Koledzy czemu się nie szanujecie ?

Wszystko związane z lutnictwem, a nie pasujące do innych działów

Moderator: Jan

Bemol
Posty: 100
Rejestracja: 2012-01-07, 16:32
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Koledzy czemu się nie szanujecie ?

Post autor: Bemol » 2012-01-08, 15:17

Jak w temacie.Dlaczego próbujecie walczyć cenowo z dalekowschodnią siepą ?? Przecież to do niczego Was dobrego nie doprowadzi ! Widuje się na allegro gotowe gryfy za 200zł i inne takie kwiatki.Zrozumcie że jeśli będziecie tak robić to sami sobie będziecie robić pod górę.Niektórzy powinni się zastanowić i zrobić taki rachunek sumienia i zapytać samego siebie czy jesteśmy lutnikiem czy stolarzem ? Może lepiej warto robić meble na zamówienie ?
Sprzedając zbyt tanio części składowe do instrumentów lub wręcz całe wiosła psujecie tylko rynek innym i utwierdzacie ludzi w przekonaniu że lutniczy wyrób ma być niemal tak tani jak chiński paździerz !! Tak być nie może ! Przykre to, ale przez takich jak Wy robię coraz mniej gitar a coraz więcej instrumentów dawnych i folkowych , bo tam jeszcze się stolarze nie podpięli i póki co nie psują rynku.Przemyślcie temat bo chyba wiele prawdy jest w tym co napisałem ! Jeśli chcecie zadowolić klientów którzy chcą mieć tanio to zmieńcie branżę, bo robicie pod górkę tym którzy naprawdę robią unikatowe instrumenty (nie mówię w tej chwili o nawet o sobie bo jest "paru" dobrych fachowców tyle że niewypromowanych)

Ps.Co złego to nie ja, przepraszam jeśli kogoś uraziłem !
OlseNN
Posty: 125
Rejestracja: 2011-12-19, 10:34
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Post autor: OlseNN » 2012-01-08, 16:21

Zgadzam się rzecz jasna, bo w mojej macierzystej branży takie zjawisko też ma miejsce.

Tylko uściślij proszę, do czego dokładnie nawiązujesz... Czy to jedynie apel o charakterze prewencyjnym? :)
Bemol
Posty: 100
Rejestracja: 2012-01-07, 16:32
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: Bemol » 2012-01-08, 16:26

Może nie tyle apel, co po prostu przypomnienie niektórym jaki jest cel tego co tak szumnie zwane jest lutnictwem.Trzeba swoim podejściem niejako trochę "doedukować" odbiorcę, nakreślić zalety i przewagę naszych instrumentów nad tą siepą wschodnią.Dlatego najlepiej robić nietypowe instrumenty oraz instrumenty dawne, tam chińczycy nam nie groźni, a i klientela zwykle bardziej na poziomie (finansowym też)
soliwier
Posty: 7
Rejestracja: 2012-01-12, 19:34
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: soliwier » 2012-01-15, 16:16

Czyli jeżeli np. umawiam się z kolegą że zrobie mu gitare po kosztach materiału, to zachowuje się niegodnie lub nieodpowiednio do fachu jaki próbuje uprawiać?
popik10

Post autor: popik10 » 2012-01-15, 19:49

A ja jak mam okazję to robię po kosztach.
I lojalnie uprzedzam że na każdym "zleceniu" się uczę.
Jak już osiągnę poziom za który będę mógł wymagać zapłaty, wtedy podam konkretną stawkę.
Na razie według nie mój poziom nie zasługuje na żądanie pieniędzy.
To nie znaczy że resztę życia chcę pracować za darmo
Pozdrawiam
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2012-01-15, 21:10

Uwazam , ze temat Bemola jest troche prowokacyjny. Ceny nie zaleza jedynie od wlasnego widzimisie ale takze , a byc moze , przede wszystkim , od jakosci , kalkulacji , sytuacji rynkowej i zapewne jeszcze kilku czynnikow. podejscie "robcie drogo bo ja chce zarobic" jest troche naciagane...
ODPOWIEDZ