Forum Lutnicze

Będzie ładny i stabilny gryf.

Dokleiłem zgrubienie w gryfie,
wyciąłem:
- połączenie z korpusem;
- obrys tyłu;
- dziurę w szablonie


Mam pickupy.
Mostek i strunociąg waham się czy frezować.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

A tak by wyglądało przy dwóch opcjach:


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

No to mam małą zagwozdkę i pytanie.
Nie wiem co zrobić.
Wyciąłem obrys frontu i wyszlifowałem krawędź razem z tyłem:

Grubość frontu 18mm (musiałem wziąć nową deskę, poprzednią zużyłem na drugi gryf )
Grubość tyłu około 25mm (musiałem wyrównać płaszczyznę i trochę się skurczył)
Na sumie z proporcji do oryginału powinno być 44, czyli prawie się zgadza, ale proporcje front/tył już nie:

zagwozdka brzmi: czy odchudzić front i dokleić drugą warstwę sapeli do tyłu, czy robić jak mam?
Tylko wygląd będzie inny ? pewnie delikatnie inne brzmienie ? chodzi mi o to, że może jeszcze coś mi umyka?

I drugie pytanie: jaka jest szansa (może być w % ) zrobić frez na binding bez rolki prowadzącej - nie wiem, czy kupić (w necie za około 150-200pln widziałem - trochę drogo), czy próbować robić dremelem.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Jakieś prowadzenie frez musi mieć. Frezowanie bez prowadzenia to tak to się nie da. Są jeszcze ręczne sposoby nacinania kanału na binding. Poszukaj na YT. Takie nacinaki.
Jak wyciąłeś te kształty? Jakich narzędzi używasz?

To konkretnie przy pomocy: piła stołowa, wyrzynarka precyzyjna, strug elektryczny, szlifierka mimośrodowa, papier ścierny, imadło modelarskie, zaciski. Generalnie mam dużo narzędzi do obróbki drewna: zdzieraki, pilniki, dłuta, frezarka górnowrzecionowa, dremel z frezami, stojak do wiertarki, stojak do dremela, kilka frezów, imadło stolarskie, pewnie coś jeszcze by się znalazło.

Poszukam na Youtube jak zrobić bez prowadzenia frezu.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Bardzo ładnie Ci to idzie. Pilnuj grubości korpusu w sensie głębokości pikapów i generalnie hardwaru.
Nacinaki do kanałów bindingowych stosowali lutnicy od gitar klasycznych - tam szukaj.

Dziękuję za komplement

Znalazłem narzędzie na Youtube, dzisiaj niedziela niehandlowa ... to zbudowałem

ale są dwa problemy: na zakrętach wewnętrznych skraca się odległość i to bym jeszcze przeskoczył szlifując krawędzie narzędzia, ale klon jest mega twardy i nie wierzę, że uda się przyciąć 5mm głębokości

chyba że tylko zaznaczać nożykiem a później orać dłutem.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Nacięcie musi być od góry i od boku. Oczywiście dłutkiem podbierać - to dobry pomysł. Musi być super naostrzone.

Zrób nacinak nie płaski tylko o przekroju okrągłym i wszędzie wejdzie i jeszcze zwróć uwagę na sposób ostrzenia do zewnątrz bo potem mogą ci się szpary przy wklejaniu blndy porobić ,binda 5 mm to nie jest tak dużo tylko sie musisz przyłożyć

pozdrawiam ww

Mam pewne przemyślenia: nie wiem czy wybrałem najlepszą metodę nauki budowy gitary za pomocą tego ukulele - łatwiej by było chyba od razu gitarę Już tłumaczę dlaczego.

Pickupy z chin przyleciały, ale mostka i strunociągu nie ma nigdzie...
Rozstaw strun powinien być 15-16mm. Minimalne basowe mają 18.
Kupiłem wzór gitarowy jednego i drugiego (w mostku udało mi się rozebrać regulację menzury) i wyszło mi, że jedyne co wystarczy zmienić to rozstaw strun - reszta identyczna, śruby mogę wziąć z oryginału- zawsze to trochę mniej roboty.
Kupiłem też pręty aluminiowe i chciałem wyfrezować ale ...
aluminium (nie wiem jaki dokładnie stop mam) jest twardsze niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Chciałem wystrugać z aluminium a później sprayem srebrnym psiknąć.
Frezy jakie mam (teoretycznie do metalu - kupione w Castorama czy LM) jak by to określić ... nie są najlepszej jakości Próbowałem dremelem, nie szło, próbowałem wiertarką z frezem większym - też jak po grudzie. Najlepiej idzie pilnikiem ręcznym ale to mało precyzyjne.

Tak to wygląda, piękne nie jest ale jak się psiknie sprayem może trochę zyska na wyglądzie:

Zacząłem szukać tokarzy - we Wrocławiu znalazłem dwie firmy, obie tylko większe partie robią, ale przynajmniej z jednym starszym panem (firma rodzinna) sobie pogadałem i usłyszałem: niech Pan nie szuka, bo i tak nie znajdzie - będzie kosztowało majątek, już nikt nie robi na sztuki. Pytam: to może podpowie Pan gdzie dostać dobre frezy do "zabawy" i podpowie jak to strugać. Podpowiedział jak wyciąć kanały regulacyjne i polecił jeden sklep z którego korzystają - jutro się wybieram. Ale jak to nie wypali (za drogie albo nie wyjdzie mi struganie) to zarzucam obróbkę metalu i szukam gotowca inaczej wyglądającego niż tune-o-matic ...

Zastanawiam się jeszcze, czy po drodze (w tzw. międzyczasie) basu nie zbudować.
Mam już nawet protoplastów wyglądu.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Alu jest bardzo wredne w obróbce. I właśnie wbrew pozorom twarde stopy lepiej obrabiają się przy skrawaniu. Ważne są też parametry obróbki. Ja bym do tego użył raczej brązu bądź mosiądzu. Bardzo jestem ciekawy tego sposobu na kanały i namiaru na sklep.
To prawda że taki detal będzie kosztować majątek ale spróbuj w Alhenie. Oni mi robili parę rzeczy. A jak już całkowicie odpuścisz to mogę spróbować to wyfrezwaću siebie. Ale nie obiecuję, nie wiem co wyjdzie.
A sklep z frezami? Np Expancnc
https://expancnc.com/

Faktycznie, nie napisałem co usłyszałem.
Sklep to el-vis koło FATu, byłem, kupiłem, zobaczymy co z tego wyjdzie.

A propos pomysłów to usłyszałem 4:
1) odlew - odpada
2) wyciskanie/wytłaczanie czy jakoś tak - zapomnialem, bo ciężki sprzęt potrzebny.
3) wyfrezować frezem szerokości kanału, później dłutakiem (o ile dobrze pamiętam nazwę) zdrapać/zedrzeć rogi - można użyć jako substytutu kolumny wiertarki i złamanego wiertła.
4) wywiercić rogi a później frezem dojść do tych rogów (takim raczej mniejszym niż szerokość kanału) - ta opcja jest najbliżej moich preferencji

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Jakie głębokie potrzebujesz te kanały?

1) odlew - odpada

Chyba że masz znajomego technika dentystycznego który jest Ci winien przysługę.
Oni robią odlewy na wosk tracony detali rozmiaru "szczęka teściowej".
I każdy odlew jest indywidulany, na miarę.
W różnych metalach, w tym i w stali nierdzewnej (staliwie).
Przy większej ilosci identycznych odlewów (ale nie przy jednym) to są też firmy robiące oznaki odznaki i guziki metalowe.
Googlać po haśle "odlewy ze znalu" (cynk plus alu), ale pojedynczego elementu raczej nie robią.