Ukulele soprano/koncert
Moderator: Jan
Ukulele soprano/koncert
Cześć
Jak zapowiedziałem w poście powitalnym wrzucam zdjęcia ukulele nie do końca sopranowego (menzurą mu bliżej do koncertowego, a wielkością pudła do soprano ). Gra dość głośno (głośniej od uku koncertowego, które ogrywałem w sklepie) i w moim odczuciu ładnie (niestety nie mam jak nagrać próbki, gdyż jedyny mikrofon jakim dysponuję to ten w telefonie ). Wizualnie nie jest takie ładne jak bym chciał głównie przez brak bindingu i przebarwienia topu, ale cóż to dopiero mój pierwszy instrument...
Specyfikacja:
top - świerk (nie najlepszej jakości niestety)
tył i boczki - jesion
gryf - jesion
podstrunnica i mostek - wenge
siodełko i strunnik - róg
rozetka - grusza i jawor
klucze - Framus
belkowanie - świerk, jesion
wykończenie - politura
Pozdrawiam
Szymon
Jak zapowiedziałem w poście powitalnym wrzucam zdjęcia ukulele nie do końca sopranowego (menzurą mu bliżej do koncertowego, a wielkością pudła do soprano ). Gra dość głośno (głośniej od uku koncertowego, które ogrywałem w sklepie) i w moim odczuciu ładnie (niestety nie mam jak nagrać próbki, gdyż jedyny mikrofon jakim dysponuję to ten w telefonie ). Wizualnie nie jest takie ładne jak bym chciał głównie przez brak bindingu i przebarwienia topu, ale cóż to dopiero mój pierwszy instrument...
Specyfikacja:
top - świerk (nie najlepszej jakości niestety)
tył i boczki - jesion
gryf - jesion
podstrunnica i mostek - wenge
siodełko i strunnik - róg
rozetka - grusza i jawor
klucze - Framus
belkowanie - świerk, jesion
wykończenie - politura
Pozdrawiam
Szymon
Szymon
"Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić"
"Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić"
Re: Ukulele soprano/koncert
No i o to chodzi!!! Tak ma wyglądać Twój instrument, a jeżeli jeszcze odpowiada brzmieniowo, to tylko pozazdrościć.
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Ukulele soprano/koncert
Również gratuluję!
Nie jest łatwo za pierwszym razem zrobić perfekcyjny instrument, jeśli to właśnie na nim ćwiczy się po raz pierwszy dane techniki. Gra, brzmi, stroi - to jest najważniejsze - bo instrument jest do grania:)
Nie jest łatwo za pierwszym razem zrobić perfekcyjny instrument, jeśli to właśnie na nim ćwiczy się po raz pierwszy dane techniki. Gra, brzmi, stroi - to jest najważniejsze - bo instrument jest do grania:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Ukulele soprano/koncert
A nie do sprzedaży?
Re: Ukulele soprano/koncert
a kto by tam myślał o sprzedawaniu własnoręcznego instrumentu;) Pod choinkę komuś włożyć co najwyżej
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Ukulele soprano/koncert
Dzięki wszystkim za pozytywne komentarze. Miło widzieć, że mój instrument się wam podoba
Popik jak chcesz kupić to pisz na priv
Ewentualnie jak jestes chętny to moge zrobic nowe: takie jak to lub inne jak chcesz. Potrzebuję forsy na materiały na gitarę/gitary, a na ukulele mam materiały także jak co to pisz
Szymon
Popik jak chcesz kupić to pisz na priv
Ewentualnie jak jestes chętny to moge zrobic nowe: takie jak to lub inne jak chcesz. Potrzebuję forsy na materiały na gitarę/gitary, a na ukulele mam materiały także jak co to pisz
Szymon
Szymon
"Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić"
"Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić"
Re: Ukulele soprano/koncert
Szymon - pogrzeb w historii forum to zobaczysz czy warto koledze proponować budowę ukulele
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Ukulele soprano/koncert
No cóż każdy pomysł żeby dorobić jest dobry . Ja, cóż jestem w dość słabej sytuacji pieniężnej (jestem w liceum więc nie zarabiam) i nawet jak sprzedam coś za powiedzmy 2x tyle co materiały (do tego ukulele to circa 150zł mnie materiały wyszły (nie liczę drewna bo je powiedzmy "miałem")) to i tak będzie dla mnie sporo na plusie
Szymon
"Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić"
"Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić"
Re: Ukulele soprano/koncert
Jak masz drewno na ukulele - to rób następne. Wypracuj technikę na skrzatach to mniejszy ból będzie po ukończeniu gitary;)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Ukulele soprano/koncert
Masz rację, tak zrobię, ale jak co nieco do kieszeni wpadnie lub sie chociaż zwróci za materiały (klucze!!) to nie byłoby źle
Szymon
"Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić"
"Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić"
Re: Ukulele soprano/koncert
żyłka do biznesu jest - to dobrze - teraz do roboty;)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Ukulele soprano/koncert
Fajny instrument ci wyszedł - oryginalny W jaki sposób wykonałeś rozetę? Wyciąłeś większy otwór, a następnie dokleiłeś "klocki" z drewna czy wyfrezowałeś pod nie kanał?
Re: Ukulele soprano/koncert
Wykonałem kanał ręcznie: dlutkiem i cyrklem do wycinania kółek. Cyrklem naciąłem płytę do ok. połowy grubości, a dłutkiem wybrałem zbędny materiał. Potem do kanału wkleiłem "klocki"
Szymon
"Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić"
"Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić"
Re: Ukulele soprano/koncert
Oj żeby Koledze za te kalumnie język sczerniałOczywiście , że warto bo Kolega leniwy jakoś i tylko się ostatnimi czasy odgraża , że gitarę jakąś cy cóś ma zamiar od roku zacząć...
A rezonansowy płot z litego świerku, tudzież sosnowa drewutnia, nie wspominając o właśnie skończonych lutniczych schodach-to niby lenistwo?
Będzie i czas na lutniczenie
Re: Ukulele soprano/koncert
simone
Niestety z przynajmniej kilku powodów nie skorzystam.
Jednym z nich jest to, że właśnie kupiłem małe sopranko dla dzieciaka.
Po świętach postaram się opisać dla zainteresowanych jak to wygląda.
Po wtóre nie jestem zwolennikiem posiadania instrumentów, jedynie ich budowy
Dziękuje za propozycjęPopik jak chcesz kupić to pisz na priv
Ewentualnie jak jestes chętny to moge zrobic nowe: takie jak to lub inne jak chcesz. Potrzebuję forsy na materiały na gitarę/gitary, a na ukulele mam materiały także jak co to pisz
Niestety z przynajmniej kilku powodów nie skorzystam.
Jednym z nich jest to, że właśnie kupiłem małe sopranko dla dzieciaka.
Po świętach postaram się opisać dla zainteresowanych jak to wygląda.
Po wtóre nie jestem zwolennikiem posiadania instrumentów, jedynie ich budowy