Bezprogowy bas z suwnicą

Dyskusje i prezentacje projektów i planów

Moderator: poco

Awatar użytkownika
Klejpull
Posty: 17
Rejestracja: 2022-03-25, 09:14

Bezprogowy bas z suwnicą

Post autor: Klejpull » 2022-08-23, 14:44

Mój projekt "basóweczki z wajchą" ukończony (niedługo pokażę zdjęcia), niedawno też udało mi się sfinalizować karkołomną operację odgłówkowania basu, więc czas pomyśleć o kolejnym eksperymencie.

Brakuje mi w arsenale fretlessa, a jako że w piwnicy kurzyła się jeszcze jedna stara, nieużywana gitara, dawca korpusu się znalazł :) Elektryk paskudny, dość niechlujnie poskładany (korpus tele, pickguard od strata), ale decha ciężko, solidna i stara, więc materiał dobry. Kupiłem gryf, przetwornik z elektroniką- EMG 35TW, więc dość fajny sprzęt, no i klucze+ mostek z mojego basu 6ścio strunowego.
Żeby nie było za łatwo, chciałbym przemycić 2 bajerki podpatrzone u innych lutników i jeden którego jeszcze nie widziałem:
Top będzie z czeczotu klonowego, naklejonego na grubszy, ciemny top. Fornir jest na tyle ładny, że planuję zrobić najczystszy korpus jak to możliwe- wejście jack montowane od boku, a gałki potencjometrów, możliwie małe, schowane od tylu korpusu, w zagłębieniu, na odkręcanej płytce. Do tego przetwornik również schowany pod drewnianym topem, montowany od tyłu- widziałem coś takiego na YT i działało. Fretless może mieć niższą akcję a humbucker jest aktywny, więc sygnał powinien być ok.
A teraz coś co będzie głównym bajerem- skoro mam jeden przetwornik i do tego schowany pod topem, z dostępem od tyłu, planuję zrobić długą komorę na przetwornik z suwnicami- brzmienie gitary będzie się regulować przesuwając pickup między mostkiem a gryfem.
Załączam zdjęcie "dawcy" oraz przymierzony już surowy korpus z gryfem, jeszcze przed odprogowaniem.
Załączniki
image000000.jpg
20220806_085811.jpg
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Bezprogowy bas z suwnicą

Post autor: SebastianL » 2022-08-24, 14:01

Czy takie konstrukcje z przetwornikiem przesuwanym pod strunami istnieją? Próbowałem na szybko znaleźć w internecie, ale nie powiodło mi się, a ciekaw jestem jak to gra.
informatkot
Posty: 457
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: Bezprogowy bas z suwnicą

Post autor: informatkot » 2022-08-24, 14:27

Ciekawa koncepcja jeśli będzie to wykonane z głową. Zakładasz możliwość regulacji pozycji podczas gry? Czy bierzesz pod uwagę ewentualne zakłócenia po stronie mechanizmu? W Basach raczej spore siły działają na gryf i body. Deska bez środka wytrzyma, przeniesie drgania?
Życzę miłego dnia
Rafał
Awatar użytkownika
Klejpull
Posty: 17
Rejestracja: 2022-03-25, 09:14

Re: Bezprogowy bas z suwnicą

Post autor: Klejpull » 2022-08-25, 10:32

Przesuwny przetwornik widziałem (załączniki), nie widziałem jeszcze go schowanego pod deską :)
Zakładam swobodny dostęp od tyłu korpusu do przetwornika, by móc go przesuwać bez rozkręcania niczego. EMG35TW ma opcję rozłączania singiel/humbucker, bezszumowo nawet przy jednym singlu, więc w połączeniu z przesuwaniem powinno być sporo zabawy z brzmieniem.
Czy deska wytrzyma? Mam nadzieję :) Niebieską linią zaznaczyłem orientacyjny zakres przekręcenia na wylot, duża część dechy pod mostkiem będzie nietknięta, pomijając zagłębienie pod gryf, ta część pod nim też powinna zapewnić sztywność, drewno wydaje się bardzo twarde.
Coraz mniej wierzę we wpływ drewna korpusu na brzmienie elektrycznego basy, więc przenoszenie drgań mnie nie martwi, zwłaszcza biorąc pod uwagę co zamierzam nakleić na top :)

Otóż początkowo planowałem by top był z jak najciemniejszego drewna z naklejoną wierzchnią warstwą z klonowego forniru czeczotowego. Poza solidnym przykryciem dziury w środku korpusu ma to też względy estetyczne: cały bas ma być jasny (klon na gryfie, klonowy czeczot na korpusie)+ czarny hardware, czarne struny, czarne wypełnienia progów (markery) no i czarny binding na korpusie który wyjdzie mi po zeszlifowaniu pod kątem topu na krawędziach.
Czy znajdę jednak ten ciemny materiał topu na tyle sztywny by dziura się nie zapadła, ale na tyle cienki by możliwie mało blokował sygnał humbuckera? Pracując w makieciarni wiem, że czarna plexa, nawet 2mm grubości jest wystarczająco sztywna, zwłaszcza na takich małych rozpiętościach jak dziura na przetwornik. Zastanawia mnie tylko łączenie plexa/drewno.
Póki co jedyny mój w miarę bezpieczny pomysł to cyjanoakryl+ wkręciki ze schowanymi łbami. Najpierw przymocowałbym tak plexe do dechy, dodatkowo zaszpachlował wkręty, a potem dopiero do plexy top z forniru. Fornir który jest już u mnie ma piękny wzór ale jest dość porowaty, a miejscami wręcz dziurawy, co będzie bardzo kłopotliwe przy lakierowaniu. No i tu nasuneła mi na myśl żywica epoksydowa, która nie tylko wyrówna mi pory, zalakieruje wstępnie, do tego powinna porządnie skleić plexę z fornirem. Macie doświadczenia z zalewanie topu żywicą?
Załączniki
Clipboard01.jpg
received_522899868570810-676x507.jpeg
zakres.jpg
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Bezprogowy bas z suwnicą

Post autor: poco » 2022-08-26, 21:16

Takie jigi do przesuwu przetworników stosowali do ustalenia najlepszego wzajemnego położenia przetworników. Z ideą PMMA + drewno jako dystans nie walczył bym, chyba, że zgadzasz się na słaby sygnał.Przetworniki niewidoczne stosowała niemiecka firma Herrnsdorf, a umieszczali je w gryfie, w podstrunnicy. Powiedzmy, że jednak zaryzykujesz, to proponował bym zmierzyć siłę magnesów dla normalnego rozwiązania, a potem poszukać magnesów, które dadzą tą sama siłę, ale oddalone o te grubości topu + struny. Najlepiej gdybyś zamówił sobie przetwornik dedykowany, to wtedy konstrukcję, ilość zwojów, magnesy da się modyfikować, np na wzór P90. Zanim zaczniesz zrób sobie taki przyrząd do doświadczeń z zastosowaniem rozwiązań najlepszych co sprawdzisz przesuwając przetwornik - to mogą być Twoje późniejsze ustawienia. Jestem jednak sceptykiem co do efektu końcowego, bo położenie przetworników zostało praktycznie ustalone _ na forum znajdziesz całe długie tematy w tej materii. . A może piezo w mostku ? Każde dłubanie w sprawdzonych wzorach niesie za sobą gen porażki, ale niektórym się udaje, a często nawet nie wiedzą dlaczego. :-D Masz zdrowie , zacięcie i kasę , to próbuj. Na nas też możesz liczyć. Co do ewentualnego wykonania przetworników, to też na forum załatwisz.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
ODPOWIEDZ