Strona 1 z 1

Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-25, 11:52
autor: Nergal666
Witam! Jak co jakiś czas napotykam się na jakieś problemy z budową mojego pierwszego instrumentu. Tym razem problem jest dla mnie dosyć trudny do rozwiązania. W korpusie w kieszeni na gryf jest 5 otworów na śruby, w szyjce też jest 5 otworów. Otwory wywierciłem takie, że śruby się przekręcają, nie trzymają. Zastosowałem konfirmaty 0,7 mm, pewnie dowiem się, że takich śrub się nie używa. Nie mogę znaleźć delikatnie większych konfirmatów tak żeby dociągały mocno gryf do korpusu. Jeśli chciałbym trwale zmniejszyć średnice otworów na śruby to jak?

Napominam, że wraz z rozpoczęciem przygody z budowaniem instrumentu rozpocząłem także przygodę ze stolarstwem, nie potrafię się jakoś dobrze może posługiwać sprzętem stolarskim, dlatego proszę o wyrozumiałość

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, Dawid.

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-25, 18:15
autor: PiotrCh
0,7mm ?

słuchaj, lepiej zastosuj wkręty takie jak trzeba. Zakołkuj otwory i nawierć nowe jak już nabędziesz przyzwoite wkręty.

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-25, 22:31
autor: Nergal666
Dziękuję za odpowiedź. :)

Zakołkować, tzn w miejsca otworów wkleić kołki z twardego drewna? Dobrze rozumuję?

Pozdrawiam serdecznie, Dawid.

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-25, 22:35
autor: PiotrCh
Tak, kup wałek bukowy w castoramie fi 6, rozwierć otwór fi 5,5, przeszlifuj kołek papierkiem, żeby wszedł ładnie w otwór i wbij go delikatnie z klejem. Trzeba uważać, żeby za bardzo nie było konieczności wbijania, bo jeszcze pęknie gdzieś deska. Dopasuj.

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-25, 22:57
autor: Nergal666
Bardzo dziękuję za pomoc. Odezwę się jak załatwię problem. Dziękuję :)

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-25, 23:04
autor: PiotrCh
powodzenia,
pręty działają?

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-26, 11:07
autor: Nergal666
Tak, prety zostaly fatycznie zalane klejem i dosc ciasno zainstalowane, wymienilem podstrunnice na debine (niestety ze wzgledu na calkowity brak srodkow na drewno). Nie przejmuje sie tym az tak bardzo ze wzgledu na to ze to moja pierwsza gitara, nie musi byc chyba wykonana jakos perfekcyjnie. ;-)

Pozdrawiam serdecznie :)

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-27, 11:07
autor: Nergal666
Dopiero teraz dotarlo do mnie co napisalem, konfirmanty 0,7 cm a nie mm. Przepraszam za gafe :)

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-27, 13:22
autor: popik10
Hmmm, konfirmaty..., a deska z paździerza...
Żal.

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-28, 17:28
autor: Nergal666
Bez urazy, ale nie rozumiem co mają na celu takie komentarze popik?

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-29, 12:31
autor: popik10
Bez urazy, ale czy to trzeba wyjaśniać??
Konfirmaty to wkręty meblowe, a meble robi się z płyty wiórowej (głównie).
Przynajmniej te skręcane konfirmatami.
Innymi słowy, komentarz dotyczył zastosowanych materiałów. Można to też skręcić regipsami, na kolki rozporowe a nawet kotwy chemiczne.
Po co są w takim razie śruby dedykowane do zastosowania w drewnie??
Zdziwienie mnie ogarnia.
Bo przecież cena nie zabija.
http://guitarproject.pl/p/8/15032/wkret ... zesci.html
Czy to takie, czy inne... z casto obi bądź żelaźniaka.
Ważne, żeby były do drewna i nie korodowały. Ale do drewna, nie do paździerza.

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-29, 14:33
autor: Nergal666
Ale właśnie dlatego piszę, że proszę o wyrozumiałość ze względu na to, że ze stolarstwem nie miałem wcześniej styczności, mam dostęp i wszelkiego rodzaju wkrętów, śrub itd., a zastosowałem konfirmaty ze względu na to, że osobiście wydały mi się adekwatne. Naprawdę nie rozumiem jaki sens mają takie komentarze.

Re: Problem ze śrubami trzymającymi gryf w korpusie

: 2016-06-29, 21:38
autor: popik10
Forum manta to forum stolarskie. Idź tam wkręcać konfirmaty.
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, to nazywa się inaczej. Chodź patrząc na wpisy niektórych odnoszę wrażenie że jednak robimy stolarkę.
Ponadto przed zabraniem się za jakąkolwiek pracę, trzeba posiąść przynajmniej ogólną wiedzę. Nie chcę mi się dalej pisać. Po co mam łyżką wodę przelewać.