Doceniam koledzy troskę o szczegóły
Metodologia była taka:
Najpierw próbowałem w Illustratorze to zrobić, ale o ile w Photoshopie potrafię dużo zrobić to praca na krzywych jakoś mi nie idzie, może kiedyś się nauczę.
No to wziąłem ołówek, krzywiki, linijkę i kartkę (a właściwie papier naklejkowy).
Najpierw narysowałem siodełko (szerokość 43mm) i prostopadle do niego oś centralną (jeśli kartka A4 była prostokątem to tutaj błędu nie było, bo liczyłem mm od krawędzi). Całość rysowałem od siodełka "w górę".
Później dodałem całkowitą szerokość obrysu (22mm w bok i 20mm w górę) - tutaj też raczej problemu niesymetrii nie było.
Później wziąłem krzywik i zrobiłem pierwsze rozszerzenie nad siodełkiem. Zaznaczyłem czarnym markerem na krzywiku kropką punkt na krzywej od której mam zacząć rysować krzywą pomiędzy punktami.
Później z drugiej strony odbicie lustrzane tego samego (krzywik leżał do góry nogami dla symetrii).
Później boczne najdłuższe krawędzie - te środkowe tą samą metodą, tyle że zaznaczyłem na tych bocznych prowadnicach szerokości punkt początkowy i końcowy.
Uszy - pojawił się problem o którym pisałem wcześniej - zakładam, że to skoryguję już na główce. Wytnę prostą linię a później ją zaokrąglę.
Następnie dołek na górze - krzywik + symetria - tu jest raczej ok.
Otwory na klucze - zaznaczyłem punkt na osi symetrii wysokość położenia otworów a później 13mm od krawędzi zaznaczałem środek wiercenia. Tutaj mogłem się machnąć, bo prostopadłość rysowałem na małej odległości kątomierzem i może faktycznie jakiś przechył był i otwory mogą nie być idealnie symetrycznie.