Ukulele Tenor

[Jan]

Też znalazłem wiele różnych informacji odnośnie tego drewna.

[PiotrCh]

Tak czy siak, na iglaka to nie wygląda

[waldek]

Większość ludzi używa poprzeczek w celu zatrzymania pęknięcia po uszkodzeniu mechanicznym.

No to jest jakiś argument

Jest też argument przeciw używaniu drewna na takie poprzeczki- krzyżowanie słojów powoduje napięcia podczas zmiany wilgotności. Zamiast drewna można użyć tasiemki krawieckie i klej skórny (takie poliestrowe, nie rozciągalne)

[SebastianL]

Różne bywa podejście do budowy instrumentów.
Gdzie dwóch lutników, tam trzy różne zdania.

[Jan]

Dzisiaj pod nóż idzie Klon Jawor, jeden z twardszych zawodników, którego drewno można zaklasyfikować od twardych do bardzo twardych. Trudno się go obrabia, jeżeli włókna są w miarę proste to dobrze z włóknami strugiem z wysokim kątem lub w poprzek strugiem z niskim kątem natarcia. Wymaga wprawy i ostrych narzędzi, szybko tępi ostrza.

[Jan]

Akacja a właściwie Robinia akacjowa. To idealne drewno dla amatorów bo przy jego struganiu poczują się jak zawodowcy, łatwo i przyjemnie się struga. Wygląda trochę mdło ale pod olejem lub lakierem może nie będzie źle. To drewno strugam pierwszy raz w życiu - obróbka to przyjemność.

[Jan]

Było trudno było łatwo no to musi być też koszmarek. Zebrano w roli Frediego Krugera . Obróbka tego łamliwego cholerstwa to mały koszmarek. W każdą stronę trzeba uważać bo można wyrwać kawał mięcha! Jak nie macie wprawy w pracy strugiem to omijajcie na początek. Ja na koniec strugania wyłupałem kawałek boczku ale na szczęście da się to dokleić.

[SebastianL]

Typowe miejsce na złamanie... Wielu z nas to przeszło.
Budując czwartą gitarę, tą cienką i lekką, trzymałem wierzch za dwa boki i wachlowałem, nasłuchując rezonansu. W pewnym momencie płyta pękła między słojami i podobny kawałek jak tobie został mi w ręce. Przykleiłem go potem.

[Jan]

Przykleiłem go potem.

Sebastian i trzyma??? Następnym razem przklej klejem będzie pewniej pot może z czasem puścić

[SebastianL]

Trzyma jak marzenie. Co więcej, brzmienie poprawiło się zauważalnie. Chyba w końcu uwierzę w gitarowe voodoo.

[Jan]

Test kopyta.

[Jan]

Jeden boczek wygięty drugi na kopycie. Limba bardzo ładnie wygięta, obawiałem się trochę ciasnego wygięcia na górnym zaokrągleniu przy otworze rezonansowym ale nic się nie stało. Po wyjęciu z kopyta boczek jest mocowany do formy gdzie będzie dosychał i utrwalał kształt przez parę dni.

[PiotrCh]

Ile ten boczek ma milimetrów grubości?

[Jan]

1,9mm

[PiotrCh]

Ależ to ostatnie zdjęcie przekłamuje Boczek na końcówce wygląda jakby był 2x grubszy:) Swoją drogą dobrze, że masz na horyzoncie walcówkę. Oszlifowane na walcówce boczki gną się gładko.