Ostatnio naszedł mnie pomysł zakupu multimetru z funkcją pomiaru prądu (mój stary multimetr miał ograniczenie do 0,2A... a i tak nie działał ) Kupiłem jeden z tańszych na Allegro, z przesyłką ok 30zł. Obudowa kiepsko wykonana, ale jak na razie pomiary bez zarzutu.
Z pomocą nieco przerobionej listwy rozdzielczej postanowiłem pomierzyć prąd pracy sprzętów domowych i elektronarzędzi, i tym samym ich moc (z wzoru P=U*I, jeśli się mylę to poprawcie koniecznie). Multimetr nastawiony na pomiar prądu zmiennego maks 20 [A], napięcie sieci zmierzone - 230 [V]
Przy pomiarze prądu pobieranego przez domowe sprzęty moc zgadzała się mniej więcej z mocą na tabliczkach znamionowych, zwykle była wyższa o kilka procent. Mierzyłem prąd boilera, grzejnika elektrycznego, kuchenki elektrycznej, żarówek i odkurzaczy.
W przypadku narzędzi garażowych trudno było znaleźć choć jedno, którego moc zgadzałaby się z mocą znamionową - zwykle była znacząco niższa. Dla jasności krótka lista:
Kod: Zaznacz cały
Moc znamionowa: Urządzenie: Zmierzony prąd: Obliczona moc:
(600W) Wyrzynarka Skill 1,5[A], 2,1[A]z obciążeniem 345 [W], 483 [W] z obciążeniem
(2500W) Kompresor Benso 6,6 [A] 1518 [W]
(1820W)(!) Frezarka Mastercraft 0,8 [A]m - 2,1 [A]M 483 [W]
(750W) Szlifierka k. Hanseatic 1,8 [A] 414 [W]
(680W) (3,1A) Wiertarka Makita 1,2 [A], 1,8[A] z obciążeniem 276 [W], 414 [W] z obciążeniem
(1250W) Strug-Gr. Scheppah 2,8 [A], 4,5 [A] z obciążeniem 644[W], 1035 [W] z obciążeniem
Nasuwa się pytanie, czy moc dla producentów to element marketingowy, czy może wartość przy której silnik się spali... Chyba że moje pomiary były przeprowadzone błędnie. Mam nadzieję, że jakiś ekspert się wypowie (np. Ryszard)
edit: no i tabelka się rozjechała...