Gitara Archtop

[Piniu]

Grubość oczywiście ma kolosalne znacznie. Ale jest też odpowiednio dobrana do głównej wartości.

Pewnie niewiele dodam do tego tematu, ale chcialem wlasnie o tym napisac. Prowadzac serwis mialem przyjemnosc kilka roznych archtopow od 6 do 12cm grubosci obrabiac i z cala stanowczoscia stwierdzam, ze te grubsze brzmia zdecydowanie pełniej niz te chude. Chude tylko do wzmacniacza sie nadaja.

Wysłane z Note10+ przy użyciu Tapatalka

[jakze]

Grubość oczywiście ma kolosalne znacznie. Ale jest też odpowiednio dobrana do głównej wartości.

Chude tylko do wzmacniacza sie nadaja.

Moim zdaniem archtopy bez względu na grubość nadają się tylko do wzmacniacza, chyba, że ktoś lubi taką retro tarkę ala gipsy jazz. Ludzie wybierają cienkie pudła głównie z dwóch powodów. 1. wygoda gry na stojąco 2. przy cienkim pudle można sobie pozwolić na więcej jeżeli chodzi o przesterowanie i inne efekty elektroniczne.

[PiotrCh]

Specjalnie dla Jana - porównanie kształtów Gibsona i Martina. Ja optuję za Gibsonem. Różnica jest kolosalna, Martinowi linie spłynęły w dół, Gibson jest jędrniejszy

[popik10]

Niech każdy robi swojego
Spotkacie się przy piwku w środku Polski i porównacie kto miał rację

[PiotrCh]

Ale my chcemy zoptymalizować nakład pracy - jedna forma:)
Ja mam wizję takiego archtopa. Kształt jest na bazie Gibsona ale są tam drobne (dla mnie istotne) modyfikacje.

[Jan]

Miałeś jaskinię kończyć a Ty tu już gotowy kształt naszej forumowej gitary zrobiłeś Mnie się bardzo podoba Gibol bardziej kształtem jak Jumbo np J200

[wojtek]

Ale obiboki zróbcie dwa różne będziecie sobie mogli potem porównać .Piotr Ch to coś dla ciebie jak sie zakopiesz w trocinach to wyjdziesz za pół roku .Osobiście też bym był za Gibsonem .Działajcie
pozdrawiam
ww

[PiotrCh]

Ale Janek się zobowiązał formę zrobić:) Więc czemu nie skorzystać z forumowych relacji? Ja zrobię rysunki pod cnc

[poco]

Dorzucę trochę informacji do projektu, może się przydadzą. http://archive.istari.com.ar/luthier/Th ... 015_UK.pdf. Zobaczymy , jak się rozwinie. Kształt archtopa jest prawdopodobnie taki sam, jak w ES335, tylko bez cutawayów, lub tylko jednym będącym tylko modyfikacją podstawowego kształtu . Pierwowzór L5 był poza tym bardzo szeroki, czyli 17". Dopiero potem zwężono go nawet do 14 3/4" - jeżeli dobrze pamiętam. Początkowo top z litego drewna zastąpiono laminatem.Czy to prawda, nie wiem i nie będę drążył, bo dopóki nie opanuję laminowania będę zwolennikiem litego drewna.
Pozdrawiam, Ryszard

[Jan]

Specjalnie dla Jana - porównanie kształtów Gibsona i Martina. Ja optuję za Gibsonem. Różnica jest kolosalna, Martinowi linie spłynęły w dół, Gibson jest jędrniejszy

Gibson to taka siedząca na ławeczce zdrowa 20 od tyłu a Martin to na 50 tkę już podpada Dzięki Piotrek za wizualizację.

[popik10]

Wybrał bym tę młodszą. Ładny obrys.

[PiotrCh]

Grałem na kilku Martinach, takich nienajtańszych. Te pudła brzmią, jak dzwon. Nie są napuszone basem, grają fajnie i jestem pewien, że świetnie siedzą w miksie z innymi instrumentami. Ale Gibson ma ładniejszy kształt. No ma. I nic nie poradzimy

[popik10]

No bo instrument to całość. Nowe tylko ma grać ale i wyglądać.

[PiotrCh]

Teraz kwestia belkowania. || czy X. Sprawa nie jest taka oczywista jakby się wydawało. To nie jest do końca tak, że elektronika determinuje wyłącznie wybór. Przykładowo w mandolinie zauważa się wpływ na brzmienie: http://www.gilchristmandolins.com/bracing

[popik10]

Wydaje się że w X drgania przenoszone przez belki na większą powierzchnię płyty.
Co do wzdłużnych, zwróć uwagę, że nie stosuje się takiej asymetrii jak w mandolinie.
Ponadto X w mandolinie wypada w środku. W archtopach układa się tak belki by most w punktach docisku miał podparcie na belkach.