Forum Lutnicze

W pierwszej gitarze zamiast kerfingu zastosowałem giętą listwę świerkową, tak jak w skrzypcach przykładowo. Trudno się dość gruby element gnie, zwłaszcza z drewna iglastego. Później już kupowałem gotowy kerfing. Myślę jednak nad wykonaniem go w przyszłości samodzielnie ze świerka, bo mógłbym wiele sztuk za mała cenę kupić.

Janie, a czy ta piła tnie jeszcze? Bez wątpienia ma już status weterana, ostrzysz ją czasem? Niestety piły z japońskimi zębami ponoć trudno się ostrzy. Po zbudowaniu czterech gitar w końcu kupiłem sobie nowe brzeszczoty do pił. Okazało się że już nie pamiętałem jak się tnie ostrą piłą

Sebastian pił japońskich z hartowanymi zębami się nie ostrzy, wymienia się brzeszczot a starego pod żadnym pozorem się nie wyrzuca, robi się z niego super cykliny Moje brzeszczoty już nie są pierwszej młodości ale jeszcze długo popracują.

No właśnie też tak sądzę, a jednak ostatnio spotkałem się z opinią, że pilnikiem diamentowym da się naostrzyć tą najmniejszą płaszczyznę japońskich zębów. Biorąc pod uwagę ceny pił, to nie byłoby to wcale takie głupie. A cykliny z piły to dobry pomysł, starych brzeszczotów nie wyrzucam to może jeszcze się przydadzą

Nie bardzo wierzę by tak małe i twarde zęby dało się jakoś ostrzyć pilnikiem ale pewien też nie jestem. Ja tnę tymi piłami dwa lata i nadal jestem zadowolony z jakości. To najlepsze piły jakie w życiu miałem w rękach.
Znalazłem na necie info, że japońskich z trapezowo ostrzonymi zębami nie da się ostrzyć tylko w piłach Deluxe można ostrzyć zęby.

jest pojęcie hartowania impulsowego, piły tak hartowane nie nadają się do ręcznego ostrzenia
https://www.woodmagazine.com/tool-revie ... e-pull-saw

Jeszcze jedne Jesionowe boczki do Tenorka. Pomimo, że to trudne w struganiu drewno to porządnie naostrzony nóż robi swoją robotę.

Po wygięciu boczków i ich przycięciu na wymiar zostają wygięte naddatki które można wykorzystać jako gotowe wręgi.

Co zrobić z pojedynczymi lub źle wygiętymi boczkami? - pociąć i zrobić wręgi. Gotowe pięknie wygięte drewno aż szkoda kupować kerfingu przecież on jest tylko trzeba pomyśleć. Pociąłem boczki do tenorków, które zepsułem lub mi się nie podobały i będę miał zawodowe wzmocnienie boczków. Że też wcześniej na to nie wpadłem. Taką kształtkę składam z dwóch i sklejam, później obrabiam krawędzie i doklejam jako gotowy element. Całe życie człowiek się uczy.