zupełnie inaczej brzmiał nawet jak będzie wykonany z dokładnie takiego samego materiału z zachowaniem wszystkich szczegółów konstrukcyjnych co do dziesiątej części milimetra, wynika to z niejednorodności drewna więc ja zawsze w przypadku drewnianych instrumentów mówię by sugerować się brzmieniem a nie nazwą czy producentem choć producent to zazwyczaj marka i jakaś tam renoma.