Pickup do kontrabasu
Moderator: poco
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Pickup do kontrabasu
Poproszono mnie o jakieś niedrogie a w miarę przyzwoite rozwiązanie nagłośnienia kontrabasu. Z góry wiem, że zakup markowej przystawki i eleganckiego przedwzmacniacza mocno przekroczy budżet.
Ostatnio zmieniony 2013-08-22, 21:37 przez cherlawyleon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Nie próbowałem tego ale słyszałem w instrumencie.
Szału nie ma ale grać się da w każdym razie nie jest to najgorsza rzecz, wysterować to można albo we wzmaku albo w preampie. Jak Ci wygodnie.
Znalazłem próbkę jak to brzmi na YT . Nie oddaje ona właściwego efektu ale jakiś ogląd sytuacji jest.
Pozdrawiam
Chociaż czekaj, ten film to SH 950 model o jeden przetwornik więcej
Szału nie ma ale grać się da w każdym razie nie jest to najgorsza rzecz, wysterować to można albo we wzmaku albo w preampie. Jak Ci wygodnie.
Znalazłem próbkę jak to brzmi na YT . Nie oddaje ona właściwego efektu ale jakiś ogląd sytuacji jest.
Pozdrawiam
Chociaż czekaj, ten film to SH 950 model o jeden przetwornik więcej
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 2014-05-29, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ostatnio testowałem podobny pickup jak ten tani. Jest to pickup firmy Underwood. Różnica jest taka, że przystawka jest podwójna. Ale okazało się, że dwa przetworniki powodują, że niższe struny są głosniejsze od tych wyższych. Dla testu wyjąłem jeden przetwornik z mostka i nagle okazało się, że głośność strun się wyrównała . Więc to tanie rozwiązanie może być całkiem ciekawe. Producenci różnie piszą ale moim zdanie powinien być do tego bufor z dużą opornością wejściową - conajmniej 3.3 MOhm, a najlepiej 5-10 MOhm. Pełno jest schematów w sieci jak to tanio zrobić.
EA
EA
Re: Pickup do kontrabasu
Ostatnio w ramach eksperymentu zrobiłem pickupa z kupionych w sklepie elektronicznym elementów piezo.
Porównywałem brzmienie z zamontowanym na moim kontrabasie Fishmanem BP-100 i ku mojemu zdziwieniu nie było jakiejś kosmicznej różnicy w brzmieniu...
Porównywałem brzmienie z zamontowanym na moim kontrabasie Fishmanem BP-100 i ku mojemu zdziwieniu nie było jakiejś kosmicznej różnicy w brzmieniu...
Re: Pickup do kontrabasu
Bo i nie powinno być, wszak zasada działania jest jedna, a problem to jakość elementów piezo.
Zresztą pewnie producent jest jeden, a zmieniają się tylko loga.
Dobry korektor i wzmak, a będzie hulać.
Pozdrawiam, Ryszard
Zresztą pewnie producent jest jeden, a zmieniają się tylko loga.
Dobry korektor i wzmak, a będzie hulać.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Pickup do kontrabasu
Dokładnie, nie można zapominać, że brzmienie nagłośnionego kontrabasu to połączenie paru elementów - sam kontrabas - bardzo ważne są dobre struny, pickup i wzmacniacz. Super pickup niewiele da przy słabym wzmaku.
Ja na przykład długo narzekałem na tą przystawkę Fishmana ze względu na dość ostre - niekontrabasowe brzmienie... Grałem wtedy na starym piecu peaveya. Kiedy zamieniłem go na 12to calowy Markbass 121 - przeznaczonego własnie do kontrabasu okazało się, że brzmienie jest O.K. - no może poza grą smykiem, ale to już zupełnie inna historia.
Ja na przykład długo narzekałem na tą przystawkę Fishmana ze względu na dość ostre - niekontrabasowe brzmienie... Grałem wtedy na starym piecu peaveya. Kiedy zamieniłem go na 12to calowy Markbass 121 - przeznaczonego własnie do kontrabasu okazało się, że brzmienie jest O.K. - no może poza grą smykiem, ale to już zupełnie inna historia.