Gitara z mostkiem Floyd Rose

[piotrkol7]

Witajcie,
Może to nie jest odpowiednie forum na tego typu pytania, ale jest tu wielu znawców, a nie chcę się rejestrować na forach pokroju gitarzyści, by zadać jedno pytanie. Ale właśnie, jakie pytanie? Otóż to, rozglądam się za jakąś miłą gitarą z mostkiem Floyd Rose. Budżet? Maksymalnie 2000 złotych, ale naprawdę maksymalnie, wolałbym dorwać taniej. Co planuję grać? Muzyka raczej cięższa, zależy mi też na tym, żeby ten mostek działał tak, jak powinien, nie mam zamiaru go blokować. Jakieś propozycje? :P
Robiłem mały research, słyszałem, że Dean Vendetta jest całkiem niezły, ale wolę to zweryfikować. Jeżeli uważacie, że to nie powinienem się Was o to pytać, to wiadomo co z tematem zrobić.
Pozdrawiam.

[molu]

A musi być nowa? Bo w tej cenie pewnie kupisz przetestowane wiosło. Oby tylko nie po wirtuozie bo wtedy może się okazać, że noże w mostku zajechane.

T.

[piotrkol7]

Wolałbym raczej nowe wiosło, zawsze mniejsze ryzyko. Właśnie kwestia noży mnie martwi w przypadku instrumentów używanych, na zdjęciach noe zawsze to widać, a też mogę nie mieć opcji ograć takiego wiosła przez zakupem.

[Ender]

Z tym ryzykiem to mógłbym się nie zgodzić. Jeśli gitara należała do świadomego gitarzysty, to jest ona ograna, wyregulowana, pozbawiona początkowych mankamentów itd. W tym przedziale cenowym gitary używane są czasami (nie zawsze) lepsze od nowych, zwłaszcza te z floydem.
Noże trzeba ocenić samemu. Potrzeba naprawdę dobrego zdjęcia, żeby można było to zrobić tylko na tej podstawie.