Forum Lutnicze

Witam.
Może kogoś zainteresują stare piękne skrzypce?

Na szybko Google:

Dobrze znanych jest dwóch lutników o takim nazwisku.
Johann Keller ojciec tworzył w Landwüst w latach około 1920 - 1951. Po nim pracownię przejał Johann Keller syn.

Skrzypce tych Johannów Kellerów sa warte po kilka tysięcy euro/dolarów.

Natomiast jeżeli to są skrzypce z 1806tego, to taki Keller nie jest za specjalnie znany.
To musi byc jakiś inny.

Hmmm... Jest też dwóch Johannów Kefferów, może to któryś z nich:
https://books.google.com/books?id=dIITA ... in&f=false

Skrzypce które pokazałeś są do remontu, pęknięcie wierzchniej płyty po słojach, w okolicach prawego efa. Można to robić na dwa sposoby, podkleić i ścisnąć bez zdejmowania płyty wierzchniej (taniej, łatwiej), albo zdjąć płytę wierzchnia i połatać od spodu (drożej ale lepiej, a przy okazji sprawdza się i w razie konieczności wymienia belke basową)

Bardzo dziękuję za informację. Jestem totalnym laikiem ale zaczynam szperać. Bardzo możliwe, że 1806 to nie rok a nr typu skrzypiec - to wyczytałam w wątku skrzypce.

Johann Keller starszy stosował właśnie tego rodzaju kartki:


https://auction.catawiki.com/kavels/149 ... en-germany


I w podobny sposób zdobił skrzypce.
Jest więc szansa że Twoje skrzypce są coś warte.
Jest sens dac je do wyceny lutnikowi ze ZPAL.
http://www.zpal.pl

Ponieważ skrzypce które masz są bogato zdobione, to ja bem natenprzykład zawracał głowę panu Wojciechowi Łukaszowi, lutnikowi z Warszawy, który napisał pracę:
"Zdobnictwo w europejskim instrumentarium, jako podstawa do atrybucji".
Jest lutnikiem konserwatorem w Teatrze Wielkim w Warszawie.
Kontakt:
+48 022 692 05 12
+48 692 429 555
mastix@wojciechlukasz.com
(Oczywiście wyceniłby Ci to za pieniądze.)

Bardzo dziękuję za informacje. Na pewno z nich skorzystam. Pozdrawiam

I jak tu kie podziwiać naszych forumowiczów !
To jest przykład działania forum na 6+ i dlatego tak długo utrzymuje wysoki poziom, stając się "ostatnią deską ratunku" dla baaaardzo wielu.
Pozdrawiam, Ryszard

Rzeczywiście, spotkałam się tu z profesjonalizmem i życzliwością. Pozdrawiam

Witam. Według mnie to nic specjalnego, jakaś manufaktura. Po pierwsze lakier, wygląda jak by ktoś posmarował je na ciemno i potem zmywał i wgląda jak by tak było od nowości. Czyli wyszykowane na staro tanim kosztem. Po drugie raczej sie nie spotyka lutniczych skrzypiec bez fali. Po trzecie malowana, nie hebanowa podstrunnica.

To daj nam znać Grand na czym stanęło.

Za Paramonowem dodał bym, że brak charakterystycznego żyłkowania, a jest przyklejony biding (taśma ozdobna).
Ale ja sie nie znam na skrzypcach i tylko metodą porównawczą określiłem ten rodzaj obwódki płyt. Może tak też można?
Pozdrawiam, Ryszard

Może i manufaktura.
Skrzypce identycznie zdobione i opisywane jako "antique Jahann Keller" pojawiają się na aukcjach w internecie, o tu przykład:

https://www.worthpoint.com/worthopedia/ ... e-20491102

Co oczywiście niczego nie dowodzi.
Daj do lutnika ze ZPAL do wyceny i odpisz koniecznie co ci powiedział.

Bo tutaj na przykład jest zupełnie inny rodzaj skrzypiec, a też opisany jako Johann Keller, o:

http://www.old-violin.com/images/ab_605.jpg

(powiekszyc)

Wszystko to co opisaliście jako brakujące.
Jest fala, jest żyłka, (z wąsem) jest na oko heban.
Inny lakier.
I podpis, umieszczony na płycie wierzchniej.
(Z tym że Kellerow było dwóch)

Na pewno dam do wyceny w ZPAL. Zajmę się tematem po świętach. Oczywiście dam znać co i jak. Dziękuję

Grand pisze:Na pewno dam do wyceny w ZPAL. Zajmę się tematem po świętach.

Znaczy, tentego, wielkanocnych?

Oczywiście dam znać co i jak.

Taaa, pewno.

i jak?