Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Na każdy temat ...

Moderator: poco

Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: shopiK » 2015-03-17, 23:50

O progach w stroju naturalnym słyszałem, ale to? Takie coś ciekawego znalazłem przypadkiem

poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: poco » 2015-03-21, 19:20

To mi wygląda jak dopasowanie wydobywanego dźwięku do specyficznej intonacji muzyki wschodu, z tymi ozdobnikami krążącymi wokoło tonu podstawowego. :shock:
I tak tego nie trawię! Zbyt nowatorskie i wymaga jednak opisu autora rozwiązania. :-/ :evil:
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Thekarasek
Posty: 29
Rejestracja: 2015-01-26, 17:29
Lokalizacja: Radzanowo/Płock

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: Thekarasek » 2015-03-22, 11:25

Ryszard chyba dobrze mówi. Chodzi o charakterystyczne dźwięki dla wschodu które nieznacznie odchodzą od naszych "standardów". No lekka przesada...
Pozdrawiam
Gabriel
Człowiek nie stworzył jeszcze nic, czego nie byłby w stanie zepsuć.
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 525
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: Andrzej » 2015-03-22, 14:38

Dlaczego przesada ? strój naturalny z mikrotonami , tradycyjnej gitary nie nastroisz tak żeby grała z tym charakterystycznym orientalno-arabskim zaśpiewem .
Tu podobne zabawy .
https://youtu.be/d-yY2egBvto
Awatar użytkownika
Jerzy S
Posty: 531
Rejestracja: 2013-07-16, 12:06

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: Jerzy S » 2015-03-22, 15:22

Jako ciekawostka bardzo fajne, ale nie wyobrażam sobie grać tak, czy słuchać tego non stop :) Czasami bawię się w strojenie naturalne a i to na dłuższą metę jest denerwujące..
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: PiotrCh » 2015-03-22, 20:38

Myślę, że ten pan jak ma ochotę na strój temperowany, to bierze drugą gitarę. Na tej zaś może grać w skali właściwej swojej kulturze. Jerzy - a powiedz, co jest na dłuższą metę denerwujące? Strojenie lutni - bo tam jak są progi zaciśnięte na szyjce i można je przesuwać tak? Czy może takie interwały drażnią ucho? Powiedz coś więcej o tym bo jest to bardzo ciekawe - przynajmniej dla mnie:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 525
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: Andrzej » 2015-03-22, 21:14

Ale innej gitary tak nie nastroi ze względu na inne odległości progów.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: PiotrCh » 2015-03-22, 21:18

No tak, właśnie o to mi chodzi, że jak ma ochotę na standard/klasykę to bierze inną - "normalną". Na tej gra dźwięki, które dla nas są orientalne, ale dla niego to lokalny folk;) Bardzo fajne rozwiązanie - mi się to podoba i nie widzę żadnej przesady:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 525
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: Andrzej » 2015-03-22, 21:26

Chociaż trochę zatoczył koło , adoptuje gitarę do muzyki arabskiej , a gitara przecież została zerżnięta z instrumentów arabskich podczas panowania maurów w europie południowej ;-)
Awatar użytkownika
Jerzy S
Posty: 531
Rejestracja: 2013-07-16, 12:06

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: Jerzy S » 2015-03-22, 21:52

PiotrCh pisze:Jerzy - a powiedz, co jest na dłuższą metę denerwujące? Strojenie lutni - bo tam jak są progi zaciśnięte na szyjce i można je przesuwać tak? Czy może takie interwały drażnią ucho? Powiedz coś więcej o tym bo jest to bardzo ciekawe - przynajmniej dla mnie:)
Powiem tak, normalnie na co dzień gram na gitarze i ta wiadomo jak jest strojona. Jak zaczynam się bawić w strojenie inne niż standardowe to na początku wszystko mi fałszuje, tzn lutnia. Potem jak już dojdę do ładu z moim słuchem to staram się korzystać z chwil uniesienia i grac coś tam.. Dodam tylko, ze stroję wg gamy F-dur, więc już nawet d-moll nie zabrzmi (głównie chodzi o tercję wielka, kwintę i sekstę wielką od F i oczywiście powiązane z nimi akordy i ich przewroty. Jeśli po tym czasie nie zacznę grać na instrumencie o stroju "normalnym" lub słuchać "radia" przez jakiś czas (do kilku godzin) to spokojnie mogę wziąć lutnię i dalej się rozkoszować. Jednak, gdy do moich uszu dojdzie strój temperowany to z kolei on mi na początku fałszuje aż do momentu kiedy się "przestawię" i wtedy chcąc zagrać coś na inaczej nastrojonej lutni muszę albo ją przestroić do temperowanego albo przeczekać ten czas, kiedy słuch znowu się dostosuje. Mam nadzieje, że mnie zrozumiałeś :) chciałem ując to bardzo łopatologicznie :P
Tak swoja drogą, zajmuje się strojeniem fortepianów i kiedyś jak zaczynałem miałem fajna sytuację. Do nastrojenia dwa instrumenty w jednej sali. Pierwszy poszedł, zabieram się za drugi - skończone. Obydwa idealnie wręcz książkowo, ja ucieszony aż zaczynam sprawdzać współbrzmienie obydwu na raz, a tu d.pa - nie stroją względem siebie (minimalne dudnienia) :) To mnie nauczyło, że drugi stroi się od pierwszego :)
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: PiotrCh » 2015-03-22, 21:56

:) chyba rozumiem, nie doświadczyłem - ale mogę sobie wyobrazić:) Musi to być ciekawe doświaczenie z tymi intonacjami:) Pytałeś o ukulele... teraz to nie wiem jak ci napisać. Na moje ucho stroi ładnie, akordy otwarte i te z poprzeczką barową nie gryzą mi ucha - szkoda, że mieszkasz daleko chętnie bym skorzystał z twojego :)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Jerzy S
Posty: 531
Rejestracja: 2013-07-16, 12:06

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: Jerzy S » 2015-03-22, 22:32

:) To ukulele, to już rozgryzłem.. Progi dobrze nabite, tzn wg menzury, ale kompensacja stroju do dużej poprawki pomimo, że i tak korygowałem. Albo struny do luftu (choć kupiłem nowe Aquila). Wymyśliłem, że przefrezuję mostek o dwa dodatkowe mm w stronę otworów na struny i zrobię nowe siodełko, wtedy powinno być w miarę ok. Co do innego ukulele, to zdążyło mi się grać w sklepie na innych i w zasadzie na każdym intonacja była na podobnym poziomie. Oczywiście nie mówię o uke z najniższej półki. Widziałem tez jedna ukuleleke chyba Lanikai z przesuwnymi siodełkami mostka, ale to już raczej lekkie przegięcie.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: PiotrCh » 2015-03-22, 23:16

Ja kompensuję na siodełku 2mm ale mam jeszcze tak ok 0,5 zapasu jakby było mało. W sklepach ciężko o dobre soprano. Takie do 400zł to raczej niski poziom brzmienia.
pozdrowienia
Piotr
popik10

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: popik10 » 2015-03-23, 06:30

Ja też mam w tenorku 2 mm kompensację.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Strój temperowany, strój naturalny, ale to?!

Post autor: PiotrCh » 2015-03-23, 19:54

Dobrze wykonane ukulele nie ma prawa mieć problemów z intonacją, strojeniem czy brzmieniem:) Posłuchajcie na słuchawkach jak brzmi ten tenor:

http://www.theukulelesite.com/aaron-oya ... tenor.html

miłego odbioru:)
p
pozdrowienia
Piotr
ODPOWIEDZ