Strona 4 z 7

Re: Gitara Archtop

: 2020-07-23, 15:37
autor: PiotrCh
Ten co Xa robi też nic złego nie robi (sobie), ten co 4 pory roku zrobił też niby nic złego nie poczynił, a według niektórych samo dobro :D

Re: Gitara Archtop

: 2020-07-24, 10:58
autor: Piniu
Myślę, że powinniście zrobić dwa bliźniacze archtopy. Jeden wzdłużny, drugi X i wtedy by było fajne porównanie.

Re: Gitara Archtop

: 2020-07-24, 12:08
autor: PiotrCh
Niby tak, ale na dźwięk ma wpływ tyle innych składowych, zaczynając od materiału, kończąc na grubościach, sposobie wykończenia itp, że ten X czy równoległe - to będzie grało któreś skrzypce z rzędu i nie sądzę że pierwsze.

Re: Gitara Archtop

: 2020-08-08, 13:03
autor: SebastianL
W takim razie można zbudować gitarę z żebrowaniem równoległym, trochę pograć, a za dwa miesiące ją otworzyć i równoległe żebra zamienić na skrzyżowane. To będzie porównanie :)

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-19, 19:59
autor: PiotrCh
Trochę drgnęło:)
O ile na top mam fajne kliny to plecki sztukuję z tego co mam na szafie:) To jest 10 letni jawor. Za krótki, za wąski, z kałaputem w okolicach kutełaja ;) Na szczęście (sprawdziłem głębokość) może nie być po nim śladu, albo jaka nieznaczna smuga. Nadumałem się jak tę deskę pokroić, żeby wyszło to co wyszło i jestem zadowolony bo z niewymiarowej wadliwej deski wyjdzie fajna sklepiona dolna płyta :)
Na szerokości dokleję z tego co w talii wyciąłem, a okolicę stopy zrobię - już ja wiem jak, ale pomału:) Więc powstała taka oto klejonka jaworowo-jesionowo-ovangkolowa. Jesion i ovangkol to forniry, reszta to fajne suche drewno więc nie obawiam się o walory brzmieniowe, dźwięczy bardzo wysoko, szkliście, to dobry znak.

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-19, 21:36
autor: jakze
PiotrCh pisze:
2020-12-19, 19:59

O ile na top mam fajne kliny to plecki sztukuję z tego co mam na szafie:)
A tak w ogóle to dlaczego do gitar tego typu używa, się klinów, a nie robi się ich ze zwykłych desek? Chodzi tutaj o wygodę lutnika który nie musi zbierać takiej ilości materiału na krańcach gitary czy jest jakiś inny powód? Na poniższym zdjęciu widać zasadę cięcia tych klinów i niewątpliwie można z jednego pnia zrobić więcej klinów niż zwykłych desek, ale chyba nie względy ekonomiczne przemawiają za tym, że właśnie tak się to robi? Jest gdzieś jakieś miejsce w internecie gdzie to jest wyjaśnione? Pozdrawiam
02.jpeg

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-19, 21:53
autor: PiotrCh
Jak bym miał kliny jaworowe to bym tyle trocin nie narobił rzeźbiąc sklepienie. A każdy robi jak lubi i jak mu się wydaje, że być powinno. Ci co przecierają drewno trakiem to wolą deski ciąć niż kliny.

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-19, 22:01
autor: jakze
PiotrCh pisze:
2020-12-19, 21:53
Jak bym miał kliny jaworowe to bym tyle trocin nie narobił rzeźbiąc sklepienie. A każdy robi jak lubi i jak mu się wydaje, że być powinno. Ci co przecierają drewno trakiem to wolą deski ciąć niż kliny.
Czyli Twoim zdaniem to tylko dla wygody lutnika są te kliny?

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-19, 22:06
autor: PiotrCh
Świerkowe czy jaworowe?

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-19, 22:11
autor: jakze
PiotrCh pisze:
2020-12-19, 22:06
Świerkowe czy jaworowe?
Jedne i drugie?

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-19, 22:12
autor: poco
Z moich obserwacji wynika, że głównie chodzi o wykorzystanie materiału. Jeżeli wyobrazimy sobie okrągły pień, to tnąc kliny da się wykorzystać cały jego przekrój i mieć w każdym kawałku słoje prostopadłe do płyty.Takie konfekcjonowanie nie daje się uzyskać dla wszystkich elementów instrumentu, więc stworzono kilka sposobów cięcia. Tak myślę.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-19, 22:14
autor: PiotrCh
Świerk - zajrzyj do tematu o słojach/włóknach, jeden z ostatnich wątków, tam kilka osób się wypowiedziało czemu lepiej mieć kliny niż cięty materiał. Lepiej łupany - czyli kliny.
Jawor - wygoda pracy, oszczędność materiału. Chyba, że ktoś chce mieć piękny rysunek ciętego na flader.

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-23, 15:05
autor: PiotrCh
Trochę powalczyłem z tym jaworkiem i już wiem ile zostanie z tej brzydkiej dziupli:) Zostanie tylko smuga i to raczej delikatna. Nie powiem, zastanawiało mnie to. Nawet na górkę materiału starczy. Doklejki na boki będę robił jak już będzie właściwa grubość. Wiadomo o co chodzi - żeby zobaczyć układ słoi.

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-23, 19:47
autor: Jan
Pierwsze wbite dłuto jest niczym pierwsza łopata narodowego planu "pięcioletniego" społeczno-gospodarczego tak lubianego w dawnych czasach. Oby operacja nie trwała pięciu lat i choć będzie jednak realizowana systemem "gospodarczym" to Piotrek zrealizuje ją znacznie szybciej a przy okazji dłuta przejdą porządny chrzest bojowy z "twardym zawodnikiem" jakim jest jawor. Muszę zacząć intensyfikować działania archtopowe bo mnie Piotrek zostawi samego w krzakach :-)

Nie wyciąłeś za dużego tego cutawaya? wygląda jakby miał za mało drewna na stopę gryfu?

Re: Gitara Archtop

: 2020-12-23, 19:57
autor: PiotrCh
Panie Janie kochany - dłuta są pierwsza klasa i chrzest mają dawno za sobą - nie tylko jaworowy. Ostatnio rzeźbiłem w drewnie co się zwie canary wood :) Masakra:)
W cutełaju nie wyciąłem za dużo - tam po prostu nie było materiału tyle ile potrzeba :D:D Ale mam na to plan, będę zadowolony ;)