Gitara z czarnego dębu

Opisy interesujących rozwiązań , komentarze tychże itd...

Moderator: Jan

Bandzierchlast
Posty: 3
Rejestracja: 2016-02-28, 22:46

Gitara z czarnego dębu

Post autor: Bandzierchlast » 2016-02-28, 22:55

Witam Szanowne Grono,

posiadam czarny dąb - ilość akurat na korpus i gryf.
Wystarczy na kilka gitar.

Jest jeszcze mokry - wykopany tydzień temu z głębokości 8m przy Odrze we Wrocławiu.

Przeszła mi przez myśl, żeby zrobić z tego drewna gitarę (strat, tele, LP).
Nie mam pomysłu jak suszyć, ciąć i czy w ogóle warto.

Chętnie podejmę tego eksperymentu z osobą, która ma plan.
Drewnem się podzielę.

Pozdrawiam
Bandzierchlast
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Gitara z czarnego dębu

Post autor: poco » 2016-02-28, 23:52

Kolego szanowny. Zamiar słuszny i ciekawy, ale nierealny w Twoim wydaniu.
Dlaczego? To odsyłam do netu w temacie czarny dąb. :->
Sprawdź, czy on się do czegokolwiek jeszcze nadaje.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Victor
Posty: 163
Rejestracja: 2014-04-27, 13:23
Lokalizacja: UK

Re: Gitara z czarnego dębu

Post autor: Victor » 2016-02-29, 14:29

Nie wiem czy się nadaje na deskę, ale coś kojarzę, że ktoś robił top z czarnego dębu. Jednak, jeśli drewno wymaga suszenia to chyba "ciut" za wcześnie wyrywasz się do roboty:
http://www.domidrewno.pl/artykul/kompen ... y-dab-txt/
Bandzierchlast
Posty: 3
Rejestracja: 2016-02-28, 22:46

Re: Gitara z czarnego dębu

Post autor: Bandzierchlast » 2016-03-01, 22:23

No sam proces suszenia opisany w linku Victor'a mnie już zniechęcił.
Trwało by to wieczność. Może pokuszę się o gryf.
Dzięki Panowie.
Awatar użytkownika
PaJaC
Posty: 79
Rejestracja: 2019-02-20, 15:09
Lokalizacja: ŁDZ

Re: Gitara z czarnego dębu

Post autor: PaJaC » 2020-10-26, 13:31

już cztery za Tobą !

przepraszam, musiałem :>
Wybaczcie za błędy, dysortografia nie wybacza :mrgreen:
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Gitara z czarnego dębu

Post autor: SebastianL » 2020-10-26, 15:29

Około ośmiu lat temu wycinaliśmy w sadzie trochę wiśni, śliw węgierek oraz czereśni. Drzewa miały ze dwadzieścia lat i przestały owocować. Myślałem wtedy nad zachowaniem części drewna i wykorzystaniem do budowy gitary. Nie znałem się na tym jednak, więc zrezygnowałem. Dziś wiem, że miałbym z nich użytek, choćby niewielki.

Pnie były za wąskie by wykorzystać je do konstrukcji, ale miały ładny rysunek i kolory, które po sklejeniu z dwóch lub więcej części ładnie ozdobiłyby główkę. Może mostek dałoby się zrobić, ale z drugiej strony, za 3 euro mogę kupić dobry materiał palisandrowy, więc byłaby to sztuka dla sztuki.
ODPOWIEDZ