Witam!
Mój kolega chce, żebym zrobił dla niego gitarę. Założenia są następujące: gitara ma być niewielka, aby nie zawadzała o nic przy graniu w samochodzie, ma być wystarczająco głośna, aby nie trzeba było dołączać w zestawie wzmacniacza słuchawkowego, ma mieć nylonowe struny... i ładnie wyglądać
Punktem wyjścia (i inspiracją do 'złożenia zamówienia') była zrobiona przeze mnie eksperymentalna gitara typu hollowbody. Gitara ma w całości wydrążony klonowy korpus grubości ok 6 cm ze świerkową płytą wierzchnią, klonowy gryf i nylonowe struny. Nie ma żadnej elektroniki oprócz piezo.
Na razie jesteśmy na etapie planowania, ale wstępne zmiany wprowadzone przez kolegę to mahoniowy korpus z klonową płytą wierzchnią, oraz podstrunnica z padouku. Kształt korpusu został nieco powiększony, a ilość progów zredukowana do 22. Ważne jest jednak dla niego zachowanie nylonowych strun. Do tej konfiguracji podchodzę trochę niepewnie (klonowy top + nylony), zwłaszcza ze względu na niewielkie wymiary pudła.
Stąd moje pytanie - czy ktoś ma doświadczenia z podobnymi konfiguracjami. Chodzi mi oczywiście o dźwięk wydobywający się z takiego czegoś. Nie liczę na śpiewność i głębię jak z koncertowego jumbo, jednak miło by było, gdyby brzmienie było przyjemne.
Wszelkie propozycje, obiekcje, zastrzeżenia i ostrzeżenia mile widziane.
(Kolega gra na les paulu - tyle na temat preferencji brzmieniowych)
Hollowbody z klonowym topem i nylonami
Moderator: poco
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Witam.
http://www.godinguitars.com/godinmultintrop.htm
Firma Godin robi takie gitary elektro-klasyczne.
,,Bez prądu" brzmi raczej cicho i dość płasko. Przy pomniejszeniu wymiarów pudła rewelacji w projekcji dźwięku raczej nie będzie...
Na twoim miejscu angażując się w taki projekt i wkładając w to nie mało pracy naszpikował bym ją jednak nieco elektroniką. Piezo w mostku i jeden pick przy gryfie .
http://www.godinguitars.com/godinpressa6ultra.html
Akustyki nie oszukasz. Małe pudło nie będzie zbyt głośne ... natomiast pod piecykiem może zagrać bardzo ciekawie... Polecam płytę Dominika Millera ,, First Touch" . Sporo tam zagrał właśnie na takiej gitarce. Pozdrawiam.
http://www.godinguitars.com/godinmultintrop.htm
Firma Godin robi takie gitary elektro-klasyczne.
,,Bez prądu" brzmi raczej cicho i dość płasko. Przy pomniejszeniu wymiarów pudła rewelacji w projekcji dźwięku raczej nie będzie...
Na twoim miejscu angażując się w taki projekt i wkładając w to nie mało pracy naszpikował bym ją jednak nieco elektroniką. Piezo w mostku i jeden pick przy gryfie .
http://www.godinguitars.com/godinpressa6ultra.html
Akustyki nie oszukasz. Małe pudło nie będzie zbyt głośne ... natomiast pod piecykiem może zagrać bardzo ciekawie... Polecam płytę Dominika Millera ,, First Touch" . Sporo tam zagrał właśnie na takiej gitarce. Pozdrawiam.
podstawa to dokładność