Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Miejsce na zdjęcia i opisy zbudowanych instrumentów

Moderator: Jan

Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: Piniu » 2016-10-08, 20:25

Długo trwały prace (zdecydowanie za długo) ale w końcu jest! 7 strun, kształt a'la tele, reszta obmyślona wspólnie z kolegą dla którego ją robiłem. Początkowo miał to być typowy baryton 27" , ale pm testach z innymi gitarami okazało się,ze kolega za bardzo by się męczył więc padło na 26,5"

Jak zwykle nie obyło się bez wtop i wpadek jak chociażby odklejanie topu i dorabianie nowego. Początkowo miał być klon spalted ale niestety poległem z tym drewnem i jest jawor ryglowany.

Kilka rzeczy robiłem pierwszy raz jak chociażby NTB , przyklejany top, olejowanie. Trudno było w mojej małej kanciapie całą gitarę obracać i obrabiać, ale jakoś się udało.

A jak to już sami ocenicie oglądając zdjęcia.

Specka:
Konstrukcja NTB
Menzura 673mm (26.5")
Korpus Mahoń / Klon / Jawor ryglowany
Szyjka Mahoń / Klon
Podstrunnica Palisander
Klucze Hipshot
Mostek Hipshot
Przetworniki SD Nazgul, SD Sentient - obydwa rozłączane, każdy osobno
Progi Dunlop Steel
Siodełko czarne Tusq
Inny osprzęt CTS,Orange,Hipshot,EB
Wykończenie Olej Tungowy
tele7-1.jpg
tele7-2.jpg
tele7-3.jpg
tele7-4.jpg
tele7-5.jpg
tele7-6.jpg
tele7-7.jpg
tele7-8.jpg
tele7-9.jpg
tele7-10.jpg
tele7-11.jpg
tele7-12.jpg
tele7-13.jpg
tele7-14.jpg
tele7-15.jpg
tele7-16.jpg
tele7-18.jpg
tele7-20.jpg
tele7-19.jpg
tele7-21.jpg
tele7-22.jpg
tele7-23.jpg
tele7-24.jpg
tele7-25.jpg
oipryszek
Posty: 14
Rejestracja: 2016-09-08, 16:16

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: oipryszek » 2016-10-08, 20:37

Ładnie. A dlaczego ten top trzeba było odklejać i w jaki sposób poległeś z tym klonem?
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: molu » 2016-10-08, 21:26

A czepić się można? :)

T.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: PiotrCh » 2016-10-08, 21:29

darek poliglota - to ja też:
kongratulejszyn :D

Piotruś - gratulacje, dobrze, że masz już to za sobą. Na plus NTB, przejście korpusu w gryf, na minus binding - no kurna nie lubię plastikowego paska na drewnie, a jeszcze na olejowanym ale skoro Gibson robi to znaczy, że można;)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: Piniu » 2016-10-08, 22:09

W sumie moglem bardziej namawiac to moze bylby drewniany....
Darku - bejcą of kors, spirytusową. Co w planach to akurat juz wiesz ;)
Molu - czepiaj się,a jakże :)

Wysłane z Tapatalk
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: molu » 2016-10-08, 22:33

Co do samej koncepcji to nie mam nic. Ale kilka detali można by dopracować.
1. przejście bindingu korpusu pod podstrunnicę, od góry korpusu (zdjęcie nr4). Pewnie trzeba by zeszlifować trochę drewna z gryfu żeby to zgubić, tak by plastikowa taśma wcześniej się zrównała z gryfem.
2. Przejście bindingu podstrunnicy w główkę, zaraz przed siodełkiem. Tak jakby było za szeroko pod siodełkiem i zeszlifowany. Chyba, że to wina zdjęcia (nr 17).
3. Różna grubość bindingu na główce - chyba, ze to tylko efekt perspektywy i wina zdjęcia (nr17).
4. Rysy na bindingu na korpusie (fot 16).

T.
Awatar użytkownika
Jerzy S
Posty: 531
Rejestracja: 2013-07-16, 12:06

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: Jerzy S » 2016-10-08, 22:56

Bardzo ładna wariacja na telecasera :) Dobra robota :)
piotrkol7
Posty: 130
Rejestracja: 2016-03-13, 15:24
Lokalizacja: Szczecin

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: piotrkol7 » 2016-10-08, 23:55

No, Piniu, zaszalałeś :P
Aż mi ślinka pociekła na widok Twojego dzieła, uwielbiam siódemki. Niestety bywają niedoceniane i traktowane jako typowe wiosła do metalu, a przecież w muzykę popularną wprowadził je George van Eps, jazzman z prawdziwego zdarzenia.
Jak oceniasz brzmienie przetworników? Zastanawiam się, czy nie zamienić swoich Duncan Designed HB-105 (tanie kopie AHB-1) na jakieś pasywy od SD, jednak cena zaporowa i nie chcę kupować kota w worku. Twoja opinia będzie raczej bardziej wiarygodna od testów z Youtube'a.
Pozdrawiam.
Victor
Posty: 163
Rejestracja: 2014-04-27, 13:23
Lokalizacja: UK

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: Victor » 2016-10-09, 12:00

Ja tez się trochę poczepiam, ale to głównie żeby mieć coś do powiedzenia bo generalnie to czapka z głowy.
Moim zdaniem te przejścia bindingu z deski do szyjki i z główki do szyjki ładniej by wyglądały gdyby się nie nakładały na siebie. W przypadku deski proste zakończenie w miejscu gdzie deska łączy się z szyjka i na główce proste zakończenie równo z siodełkiem. Na zdjęciu nr4 końcówka bindingu, blisko podstrunnicy, wygląda jakby kanał był wykonany nożykiem/dłutkiem. Prawdopodobnie ze względu na podstrunnice nie można było dofrezować do końca. Jeśli mam rację, oczywiście nasuwa się pytanie czy można było frezować przed przyklejeniem podstrunnicy? No i na zdjęciu nr20 widać przyciemnienia na czołach klonu, nie wierze, ze to może być to, ale wygląda to jak przypalone drewno.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: Piniu » 2016-10-09, 13:06

To nie przypalenia tylko celowe wybarwienie. Cala gitara jest tak zrobiona zauwaz. Co do bindy to frezowane bylo przed podstrunnica. Dlaczego tak zakonczone a nie inaczej? - a zwrócil ktos uwage na to,ze glowka jest wyprowadzona lukiem z gryfu a nie doklejona pod katem jak zwykle? Ta sytuacja uniemozliwila schowanie bindingu pod siodelko jak tutaj http://www.stephengodbe.com/wp-content/ ... inding.jpg Dlatego takie nietypowe zakonczenie. Przy korpusie podobnie zeby pasowalo, jakby bylo standardowo prosto to byloby oh.ydnie.

Molu - sokoli wzrok masz jednak jak wspominalem baboli sie nie ustrzeglem

Darek- jak juz gdzies wspominalem podczas pokazywania podstrunnicy mialem przygotowany klocek do rownego docisniecia jej z progami. Klejenie poszlo bezproblemowo.

Wysłane z Tapatalk
Awatar użytkownika
DR4MA
Posty: 292
Rejestracja: 2012-03-26, 11:25
Lokalizacja: Będzin

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: DR4MA » 2016-10-09, 14:02

Fajny sprzęcik. Jaki tam masz kąt na tej główce?
Pozdrawiam.
DR4MA.
Victor
Posty: 163
Rejestracja: 2014-04-27, 13:23
Lokalizacja: UK

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: Victor » 2016-10-09, 14:23

Piniu pisze:To nie przypalenia tylko celowe wybarwienie. Cala gitara jest tak zrobiona zauwaz.
No nie zauważyłem. Wiedziałem, ze musi być jakieś logiczne wyjaśnienie :)
Piniu pisze:Co do bindy to frezowane bylo przed podstrunnica.
Ok. Po prostu na zdjęciu wygląda to tak jakby w tym miejscu linia klejenia bindingu nie była taka równa jak w reszcie, ale może to "złudzenie apteczne".
Piniu pisze:Dlaczego tak zakonczone a nie inaczej? - a zwrócil ktos uwage na to,ze glowka jest wyprowadzona lukiem z gryfu a nie doklejona pod katem jak zwykle? Ta sytuacja uniemozliwila schowanie bindingu pod siodelko jak tutaj http://www.stephengodbe.com/wp-content/ ... inding.jpg Dlatego takie nietypowe zakonczenie. Przy korpusie podobnie zeby pasowalo, jakby bylo standardowo prosto to byloby oh.ydnie.
Chodzi mi o to, ze tak jak masz tylko zakończyć wcześniej, równo(pod kątem prostym) z krawędzią siodełka od strony podstrunnicy. Taka tylko moja opinia :)
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: Piniu » 2016-10-09, 17:45

Pasowałem to pod kątem prostym najpierw ale fatalnie wygladalo, jak niedokonczone. Dlatego poczynilem testy na innym kawalku i zrobilem jak jest. Tak o wiele lepiej uwierz mi. Patrzylem tez na deana mojego ktory mial prosto i tez mi sie nie podobalo. Co do spalted to opisze jak usiade do kompa bo chcialbym tez zdjecia zarzucic.

Wysłane z Tapatalk
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: poco » 2016-10-10, 07:27

To jest TO. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Tele prawie barytonowy 7-strunowy :)

Post autor: Piniu » 2016-10-11, 13:43

darek pisze:No ładnie.
A szepniesz coś na temat spalonego podejścia ze spaltedem?
Mam kawałek ale teraz to mi zasiałeś wątpliwości czy się w to bawić?
Z tym spaltedem to było tak,że źle oceniłem to drewno. Wyleżało się trochę (2 lata) u mnie, wyglądało fajnie, myślałem,ze będzie świetne na top. Po pierwszej obróbce typu cięcie, grubościówka nic nie zapowiadało katastrofy. Ponieważ podstrunnica jest równo na topie naklejona musiałem tak top przygotować, żeby po obróbce końcowej był w idealnej linii z szyjką. Zostawiłem więc sobie miejsce na obróbkę (szlifowanie, cyklinowanie. lizanie :) itp)

Gotowa sklejona kanapka wyglądała tak:
17.jpg
Po wycięciu kształtu docelowego za pośrednictwem szablony przykleiłem top przy pomocy pinów pozycjonujących.
43.jpg
Następnie dofrezowałem top do korpusu i wykonałem komory na pickupy
53.jpg
Gdy to już było gotowe zaczęło się jego dopieszczanie. Nie brałem wtedy jeszcze pod uwagę,że się nie uda. Pierwsze szlifowanie jednak pokazało,ze wyrównując jedne pory odkrywam drugie i tak w kółko.

Na tym zdjeciu te brzydkie szare pory na jednej połowie topu
54.jpg
Rzuciliśmy się z klientem w wir internetu, for, firm itd. Padło na Minwax - środek używany przez amerykańców, znany bardzo dobrze na forum tdpri. Po rozmowach z polskim dealerem zakupiliśmy produkt. Rozmawialiśmy także z amerykańcami z Minwax (dokładnie mój klient gdyż dobrze zna angielski) i upewniliśmy się,ze można stosować po tym środku olej. Miałem nadzieję,że to pomoże. Niestety nadzieja matką.... i po obfitym nasączeniu topu, po którym stał się twardy jak szkło kiedy próbowałem szlifować dalej brzydkie pory znikały i pojawiały się dalej aż do momentu, w którym stwierdziłem, ze nie ma sensu bo osiągnąłem już granicę i dalej szlifować nie mogę bo podstrunnica będzie wisieć nad topem.

tak wyglądało to po Minwaxowaniu. Po oszlifowaniu po Minwaxie zdjęc niestety nie mam, a szkoda - mogłem zrobić.
65.jpg
Tak to mniej więcej wygladało. Po tej nauczce zdecydowaliśmy się na "bezpieczniejszy" jawor ryglowany :)

A tak wyglądałaby główka gdybym nie zmieniał topów :)
83.jpg
Zapewne ty Darku lub ktoś inny doświadczony wiedziałby (i widziałby) od samego początku,ze to nie wyjdzie jednak ja nie wiedziałem. Drewno okazało się za bardzo "spalted" i nic z tym się nie dało zrobić. Z jednej deski top rozcięty a każda połowa okazał się inna. Jedna twarda w 90% i podatna na obróbkę, druga niestety nie....

Nie wiem Darku skąd masz tą deskę, ale obejrzyj ją 50 razy ;)
ODPOWIEDZ