Modern Jazz 4

Dyskusje na temat budowy gitar basowych.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
SeBas
Posty: 90
Rejestracja: 2012-01-11, 09:17
Lokalizacja: Grójec

Modern Jazz 4

Post autor: SeBas » 2012-01-11, 12:47

Witam wszystkich, niektórzy mogą mnie kojarzyć z forum basscity.eu.
Z racji, że zakończyłem swoja przygodę z czynnym graniem, a nie chce stracić kontaktu z instrumentami, postanowiłem spróbować sił i zrobić swoje pierwsze wiosło – a mianowicie Jazz Bass’a.
Chciałbym skorzystać z waszego doświadczenia, jednocześnie prosić o wyrozumiałość w banalnie głupich pytaniach, które na pewno nie raz się trafią. Jestem zielony jak trawa na wiosnę, ale kilka lat grania sprawiło, że mam pomysł na idealne wiosło dla siebie.
Jeśli chodzi o setup i inspiracje to za wzór postawię Sadowsky Metro UV70, jednak chciałbym wprowadzić w nim kilka modyfikacji, tak żeby finalnie otrzymać:
- 4 strunowy pasyw
- 20/21 progów
- gryf klon profil C
- podstrunnica palisander z białymi blockami i bindingiem
- korpus klon lub olcha
- pickup’y w pozycji lat 70
- most badass II
A teraz kilka pytań:
1) Ile kosztować będzie drewno i inne impregnaty (o ile tak się to nazywa)/lakiery?
2) Niezbędne narzędzia?
3) Niezbędne urządzenia?
4) Jak ugryźć kwestię projektu? Chciałbym zmienić np. desing główki?
5) Wykończenie korpusu chciałbym zrobić natural, jaki lakier położyć?
6) Nienawidzę lakierowanych gryfów, chciałby żeby gryf był taki jak w stingray’ach lub lakland’ach. Jak to osiągnąć?
Ostatnio zmieniony 2012-01-13, 17:30 przez SeBas, łącznie zmieniany 1 raz.
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2012-01-11, 16:15

SeBas. o tym wszystkim masz napisane już na forum wiele postów, Ponieważ napisałeś , że skończyłeś z czynnym uprawianiem muzyki, ale nie muzyki w ogóle, stąd mniemam, iż masz wygospodarowany wolny czas, z którego część poświęć na czytanie tego co zgromadzone jest na forum, a zaręczam, że swobodnie wykonasz swoja gitarę. Jak to śpiewali The Beatles "Z niewielka pomocą moich przyjaciół. Pozdrawiam, Ryszard"
via vita curva est
Awatar użytkownika
SeBas
Posty: 90
Rejestracja: 2012-01-11, 09:17
Lokalizacja: Grójec

Post autor: SeBas » 2012-01-11, 18:31

Trochę czasu mam wolnego, forum czytam od rana. Na część pytań odpowiedzi na pewno znajdę, na drugą już mam, jak będę miał klina wbitego, to będę męczył Was. Na razie zastanawiam się nad planem działania, planem zakupów sprzętu do obróbki. Już widzę, że to będzie proces długotrwały. Ale nie powiem, może kiedyś lutnictwo będzie nie tylko hobby...! :roll:
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2012-01-11, 19:19

Postaw sobie program min., czyli co, z czego, czym, za co :lol: . Co - wiesz, zdobądź plany -są na forum lub rysunek z egzemplarza gotowego basu, z czego - masz drewna dosyć, czym - poczytasz posty, obejrzysz kilka filmików na YT i zastanowisz się czy/jakie zdolności manualne są Twoim udziałem i jakimi narzędziami chcesz się posługiwać, za co - to sprawa nakładów do efektów , hardware, narzędzia (możesz kupić drogie narzędzia i ich nie wykorzystać, możesz kupić całe zestawy , z których tylko 1-2 narzędzia użyjesz; zatem przewidzieć trzeba udział np. stolarzy , z których maszyn skorzystasz albo inaczej -nie kupuj browaru jak chcesz się napić piwa). Nie pytam, gdzie, bo każde lokum w miarę suche będzie dobre. Ważna jest również akceptacja Twojego otoczenia, bo przychylna atmosfera daje niezłego kopa. :mrgreen: , a dezaprobata i głupie docinki dają doła. Skoro już się zaweźmiesz i ruszysz, to potem będzie lawina i to nie tylko pracy, ale problemów i pytań. Determinacja jest motorem napędowym, a zatem odpalaj i w drogę! Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2012-01-11, 19:28

Czolem Sebas!
Potraktujemy budowe jako wzorcowa...
Punkt pierwszy - trzeba zebrac wszystkie informacje o wiosle , zeby zrobic projekt i szablony.
Masz Ty lub ktos z Twoich znajomych Jazz bassa , zeby mozna bylo odrysowac korpus i gryf? nie chodzi tu o kopiowanie instrumentu tylko o punkt wyjscia do dalszych modernizacji.Basy Sadowsky maja nieco mniejszy korpus niz jazzy Fendera.Typ trussa u Sadowskiego to typ Vintage. Wykonanie kanalu do tej sruby przeraza nowicjuszy ale wcale nie jest skomplikowane.Wazne jest , ze ten typ brzmi najlepiej , dlatego stosuje go Sadowsky. Mi zostaly jeszcze dwa typu double i po wbudowanie je w instrumenty ogranicze sie tylko i wylacznie do typu Vintage.

Ceny espen.de
1) koszt drewna
korpus- olcha amerykanska jadnoczesciowa - okolo 60 euro a z lekkimi felerami (do polakierowania )55 eurosiow. trzyczesciowy -35 euro
jesion
gryf - klon startuje od okolo 20 euro
podstrunnica - indyjski palisander 1 gatunek 16 euro 2 gatunek 10 euro

Narzedzia - napewno bedzie Ci potrzebna frezarka , bez tego ciezko. wiertarka reczna , dobrze by bylo miec dostep do pily tasmowej i wiertarki stolowej (otwory na klucze!)

Picek mostkowy z lat 70-tych to odleglosc 810mm od siodelka (os picka).
Ok , troche to wszystko chaotyczne ale od poczatku . zbiez cale info jak jak chcialbys , zeby wygladal bas i zaczniemy od projektu...
popik10

Post autor: popik10 » 2012-01-12, 08:21

Co do drewna to należało by ie zastanowić czy nie uderzyć w rodzime gatunki.
Olcha nasza tania - całą dechę 52 kupisz za grosze, klon nieco droższy ale też do dostania bez problemu. Podstrunnica palisandrowa u henglewskich za 70 zł.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
SeBas
Posty: 90
Rejestracja: 2012-01-11, 09:17
Lokalizacja: Grójec

Post autor: SeBas » 2012-01-12, 09:48

Chciałbym ten instrument zrobić „handmade” własnoręcznie od a do z. :-) Dlatego z miejsca wykluczam współpracę ze stolarzem, bo chcę się sprawdzić, takie ambicjonalne podejście.Hahaha
Zacznę może od sprawy narzędzi, pochodziłem wczoraj po warsztacie samochodowym mojego ojca i okazało się, ze ma:
1) wiertarkę stołową -> trochę w smarach, ale kupie wiertła do drewna, wyczyszczę stół.
2) tokarkę (sztuk dwie), ale ona tu się chyba nie przyda, chyba że do pierwszej obróbki gryfu – walec, no ale to chyba mija się z celem
3) bardzo duża wiertarka stołowa (nawet nie wiem jakiej mocy ale po gabarytach wnioskuję że ma trochę W)
4) kilka wiertarek ręcznych
5) piła ale nie wiem czy to jest taśmowa (bardzo stara)
6) frezarki nie ma, nawet nie wiem jak ona wyglądać ma :P
Na podstawie filmu: http://www.youtube.com/watch?v=huDc73kRZI0 moglibyście nazwać urządzenia biorące udział w procesie:
1) 1:48
2) 2:06 (zamiast cięcia tą piłką ( i tego procesu) mogę od razu przejść do procesu z punktu 3, czy to narzędzie z punktu 2 jest mi niezbędne?
3) 2:28
4) 2:47 - to chyba niezbędne urządzenie jest? - do zakupu
5) 3:03 – to chyba niezbędne urządzenie jest? - do zakupu
W filmie nie było pokazane czym zrobić miejsce na pick up’y?
Pierwszy dylemat , korpus jedno, czy dwuczęściowy?
OlseNN
Posty: 125
Rejestracja: 2011-12-19, 10:34
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Post autor: OlseNN » 2012-01-12, 10:04

1:48 - Ang. belt sander - szlifierka taśmowa,
2:06 - ang. band saw - piła taśmowa, bardzo przydatna - chociaż można się bez niej obejść,
2.28 - ang. spindle sander - to jest szlifierka wrzecionowa oscylacyjna,
2:47 - ang. router - to właśnie jest frezarka. Najważniejsze chyba narzędzie, o ile nie chcesz się bawić dłutami,
3:03 - ang. delta sander - szlifierka oscylacyjna typu delta.

Miejsce na pickupy i tym podobne robi się frezarką - to jest naprawdę bardzo uniwersalne narzędzie.

ed. uzupełniłem opis o angielskie odpowiedniki, gdyby ktoś chciał znaleźć filmy, obrazujące ich użycie na YT
Awatar użytkownika
SeBas
Posty: 90
Rejestracja: 2012-01-11, 09:17
Lokalizacja: Grójec

Post autor: SeBas » 2012-01-12, 11:09

W takim razie proszę o opinie tych narzędzi, ewentualne nakierowanie na inne:

szlifierka taśmowa -> http://allegro.pl/szlifierka-tasmowa-90 ... 01316.html

szlifierka oscylacyjna delta -> http://allegro.pl/skil-7110-szlifierka- ... 65907.html a może taka wystarczy http://allegro.pl/szlifierka-oscylacyjn ... 30175.html?

frezarka -> http://allegro.pl/skil-1840-frezarka-go ... 89574.html

Czy miał ktoś do czynienia z tą firma SKIL, czy może wydać trochę więcej i kupić BOSCHa?
popik10

Post autor: popik10 » 2012-01-12, 11:24

Skill to w zasadzie Bosch - ta sama firma.
Tańsza marka narzędzi firmy Bosch. Mogę polecić, mam szlifierkę mimośrodową i taśmową.
Rozważ zakup takiego narzędzia (nie koniecznie tego) które spełnia wiele funkcji pokazanych przez ciebie narzędzi a daje ci jeszcze wiele innych możliwości zastosowania.
Szlifierka
Cena wyższa ale poważnie bym się nad tym zastanowił.
Pozdrawiam
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2012-01-12, 11:41

Pierwsza i ostatnia pozycja Ok. Szlifierka będzie lepsza orbitalna, gdyż daje większe pole zastosowań. Taką posługują się lakiernicy np. masz pod tym tytułem Einhela i Sico elektryczne na allegro. Resztę praktycznie masz sądząc po Twoim wykazie "tatowych" maszyn. Skill, to jest koncern Boscha i prawie to samo, b dobre. Podobnie Dewalt to Black&Decker dla profesjonalistów. Co do taśmówek, to na allegro wpisz sobie piła taśmowa i znajdziesz w opcji do 1100 zł sporo dobrych egzemplarzy np Proxxon, dewoit-tak jest napisane, inne nowe z kołami większymi lub przynajmniej 250 mm. Inne są tez ciekawe, ale są olbrzymie i nie wykorzystasz ich możliwości. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
SeBas
Posty: 90
Rejestracja: 2012-01-11, 09:17
Lokalizacja: Grójec

Post autor: SeBas » 2012-01-12, 12:26

A zamiast piły taśmowa Proxxon, spokojnie wystarczy http://allegro.pl/wyrzynarka-skil-800w- ... 93553.html z głębokością maksymalna cięcia w drewnie 100mm?

Czy ta szlifierka http://allegro.pl/szlifierka-mimosrodow ... 30508.html poradzi sobie ze wszystkimi pracami szlifierskimi? czy szlifierka taśmowa będzie niezbędna?
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2012-01-12, 12:58

Problem nie leży w tym ,czy nie wystarczy, ale w tym, że nie masz za bardzo kontroli nad cięciem, masz długi wiotki brzeszczot, który będzie ciął jak mu na to materiał pozwoli, a nie jak będziesz Ty potrzebował. Inaczej, prowadząc po linii na górze, nie wiesz co Ci wyjdzie na dole. Taśmówka ma wiele innych zalet, ale można ja zastąpić ręczną piłą np. japońską, włośnicową, ramową itd. Na pewno wiele prac wyrzynarką wykonasz, ale musisz nabrać wprawy. Zeszliśmy z tematu jakim jest budowa gitary na narzędzia, które są w innym dziale, wobec czego chcąc kontynuować należy zapoznać się z treścią tamtego działu. Na tym kończę rozważania narzędziowe i posty w tej materii przeniesione zostaną do działu narzędzi. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
popik10

Post autor: popik10 » 2012-01-12, 12:59

Mimośrodowa jest bardziej wszechstronna od taśmowej, szersze zastosowanie.
Nikt ci nie powie że masz kupować tylko mimośrodową bo nie wiadomo co i w jaki sposób chcesz robić. Ja zaczął bym zdecydowanie od mimośrodowej. A taka jaką pokazujesz tylko starszym modelem wyszlifowałem całą łódkę zanim szczotki padły.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
SeBas
Posty: 90
Rejestracja: 2012-01-11, 09:17
Lokalizacja: Grójec

Post autor: SeBas » 2012-01-12, 13:51

poco: zgadza się koniec tematu sprzętowego, czas na konkrety. na necie znalazłem kilka projektów jazz bass'a w pdf, zabieram się za planowanie.

Ponowie pytanie, korpus jedno, czy dwuczęściowy?
ODPOWIEDZ