Gitara bez inkrustacji/inlay

Wszystko związane z lutnictwem, a nie pasujące do innych działów

Moderator: Jan

kargull
Posty: 9
Rejestracja: 2017-01-14, 21:14

Gitara bez inkrustacji/inlay

Post autor: kargull » 2017-01-14, 21:39

Czy możliwe jest dodanie inkrustacji/inlay do podstrunnicy zakupionej gitary bez wymiany podstrunnicy? Ktoś zaraz powie po co to robić nie lepiej kupić gitarę która już ją ma... Pewnie ma rację ale akurat ta gitara jest niepowtarzalna... Chodzi tu o Jazzmastera sygnowanego przez Jim'a Root'a.
Rozważałem również naklejki zanim bym nie ogarnął już gryfu na tyle żeby grać bez oznaczeń. Tak gitara ma oznaczenia boczne ale te są słabo widoczne (przynajmniej dla mnie). Jak to mówią złej baletnicy nawet rąbek od spódnicy przeszkadza :P. Ile takie dodanie inkrustacji mogło by kosztować?
piotrkol7
Posty: 130
Rejestracja: 2016-03-13, 15:24
Lokalizacja: Szczecin

Re: Gitara bez inkrustacji/inlay

Post autor: piotrkol7 » 2017-01-14, 22:16

Jest to jak najbardziej możliwe, ale po co? Nie lepiej już wstawić lepiej widoczne oznaczenia boczne - jak tak bardzo ci zależy?
Pozdrawiam,
Piotr
Awatar użytkownika
Jerzy S
Posty: 531
Rejestracja: 2013-07-16, 12:06

Re: Gitara bez inkrustacji/inlay

Post autor: Jerzy S » 2017-01-15, 00:45

Graj jak najwięcej a przyzwyczaisz sie szybko :) Nic nie zmieniaj!
Awatar użytkownika
relax
Posty: 4
Rejestracja: 2017-01-16, 13:43
Lokalizacja: Koszalin

Re: Gitara bez inkrustacji/inlay

Post autor: relax » 2017-01-18, 14:04

Kwestia przyzwyczajenia tak jak napisał @jurbassteck. Inlay niepotrzebny :P A jeśli się uprzesz to za około 140-150zł lutnik Ci zrobi.
Ostatnio zmieniony 2017-01-19, 09:18 przez relax, łącznie zmieniany 1 raz.
piotrkol7
Posty: 130
Rejestracja: 2016-03-13, 15:24
Lokalizacja: Szczecin

Re: Gitara bez inkrustacji/inlay

Post autor: piotrkol7 » 2017-01-18, 16:30

Kolego @relax,
Nie zapomniałeś przypadkiem o zasadach dobrego wychowania? Bo jak na razie to widzę kilka bezsensownych postów (czyżby nabijanie licznika?), a to, co napisałeś powyżej, to stek bzdur - nikt tego za taką cenę nie zrobi, inlay to nie przyklejenie obrazków, a wyfrezowanie odpowiednich otworów w podstrunnicy.
Pozdrawiam,
Piotr
kargull
Posty: 9
Rejestracja: 2017-01-14, 21:14

Re: Gitara bez inkrustacji/inlay

Post autor: kargull » 2017-01-28, 22:22

Temat nieaktualny.. zamiast zmieniać coś co już istnieje zamówiłem gitarę u lootnick'a ze wszystkimi udogodnieniami...
Zablokowany