Forum Lutnicze

Witam.

Zamieszczam fotorelację z reanimacji equalizera w moim Ampegu.

No piknie panie. Wygląda jakby miało być. I do tego niewtajemniczeni nie wiedzą która gała do czego he he.. Gratuluję żony. Moja też jest taka wyrozumiała jak znoszę różne rzeczy z warsztatu

No, fajnie, fajnie. Ja bym zrobil zaslepke i w ogole ominal EQ. Nie lubie equalizerow

Tak, dokładnie ! Więksi zapaleńcy (jak z resztą poprzedni właściciel) uważają że ten equalizer degraduje dźwięk bo tor nie jest już w pełni lampowy. Może i nie jest, ale mnie służy on tylko w niektórych momentach do całkowitego obcinania góry, by z paczki lał się sam tłusty bas.

Co do skali to faktycznie nie ma, ale to z tego powodu że nie mam ręki do takich rzeczy. Znajomy podsuwał mi pomysł z jakimś preparatem Positiv 20 ,lecz jeszcze nie rozglądałem się w temacie. Obecnie gałki są poukładane częstotliwościami od lewej:
-dół 40Hz
-góra 90Hz
-doł 180Hz
-góra 300Hz ITD.

-ostatnia górna to Level całości.

Więc jest w miare intuicyjnie.

Trochę mi szkoda, że to tak zostało zrobione, bo już nie będzie można wrócić do fabrycznego układu. A taki przerobiony wzmacniacz mocno traci na wartości i w przypadku sprzedaży trzeba się tłumaczyć z przeróbek. A takie potencjometry można zwyczajnie kupić. Co prawda trzeba je ściągać ze Stanów i to jest dodatkowy koszt ale wtedy doprowadzasz wzmacniacz do fabrycznego stanu co jest poważnym atutem w przypadku chęci sprzedaży sprzętu.

Eagleaudio