Może nakreślę zwięźle i krótko o co chodzi.
Tematy na forum często są nie sprecyzowane i nieadekwatne do ich treści.
Nie mówię tutaj o zrobieniu totalnego "remontu". Ale osoby które zakładają temat
powinny bardziej zastanowić się tym co będzie w nim zawarte. Ułatwi to interpretacje
i jest konieczne podczas nawigacji po forum.
Podniesiemy również o kroczek poziom forum.
Proszę więc o wypowiedzenie się w tej sprawie, zwłaszcza Admina i Moderatorów.
Dziękuje, i przepraszam za uszczypliwość.
Nazwy tematów na forum
Moderator: poco
-
bartek529
Czy mam rozumieć przez to, że mamy zmieniać temat adekwatnie do treści? To jest rzecz, która nie jest do końca zgodna z ideą rozmowy. Dlaczego? A no dlatego, że możemy tym samym zmienić sens zadanego pytania! Po co zatem pytać , skoro inni wiedzą lepiej o co nam chodzi?
Owszem, można zmienić adres pytania i przekierować do odpowiedniego działu, ale to będzie na początku, bo w trakcie dyskusji może się okazać, że co innego wyjdzie, o co innego chodziło. Czy zatem znowu zmienimy tytuł? A co z treściami już mieszczącymi się w tym temacie? Też je przeniesiemy do pasującego działu? Toż to stworzy się sytuacja, gdzie posty będą pasować do siebie jak bat do d..y.
Wobec powyższego nie widzę tego tak, jak to sugerujecie. Może się mylę i przekonany zostanę słusznymi argumentami do jakichś zmian, ale to muszą być słuszne i konkretne .
Pozdrawiam, Ryszard
Owszem, można zmienić adres pytania i przekierować do odpowiedniego działu, ale to będzie na początku, bo w trakcie dyskusji może się okazać, że co innego wyjdzie, o co innego chodziło. Czy zatem znowu zmienimy tytuł? A co z treściami już mieszczącymi się w tym temacie? Też je przeniesiemy do pasującego działu? Toż to stworzy się sytuacja, gdzie posty będą pasować do siebie jak bat do d..y.
Wobec powyższego nie widzę tego tak, jak to sugerujecie. Może się mylę i przekonany zostanę słusznymi argumentami do jakichś zmian, ale to muszą być słuszne i konkretne .
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
-
bartek529
"Czy mam rozumieć przez to, że mamy zmieniać temat adekwatnie do treści?"
Tak właśnie, jeśli pękło mi pudło gitary to w temacie piszę "Naprawa pękniętego pudła gitary" lub "Jak naprawić pęknięte pudło gitary?"
a nie "pudło problem" <- nie wiadomo o co dokładnie chodzi.
Nawet jeśli nie mam wiedzy o rodzajach pęknięć to jestem w stanie poprawnie zatytułować nowy temat, który później po rozwiązaniu jednego problemu, przy kolejnym będzie mógł być kontynuowany. Jeśli chodzi o rozmowy nie na temat, powinny być usuwane lub przenoszone do innego tematu.
Jeśli w wątku tym pojawi się już inny temat powiązany np. "Lakierowanie - retuszowanie pęknięć" to powinien on zostać przeniesiony, a w jego miejsce LINK do tegoż tematu.
Na innych forach nie ma z tym większych problemów.
Chyba że wolimy bajzel, kto jest za tym ręka w górę!
Tak właśnie, jeśli pękło mi pudło gitary to w temacie piszę "Naprawa pękniętego pudła gitary" lub "Jak naprawić pęknięte pudło gitary?"
a nie "pudło problem" <- nie wiadomo o co dokładnie chodzi.
Nawet jeśli nie mam wiedzy o rodzajach pęknięć to jestem w stanie poprawnie zatytułować nowy temat, który później po rozwiązaniu jednego problemu, przy kolejnym będzie mógł być kontynuowany. Jeśli chodzi o rozmowy nie na temat, powinny być usuwane lub przenoszone do innego tematu.
Jeśli w wątku tym pojawi się już inny temat powiązany np. "Lakierowanie - retuszowanie pęknięć" to powinien on zostać przeniesiony, a w jego miejsce LINK do tegoż tematu.
Na innych forach nie ma z tym większych problemów.
Chyba że wolimy bajzel, kto jest za tym ręka w górę!
No dobra, nie za bardzo to jeszcze widzę, ale powiedzmy.... . Dalej idąc tym tropem z nosem blisko podłoża, to rozumiem, że mogą się powtórzyć te same tytuły? Bo przecież np. pęknięcie , pęknięciu nie równe, a dotyczyć może tego samego elementu. Chyba, że dopisze się dodatkową numerację lub doda typ instrumentu.
Poczekam jak rozwinie się temat i co myślą inni. Jeszcze tego nie czuję.
Pozdrawiam, Ryszard
Poczekam jak rozwinie się temat i co myślą inni. Jeszcze tego nie czuję.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Jestem tutaj od niedawna, ale wcześniej czytałem forum dosyć często i przyznam, że nigdy nie miałem problemu z odnalezieniem się, także uważam, że pod względem porządku jest tutaj bardzo bardzo przyzwoicie... a zawsze byłem wyczulony na punkcie porządku i estetyki. A jeżeli jest pomysł, żeby było jeszcze lepiej, to dlaczego nie? 
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Rysiu, chłopakom chyba chodzi po prostu o nieco bardziej szczegółowe rozwinięcie tytułu.
Numerować nie trzeba. Nawet jeśli powtórzy się coś na kształt "Pęknięcie płyty wierzchniej - pomocy!" To i tak wyróżnikiem jest zawsze autor wątku. Myślę, że twoje obawy wynikają z wcześniejszych rozmów, w których między innymi ja proponowałem kontrowersyjne rewolucje ze znacznikami. Tutaj chodzi tylko o konkretyzację tytułu.
Wystarczy przypilnować, żeby tytuły pisać "pełnym zdaniem" jak to pani w podstawówce mawiała. żadnych rewolucji.
Numerować nie trzeba. Nawet jeśli powtórzy się coś na kształt "Pęknięcie płyty wierzchniej - pomocy!" To i tak wyróżnikiem jest zawsze autor wątku. Myślę, że twoje obawy wynikają z wcześniejszych rozmów, w których między innymi ja proponowałem kontrowersyjne rewolucje ze znacznikami. Tutaj chodzi tylko o konkretyzację tytułu.
Wystarczy przypilnować, żeby tytuły pisać "pełnym zdaniem" jak to pani w podstawówce mawiała. żadnych rewolucji.
No , ok. 
Tylko ja mam ciągle nieodparte wrażenie, że zrobi się coś na kształt szuflady o jakim tytule i będą tam pakowane wszystkie tematy mające w swoim tytule to coś i jak przez lejek zostanie przeciśnięte tak, że na końcu temat będzie taki jaki jest wylot, a wszystko dla porządku w dotarciu do właściwego rozwiązania. Dla mnie i tak w tej szufladzie trzeba będzie grzebać szukając tej odpowiedzi, która mnie interesuje, czyli będzie tak jak jest teraz, bo szufladą jest dział odpowiedni, ale nie ma lejka 
Ale jestem otwarty na propozycje, tylko, żeby z forum nie zrobiła się encyklopedia, a ta nie uwzględnia niuansów.
Pozdrawiam, Ryszard
Tylko ja mam ciągle nieodparte wrażenie, że zrobi się coś na kształt szuflady o jakim tytule i będą tam pakowane wszystkie tematy mające w swoim tytule to coś i jak przez lejek zostanie przeciśnięte tak, że na końcu temat będzie taki jaki jest wylot, a wszystko dla porządku w dotarciu do właściwego rozwiązania. Dla mnie i tak w tej szufladzie trzeba będzie grzebać szukając tej odpowiedzi, która mnie interesuje, czyli będzie tak jak jest teraz, bo szufladą jest dział odpowiedni, ale nie ma lejka Ale jestem otwarty na propozycje, tylko, żeby z forum nie zrobiła się encyklopedia, a ta nie uwzględnia niuansów.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
-
popik10
Ja popieram takie porządki, czego dotyczy i jaki jest problem, te info są mi potrzebne do wyszukiwania rozwiązań, może w ten sposób choć po części unikniemy zadawania tych samych pytań.
Nie do końca też mi się jakość rozgranicza różnica między "galeria" i "plany i projekty" miszmasz tam panuje zupełny, niby opisane co umieszczać, a każdy pokazuje co che, włącznie ze mną. Chyba w galerii powinny być dyskusje na podstawie wykonanych już instrumentów a w planach i projektach trwające prace, ale jakoś to nie działa.
Pozdrawiam
Nie do końca też mi się jakość rozgranicza różnica między "galeria" i "plany i projekty" miszmasz tam panuje zupełny, niby opisane co umieszczać, a każdy pokazuje co che, włącznie ze mną. Chyba w galerii powinny być dyskusje na podstawie wykonanych już instrumentów a w planach i projektach trwające prace, ale jakoś to nie działa.
Pozdrawiam
witam.
jeżeli będzie nawet 10 tematów pod tytułem " pęknięta płyta " to szybko można znaleźć tyczący się " mojego " przypadku.
jak będzie jeden tasiemiec to może być gorzej.
w tytule powinno być chyba też coś konkretniej - np. " pęknięta płyta - klasyk "
no i trzeba brać pod uwagę to że liczba kol. jak i tematów będzie się zwiększać.
pamiętam jak na elektrodzie było około 100k zarejestrowanych - jest ?
warto pomyśleć o porządkach " do przodu " .
krótki temat - konkretny - po uzyskaniu odpowiedzi zamknięty .
tak sobie myślę.
pozdrawiam.
jeżeli będzie nawet 10 tematów pod tytułem " pęknięta płyta " to szybko można znaleźć tyczący się " mojego " przypadku.
jak będzie jeden tasiemiec to może być gorzej.
w tytule powinno być chyba też coś konkretniej - np. " pęknięta płyta - klasyk "
no i trzeba brać pod uwagę to że liczba kol. jak i tematów będzie się zwiększać.
pamiętam jak na elektrodzie było około 100k zarejestrowanych - jest ?
warto pomyśleć o porządkach " do przodu " .
krótki temat - konkretny - po uzyskaniu odpowiedzi zamknięty .
tak sobie myślę.
pozdrawiam.
pamiętaj o cyklinie !