Forum Lutnicze

Dobry wieczór kolgom
Po długich perturbacjach finansowo organizacyjnych, nabyłem potrzebne graty i rozpocząłem wymianę napędów w maszynce. Założenie mam, żeby wykorzystać jak najwięcej gratów z tego co zdemontowałem. Jako że nic w tej maszynce nie jest przemyślane, muszę na bieżąco pasować moje pomysły i korygować do możliwości. Na zdjęciach widać zmontowane łożyskowanie osi X wraz z prowizorycznym napinaniem paska. Z tym że pasek jest spasowany na styk i całkiem dobrze napięty bez dodatkowego napinacza. Teraz muszę wymyślić mocowanie silnika a następnie naped osi Y i łożyskowanie osi Z bo ta zostaje na śrubie.
Z góry przepraszam jeżeli wstawiłem coś nie tak. Pierwszy raz piszę posta ze zdjeciami w tapatalku Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Darku temat opisywałem dokładniej już dawno na forum. Poszukaj poradnika jak nie kupować cnc jeżeli jeszcze tego wątku nie czytałeś. W wielkim skrócie. Kupiłem maszynę z dofinansowania będąc zielonym w temacie cnc. W międzyczasie z musu zagłębiem sporo wiedzy w tym zakresie i uświadomiłem sobie nietrafiony zakup. Maszyna przed modernizacja pracowała wybotnie wolno. 400 mm/s prędkości jałowego posuwu. Po zmianie planuję tą prędkość zwiększyć ok 10x i to dla prędkości roboczej.

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Widzę, że będzie przełożenie.
Masz wszystko poplanowane? Jak kwestia sterownika - jaki podział?
Jakie przełożenie?? na oko 1-1,5 max 1-2.
Dla czego stosujesz pasek w pętli? Nie lepiej takie rozwiązanie??

Przerabiałem paski w pętli, i miałem z tym tylko kłopoty.
Teraz mam tak jak na filmie(troszkę w innym układzie) i święty spokój.
Ja mam dodatkowo przełożenie 1/3. Co daje 600 kroków na obrót. Do tego podział mikrokrokowy 1/16. Wiem trochę mało ale nie mam kasy na sterowniki za 2000.

popik10 pisze:Widzę, że będzie przełożenie.
Masz wszystko poplanowane? Jak kwestia sterownika - jaki podział?
Jakie przełożenie?? na oko 1-1,5 max 1-2.
Dla czego stosujesz pasek w pętli? Nie lepiej takie rozwiązanie??

Przerabiałem paski w pętli, i miałem z tym tylko kłopoty.
Teraz mam tak jak na filmie(troszkę w innym układzie) i święty spokój.
Ja mam dodatkowo przełożenie 1/3. Co daje 600 kroków na obrót. Do tego podział mikrokrokowy 1/16. Wiem trochę mało ale nie mam kasy na sterowniki za 2000.

Popiku niestety nie mam miejsca żeby zrobić to jak w filmie. To byla moja pierwsza myśl ale niestety nie da rady zmieścić silnika w ten sposób. Jak będę budował kolejną maszynę to taki napęd zaprojektuję.
Przełożenie dokładnie takie jak u Ciebie. Zębatki z12 na z36. Sterownik... a jakże by inaczej czerwony chińczyk na TB6560

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

U mnie 20\60 ale to niewiele zmienia
Jaki ten chińczyk ma podział mikrokrokòw?
Jak by miał 1/25 to idealnie. Po co ci te łożyska przy zebatce? Kąt oglądania jest aż nadto wystarczający ☺

Chinol ma "zawrotne" 1/16 Łożyska przy zębatce są głównie po to, żeby zwiększyć naciąg paska.

Kolejna przerwa za mną. Sprawy rodzinne spowodowały 2tygodnie obsuwy, ale wracam do działania maszynka już odpalona. Po wstepnym strojeniu udało mi się uzyskać na jałowym przebiegu 17m/min dla osi X i Y Z została na starej śrubie i po lekkiej modyfikacji wypluła 1,5m/min powtarzalność trochę kuleje ale odchyłki rzędu 0,2mm jestem w stanie zaakceptować poniżej nagranie z nieco polniejszych przejazdów. Ok 5m/min.
https://youtu.be/c9FHt7p50cA

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Ok dziś dodałem krańcówki. Wszystko ładnie działa. Muszę tylko popracować nad strojeniem.
Popiku pisałeś że miałeś z paskiem w pętli problemy. Jakie dokladnie? Ja na razie doświadczam roznic w napięciu w zaleznosci w którą stronę porusza się oś.

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Noo i zacnie że działa, co prawda z prędkością 5m/min i tak chyba nie będziesz frezował, ale na pewno szybciej niż na śrubach.
Kłopot w moim wypadku nie polegał na paskach tylko na zbyt lekkiej z-tce.
Pierwsza wersja była sklejkowa (koszty) i przy pewnych prędkościach wpadała w rezonans i blokowała się na łożyskach co skutkowało gubieniem kroków.
Po wymianie na alu wszytko jest jak trzeba.

No u mnie waga nie stanowi problemu fakt frezowanie będzie z prędkością max 2,5m/min żeby nie poświęcić dokładności.

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Jakie miałeś założone trapezówki wcześniej??
Zastanawiam się nad mała maszynka do inlayu i może bym je od Ciebie wziął??

Popiku tak szczerze to sam już mam dla nich zastosowanie niedługo będę klecił małą maszynę do podstrunnic i innych małych dupereli ale trapezówki na allegro są tanie. Nakrętki mosiężne ciut drozsze ale to i tak psi pieniądz w porownaniu z kulową

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Właśnie coś takiego na korpus i podstrunnicę potrzebuję
Żeby landary ze ściany nie zdejmować, max do 6 mm freza

Witam.
Tomasszz - nie z mosiądzu ! - z brązu !
Albo jak już to z tworzywa .
Swoją drogą - te śruby są okropne.
A na forum cnc gość nadal trzyma " fazę " - robię dobre - albo i lepsze.
Masakra.
Pozdrawiam.

Dzięki Szlifku za korektę Chyba czytałeś moją recenzję maszyny na forum cnc No te śruby nie są za ciekawe. Poliamid byłby o niebo lepszy.
A teraz jeszcze doszła kolejna ciekawostka. Sterowanie w mojej maszynce jest za słabe, żeby paski pociągnąć tak jak powinny. Niestety ten czerwony sterownik gubi kroki niemiłosiernie już przy 1m/min :/ I mam taką sytuację, że w kierunku + na osi X wymiar trzymany jest z odchyłkami +/- 0.2mm, tak w przeciwną stronę silnik nie ma siły całej tej pętli pociągnąć i wychodzi mi ok 4mm w plecy :/ Jak popatrzyłem, to się okazało, że ten sterownik co mam, to stały prąd na silniki daje 2.5A w maksie. Tylko w piku ma 3.5A. A silniki po 3 Nm i 3A są. I teraz weź coś z tym zrób :/ jutro będę testował na mniejszym mikrokroku (1/8 a nie 1/16) i prędkości do 1m/min. A jak kasa będzie to porządne sterowanie i silniki.