Montaż Floyd rose

Publikacje lutnicze i pokrewne

Moderator: Jan

Awatar użytkownika
Fryta
Posty: 225
Rejestracja: 2016-12-21, 19:09

Montaż Floyd rose

Post autor: Fryta » 2017-04-20, 11:46

Hej,

znalazłem faja instrukcje jak zamontowac Floyd Rose w gitarze bez floyd rose.
Dziele sie. Jak ktos ma jakies uwagi zanmim sie za to wezme, chetnie przyjme ]:)

https://reverb.com/news/partscasters-pa ... ocking-nut
---------
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ];)
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: Piniu » 2017-04-20, 12:06

1. Zrob sobie szablon na ten floyd bo w tym linku to niedokładnie zrobione i nieładnie
2. zmasakrował to siiodełko. I te kołki1 Nie wiem czy wiesz,ale takie siodełko wkłada sie w miejsce istniejącego. W tym wypadku wystarczyłoby mu miejsca i nie trzeba by brzydkich kołków.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: molu » 2017-04-20, 13:34

To ja zapodam taki sposób

T.
Awatar użytkownika
Fryta
Posty: 225
Rejestracja: 2016-12-21, 19:09

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: Fryta » 2017-04-21, 07:46

Piniu ... tak, głownie mi chodziło o pozycjonowanie mostu, bo przy FR to nie takie oczywiste. Co do siodełka ... no coż mozna i tak, ale ja mam zamiar zrobic to tak jak mówisz ...

Molu ... to jest samo frezowanie, ale przydatne owszem. mi bardziej chodziło, jak wymierzyc gdzie ma byc mostek ]:)
---------
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ];)
venn
Posty: 224
Rejestracja: 2015-05-28, 08:44
Lokalizacja: Sperrebotn, No

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: venn » 2017-04-21, 11:28

https://www.stewmac.com/FretCalculator.html poniżej podane odległości montażowe mostu.
marekesp2
Posty: 5
Rejestracja: 2017-10-30, 16:40

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: marekesp2 » 2017-10-31, 14:49

No właśnie,ja też mam problem z pozycją floyda.Ten kalkulator Stewmac podaje dokładne odległośći od siodełka do środka śruby tylko że Floydów jest w cholerę a oni podzielili to na FR orginal i FR 2 + Schaller.Czy można uznać że FR2 to cała reszta innych nieorginalnych Floydów? Do której grupy zaliczyć Gotoh 1996T ? Takiego chcę zamontować.
venn
Posty: 224
Rejestracja: 2015-05-28, 08:44
Lokalizacja: Sperrebotn, No

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: venn » 2017-10-31, 21:49

Tak na szybkości dwa linki gdzie możesz sobie porównać wymiary
https://www.allparts.com/SB-5300-010-Go ... _3294.html
https://www.emma-music.com/sc535767-con ... 535767.cfm

Innej metody chyba nie ma jak porównanie wymiarów.Znając je dojdziesz gdzie powinien być Twój most zamontowany.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: poco » 2017-11-01, 09:50

A ja myślałem, że podstawą montażu wszystkich mostków/ mostów jest menzura, a cała reszta to geometria wynikająca z konkretnego egzemplarza i kwestia wyfrezowania stosownej "dziury". :shock: :-( ;-) :-D
Tutaj się kłania umiejętność czytania rysunku technicznego i posługiwania się narzędziami pomiarowymi.
Wykonaj najpierw rysunek planowanej "dziury" na papierze,wytnij wnętrze, przyłóż do sprzętu, obrysuj i wszystko będzie jasne.
Jak już jest takowa "dziura" i nie pasuje do reszty, to należy ją skorygować, zbędne otwory zaślepić, wyfrezować naddatki do właściwego wymiaru, a powstałe "luzy" wypełnić np. fornirem, ubytki lakieru uzupełnić lub całość polakierować.
O rzesz! :evil:
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: Piotrek_Violin » 2017-11-01, 13:36

Ryszard dobrze prawi ! Podstawa to menzura to że ktoś sobie wymyślił szablon do frezowania nie oznacza że nie można tego zrobić inaczej, np pozostawić powiedzmy 1mm dookoła mostka. Ważne tylko by menzura się zgadzała, no i mostek pracował poprawnie
venn
Posty: 224
Rejestracja: 2015-05-28, 08:44
Lokalizacja: Sperrebotn, No

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: venn » 2017-11-01, 14:45

Ryszard prawisz dobrze i o tym wszyscy wiemy. Kolega nie wie do ktorej grupy przyporządkować swój most.Jak popatrzy na wymiary bęszie wszystko wiedział. A jak dokona stosownych obliczeń porównukąc wymiary to mu wjdzie gdzie ma wiercić ;)

Wyznacz sobie menzurę na korpusie, zdemontuj blok od mostu. Przyluz most do korpusu tak jak menzura nakazuje i bedziesz wiedzial gdzie frezowac i wiecic.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: poco » 2017-11-01, 16:00

A miejsce na blokadę strun masz, czy też będzie z tym temat? ;-) :-D
To nie jest kpina, tylko, że czasami zapominamy, że FR stanowi jedną całość z siodełkiem blokowanym, a to niekoniecznie będzie pasowało.
Przyznam się, że dla mnie typologia mostka jest drugorzędna, bo i tak chcesz zamocować ten, którym dysponujesz. Chyba, że w tej typologii są zawarte inne parametry, do których chcesz dopiero nabyć stosowne sprzęcicho.
Przy nowym wiośle to nie ma problemu, a przy przeróbce, to j.w.
Powodzenia w działaniu i pochwal się efektami.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Fryta
Posty: 225
Rejestracja: 2016-12-21, 19:09

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: Fryta » 2017-11-06, 08:40

Hej,

mocwąłem dokładnie tego GOTOHa, zgodnie z algorytmem jak tu:
https://reverb.com/news/partscasters-pa ... ocking-nut
tak jak piszą koledzy, menzura jest najważniejsza ... kalkulatory ... sa fajne, ale lepiej ruszyć głową.
Moge wysłać wzorniki w PDF wg których frezowałem, nie mogę ich tu załączyć bo plik ma więcej niz 700kB ]:P wiec napisz PW i pingne mailem.
---------
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ];)
venn
Posty: 224
Rejestracja: 2015-05-28, 08:44
Lokalizacja: Sperrebotn, No

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: venn » 2017-11-06, 18:07

Fryta mam nadzieję, że znalazłeś inne rozwiązanie niż kołeczki pod siodełkiem :) :) :)
Awatar użytkownika
Piotrek_Violin
Posty: 320
Rejestracja: 2011-08-26, 20:55
Lokalizacja: Oslo

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: Piotrek_Violin » 2017-11-06, 21:48

venn pisze:Fryta mam nadzieję, że znalazłeś inne rozwiązanie niż kołeczki pod siodełkiem :) :) :)
Kołeczki to nic, zobaczcie na toObrazek Norweskie majstry potrafio!Obrazek
Awatar użytkownika
Fryta
Posty: 225
Rejestracja: 2016-12-21, 19:09

Re: Montaż Floyd rose

Post autor: Fryta » 2017-11-07, 07:35

Co do zdjęcia powyżej, co tu się zadziało? bo ciężko mi to zrozumieć? w pierwszym momencie myślałem ze ktoś odjął podstrunnicy, żeby się zmieściło, bo skąd tyle miejsca za podstrunnica w gibonie?

Venn, nie no kołeczki to przegięta sprawa ]:) na szczęście u mnie było tyle miejsca zostawione, ze 3/4 siodełka się opiera na płaszczyźnie, tak, że trochę wystaje, ale nie było potrzeby nic kombinować ]:) poza tym ja montowałem w Tele, więc trochę mniejszy problem ]:) co prawda musiałem wyfrezować trochę głębiej, z 1,5 mm, żeby osiągnąć to 3/4, a później zastosowałem podkładkę drewnianą, aby podnieść most na pożądaną wysokość.
W gitarze z pochyłą głową, chyba trzeba by dobrać kawałek drewna i wkleić, płytkę maskująca (o ile jest), przesunąć. Mojego patentu z głębszym frezowaniem chyba nie warto stosować, bo może osłabić główkę ... wszystko zależy jak to wygląda w omawianym wieśle ]:)

POPRAWIŁEM BŁĘDY! zwracać należy uwagę na słowa i interpunkcję, bo błędnie napisane zmieniają sens wpisu! poco
---------
Łatwiej kijek pocienkować, niż go później pogrubasić ];)
ODPOWIEDZ