Forum Lutnicze

Witam Serdecznie

W gitarze akustycznie po jakimś...uderzeniu zrobiło się wgniecenie na gryfie z tyłu, lakier nie odprysnął ale jest dołek. Czym to najlepiej radzilibyście uzupełnić?



Pozdrawiam

Że tak powiem, niezłe musiało być uderzenie Mi kiedyś na akustyka (leżącego w futerale) spadł taboret perkusyjny i zrobił mniejszą dziurę
Jeśli Ci nie przeszkadza w graniu anie nie naruszyło konstrukcji gitary, nie ruszaj.

W sumie to nie wiem jak to się stało...po pewnej imprezce budzę się rano wyciągam wiosełko z futerału a tu taki numer, ja raczej uważam na instrument nawet po pijoku;-) ale też zawsze dam każdemu pograć. Właśnie trochę przeszkadza przy graniu wszystkiego na trzecim progu najbardziej przy G i C barowym czuć pod kciukiem ten dołek. Myślałem że może to zalać lakierem bezbarwnym i zrobić lekką polerkę tego miejsca a reszta "wyślizga" się już od palca. Reszta gitary sprawna.

Nieźle się naparzałeś na wiosła, że aż taki dół się zrobił.
Tak jak napisał jurbastek, ja też bym nie ruszał, no chyba, że trochę złamał krawędzie. Twoja opcja też jest do przyjęcia, tylko dobierz właściwy lakier/żywicę, ale nie drzyj aż do gołego , bo potem, to już będzie/może być co innego.
Pozdrawiam, Ryszard

Jeśłi nie zależy nam na wyglądzie, a tylko gładkości, można na zmatowiony wgniot nalać lekko kleju CA i zasypać mahoniowym pyłem. Zeszlifować i operację powtarzać aż do uzyskania wypełnienia. Potem wyrównać, przejechać gradacjami wodnych papierów w górę i wypolerować. Zalety - szybka naprawa, poleruje się na lustro, nie czuć nic pod ręką. Wady - zostaje plama w kolorze pyłku, który zastosowaliśmy, więc będzie na pewno widoczne jako wypełnienie.

Dzięki serdecznie za informacje:) Wydaje mi się że najlepszym i najprostszym rozwiązaniem będzie zalanie tego lakierem lub żywicą i wypolerowanie, te wgniecenie nie jest aż takie duże. Krawędzie delikatnie wyszlifowałem. Jaki lakier byście polecili do tego celu? Najlepiej jakąś małą puszeczkę;)

Pozdrawiam