Forum Lutnicze

Myślę, że jak pójdziesz w wysoki top (załóżmy, że drążony) to binding już można odpuścić... jak będzie za wysoki to może razić. Poza tym binding poza funkcją ozdobną powinien przewiązać top z korpusem i przez to wzmocnić krawędź, tu byłby tylko atrapą. W wolnej chwili postaram się zwizualizować koncepcję doklejenia wysokiego topu przez forniry. Taka żyłka po bocznej ściance da już element dekoru, a samą krawędź załamiesz frezem tak jak w klasycznym tele solid body i nic nie będzie raziło. Co najwyżej ktoś powie, że thin to powinien mieć binding, ale czy aby na pewno?

https://cdn.shopify.com/s/files/1/0829/ ... 1532345514

Ciekawy jestem jak to sie bedzie prezentowalo z tym fornirem. Jutro zabieram się za top. Zobaczymy co wyjdzie z przekrojenia tej deski.

darek pisze:Pomysł z fornirem to tylko jedna z propozycji i wcale nie konieczny do zastosowania. Bo tak na prawdę co on wniesie do sprawy?

Pomysł jest alternatywą - jak każdy inny
Co taki zabieg wnosi? Wnosi element dekoracyjny to raz, a dwa - zmniejsza wysokość topu o 40%. A czy łatwiej zrobić dobrze wyglądający binding w warunkach 8 mm topu czy zastosować takie przekładki - to sprawa dyskusyjna.
Kanapka fornirowa to:
0,6 mm ciemny fornir,
2 mm jasny obłóg
0,6 mm ciemny fornir.
Na to 5 mm top z podebranymi od środka 2 mm nad komorami. Myślę, że warto przemyśleć. Alternatywą jest doklejenie do korpusu topu 8 mm, ale tu w binding bym nie szedł osobiście.

Piękna wizualizacja. Warta rozważenia. Ale czy 3mm grubość topu nad komorami to nie za malo? Nie ma ryzyka pekniecia podczas eksploatacji gitary? W przypadku topu grubosci rzędu 5 mm rozważalem jedynie pocienkowac go w rejonie otworu "f"..

To chyba zrobilem za grube plecy bo maja 8mm...

Chodzi mi o proporcje. Ale jesli to nie ma znaczenia..

Pisząc "Plecki" mialem na mysli tylną ściankę. Pewnie ja jeszcze o 2 milimetry uszczuple.

"Filetowanie" deski na top japońską piłą zajelo mi prawie godzine.. ale niestety nie mam tasmówki.
Po przekrojeniu ukazal sie fantastyczny rysunek. Niestety obawiam sie ze przy struganiu do docelowej grubości nie uda mi sie utrzymac symetrycznosci tego wzoru.

Ale ognicho:) Super!
Fajna piłka, czym jest godzinka piłowania, szybko zleciało na pewno:) Może lepiej daj na strugarkę żeby przynajmniej powierzchnię z płomieniem wyrównać bez większych strat, tak na minimalnym wiórku pojeździć.

Jakie ognicho? Ja tam widzę coś zupełnie innego..

T.

hmm - ale nie będziemy o tym rozmawiać?

No jak to nie? Ja tam widzę obrys korpusu gitary na desce. A co miałeś na myśli?

T.

uff, bo już się bałem, że może widzisz tam.. kurę
https://www.youtube.com/watch?v=JsTvrSvqmBk

Ja widzę kurę

Cos mi sie wydaje ze jak zestrugam to do 4/5 mm to jednak bedzie osioł... Nie widac tego na zdjeciu ale powierzchnia w wyniku ciecia recznego jest mocno pofalowana. Wiec jest sporo materialu do wybrania, a to spowoduje utrate symetrycznosci rysunku.