Forum Lutnicze

To wczoraj w nocy od 8 etat

Pozdrawiam milocha

Pytanko, czy macie jakiś patent na to aby klej nie naleciał w rowki na progi jak będę przyklejać binding na gryfie?

Pozdrawiam milocha

Jak byś miał płytkę pcv tej grubości co slot, jeśli nie masz pozostaje czyścić. Dotyczy oczywiście bindy drewnianej.

A ja trochę pokrytykuję
1. Widząc,ze robisz przyrząd do nacinania progów ucieszyłem się bardzo i myślę sobie "w końcu początkujący, który nie będzie naklejał wydruku na podstrunnicę... A tu BACH!! I cały misterny plan w.... no ale to bass i pewnie nikt nie usłyszy,ze trochę nie stroi
2. Dlaczego rozdzieliłeś podstrunnice na dwa kawałki? kawałek przed siodełkiem i za siodełkiem??? Po kiego wała taki głęboki rów na siodełko?
3. Klocek do radiusowania podstrunnicy bardzo krótki, za krótki, żeby zrobić to dobrze na tak długim gryfie.. Jak nie masz tam balona i nie jest ten radius skręcony to jesteś mistrz szlifowania!

Piniu już się tłumaczę
1. Przy normalnej skali bym zapewne sobie odmierzył odległości progów bez drukowania ale na Multiscali nie wiedziałem jak do tego się zabrać, ale wydrukowałem to na jednym kawałku papieru i pomierzyłem i wydruk był poprawny

2. Tak wiem, nie podoba mi się to, następnym razem nie popełnię tego błędu

3. Następny klocek będzie dłuuuugi - obiecuję ale jak tak dziś rano się przyglądałem z każdej strony to wydaję się równo linijka też ładnie leży.

milocha pisze: ↑

2019-10-16, 11:12

Piniu już się tłumaczę
1. Przy normalnej skali bym zapewne sobie odmierzył odległości progów bez drukowania ale na Multiscali nie wiedziałem jak do tego się zabrać, ale wydrukowałem to na jednym kawałku papieru i pomierzyłem i wydruk był poprawny

Pewnie tak, ale po naklejeniu juz nie Ok, czepiam się jak zawsze

Piniu - technika z wydrukiem i naklejeniem jest ok - da się to zrobić bardzo dokładnie. Przecież ploter to CNC;)

Piniu pisze: ↑

2019-10-16, 11:02

Jak nie masz tam balona i nie jest ten radius skręcony to jesteś mistrz szlifowania!

Na filmiku widać że jest delikatny dołek po środku, całe 0,06 mm , chyba mam farta

Przestań się przejmować takimi pierdołami, jak dołek 0,06 mm. Nie było by go, gdybyś miał taki jig do szlifowania i regulacji gryfów, jaki ma Dan Erlewin , a o jakim tutaj kminiliśmy na forum i których mamy kilka, wg opisów kolegów. Podobne do tego. Ten jest najnowszym modelem https://www.google.com/imgres?imgurl=ht ... mrc&uact=8.
Nabijesz progi, wyrównasz je, napniesz pręt i będzie wszystko normalnie. Gdyby wszystkie gryfy były tylko tak "zepsute", to było by cacy.
Pozdrawiam, Ryszard

PiotrCh pisze: ↑

2019-10-16, 12:52

Piniu - technika z wydrukiem i naklejeniem jest ok - da się to zrobić bardzo dokładnie. Przecież ploter to CNC;)

Piotruś, nie porównuj wycinania ploterem cnc do wydrukowanego i naklejonego papieru. To co innego. Ploter rysuje dokładnie i wycina, ale po naklejeniu takiego papieru już dokładności nie ma. Ja to już przerabiałem i wiem, że papier się rozjeżdża poprzez naklejanie. Inna sprawa to trasowanie ręczne menzury i progów - tu też można się przejechać jak się trasuje próg po progu a nie łańcuchem matematycznym - tez to przerabiałem i nie tylko ja
No ale ja się nie znam więc już nie wcinam się

poco pisze: ↑

2019-10-17, 18:25

Przestań się przejmować takimi pierdołami, jak dołek 0,06 mm. Nie było by go, gdybyś miał taki jig do szlifowania i regulacji gryfów, jaki ma Dan Erlewin ....
Nabijesz progi, wyrównasz je, napniesz pręt i będzie wszystko normalnie. Gdyby wszystkie gryfy były tylko tak "zepsute", to było by cacy.
Pozdrawiam, Ryszard

Weź w końcu coś zrób Rysiu co?

Ale przecież pozycjonowanie w drukarce sterowane komputerem to jest właśnie numeryka i silniczki i wszystko co oznacza CNC:)
Problem kumulacji błędu w odmierzaniu od kroku poprzedniego (o którym wspomniałeś) jest największym zagrożeniem. Wydruk nie rozjedzie się na tyle, żeby popsuć. Oczywiście trzeba zachować staranność na każdym etapie. Piniu - nie dajmy się zwariować. Stalowy liniał zmienia długość w różnych temperaturach, papier się kurczy - to wszystko jasne, ale żeby zapodać uchyb taki, żeby popsuć intonację - to trzeba się machnąć o pół milimetra i więcej.. a wydruk o tyle się nie rozjedzie raczej, jak myślisz?

Binding po bokach gryfu wklejony, jeszcze tylko mały kawałek od strony śruby regulacyjnej i już będę wykańczać finalnie papierkiem cały gryf. Jestem zadowolony z efektu



Pozdrawiam milocha

Dla czego nie kleiłeś przed radiusem?
Do klejenia papieru są specjalne kleje pozycjonujące nie zmieniające własności papieru. Np. velpon w spray'u.

Po zrobieniu radiusa musiałem w niektórych miejscach poprawić rowki na progi bo nie byłem pewien czy nie za płytko je zrobiłem wcześniej.

Pozdrawiam milocha