Zamknięty temat dotyczący klejenia forniru.

Tutaj czekamy na waszą inicjatywę...To co powinno być a niema , to co jest a nie powinno być etc.

Moderator: poco

Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Zamknięty temat dotyczący klejenia forniru.

Post autor: Darrex » 2013-06-26, 21:17

http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=1652

Trochę mnie to ubodło co tam na końcu napisano na temat rzekomo "niższego gatunku" gitar z fornirem na topie w porównaniu do gitar... no właśnie. Jakich?
Bardziej poruszyło mnie jednak zamknięcie tematu, na temat którego mógłbym jeszcze co nieco napisać. Tak jakby taka gitara nie mogła, nie dość, że świetnie wyglądać, to jeszcze świetnie brzmieć.
Nie wiem czy w ogóle ktokolwiek porównywał takie gitary. Zapraszam do siebie. Dostaniecie do ręki trzy gitary z pięknym fornirem orzechowym naklejonym na lipę klejem kostnym na gorąco. Tak samo dostaniecie gitary z "czystej" lipy i będziecie zgadywać. :-|
Potem dostaniecie do ręki gitarę lipową z topem klonowym o grubości 0,8 do 20mm i zobaczycie z kolei jaki to ma wpływ na brzmienie (ale tego z kolei się nie neguje) :-| Zapomnieliście o tym, ze fornir pięknie ozdabia, ale nie zmienia brzmienia, top może w diametralny sposób wpłynąć na jego zmianę, co niekoniecznie jest pożądane.
Drodzy Panowie Administratorzy oraz Moderatorzy. Uważam, że zamknęliście usta tym, którzy mają możliwość i ochotę pięknie ozdobić instrument nie ruszając przy tym jego podstawowego brzmienia. W tym wypadku powinniśmy zamknąć wszelkie tematy w których sugerowane jest stosowanie topów, intarsji czy... rozetek :shock: , które też są tylko (zbędnymi?) ozdobnikami... :/ Przepraszam, ale trochę ekstremalne, wręcz fundamentalistyczne z Waszej strony pojęcie lutnictwa mnie się tu rysuje :/
------
Darek
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2013-06-26, 21:49

Nie rozumiem Darku Twej irytacji.... ale chętnie obejrzał bym te gitary z fornirami z bliska i dokładnie się im przyjrzał. Co do jednego się zgodzę... sam nie wiem czemu temat został się im zablokowany i z jakiego powodu....? Niech każdy sobie robi i forniruje jeśli tylko chce. To jego rzecz i sprawa co może go z tego powodu spotkać w trakcie prac nad instrumentem napisałem o tym.... W dalszym ciągu uważam , że to droga do nikąd .... i jeśli ma coś być na wierzchu to niech to będzie nakładka z litego drewna o grubości co najmniej 5 mm.
Darrex pisze:W tym wypadku powinniśmy zamknąć wszelkie tematy w których sugerowane jest stosowanie topów, intarsji czy... rozetek , które też są tylko (zbędnymi?) ozdobnikami... :/ Przepraszam, ale trochę ekstremalne, wręcz fundamentalistyczne z Waszej strony pojęcie lutnictwa mnie się tu rysuje :/


A tu już kompletnie nie rozumiem o co chodzi koledze...... ??? A już ten top....? to juz jak dla mnie kompletne przegięcie..... Imaginujesz sobie klasyka lub akustyka bez topu Darku.....? Może jakąś innowacyjną konstrukcję wymysliłeś o której my tu nic nie wiemy....??? Sorry .
podstawa to dokładność
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2013-06-26, 22:39

Warunkowo odblokowałem temat o klejeniu forniru. Ten natomiast zamykam, bo nie wnosi nic nowego, a jedynie będzie źródłem "nocnych Polaków rozmów". :-D
Dalsze treści proszę umieszczać w odblokowanym temacie.
Co do Twojej irytacji Darrex, to nie widzę jej uzasadnienia w odniesieniu do łączenia zamknięcia tematu w związku z innym pojmowaniem estetyki gitary , czy tp.
Mimo wszystko nie zmieniam swojego zdania w tym temacie.
Z gustami się nie dyskutuje, ale kiedy "gusta" wekslują na tereny bagienne, to już nie można pozostawać obojętnym.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Zablokowany