Budowę UKULELE czas zacząć.

[Jan]

Tentelones.

[Jan]

130 oszlifowany kawałków powinno wystarczyć .

[popik10]

Zawsze mnie to zastanawiało. Czy to przypadkiem nie jakiś fetysz że klasyczni trą te kostki zamiast użyć normalnego kerfingu?
Jaka jest wyższość nad wyższością?

[Jan]

Piotrek przecież te kostki są normalne W zasadzie to nawet ja jestem mniej normalny niż te kostki. A ile radochy jak tak sobie potrzesz. A prawdę mówiąc taki kawałek patyka miałem pod ręką i trochę czasu na zabawę.

[popik10]

Ja to wszystko rozumiem.
To co Kolega opisuje nie uwzględnia przejścia z prostego w obłe. Czyli cała idea o kant d.... Ponieważ kąty się zmieniają.
A nie prościej dotrzeć tak kerfing?
Przeca każdy kto buduje instrument akustyczny dociera krawędzie kerfingu. Nawet na solerze.

[popik10]

Napisałem, że rozumiem. I nie ma tu co rozkminiać. Po prostu ta metoda do mnie nie przemawia.
A to że lutnicy tak robią to nie argument. Bo robią też inaczej. Za to dociera do mnie, że być może to łatwiejsze ale i bardziej czasochłonne.

[popik10]

I tu Kolegę załapałem
Zdjęcie to pokazuje środek gitary klasycznej i pochodzi ze strony
https://www.classicalguitardelcamp.com
A tu proszę kolejny przykład
https://www.classicalguitardelcamp.com/ ... ?t=80696

[popik10]

Opcji wykonania kerfingu jest dużo, mnie natomiast zastanawiało zawsze czemu w gruncie rzeczy głównie w gitarach klasycznych takie "rzeźbiarstwo". Bo ładne to nie jest, i właśnie dla tego dopatruję się tu raczej czrodziejstwa.

[Piniu]

mnie natomiast zastanawiało zawsze czemu w gruncie rzeczy głównie w gitarach klasycznych takie "rzeźbiarstwo". Bo ładne to nie jest, i właśnie dla tego dopatruję się tu raczej czrodziejstwa.

Myślę ,że tu chodzi o ten sam fetysz co machanie na siłę dłutkiem czegoś co można zrobić np frezarką

[popik10]

Trzeci raz już tłumaczył nie będę
Może ktoś inny...

Ależ nie wymagam tego od Kolegi
Swoje Kolega powiedział

[PiotrCh]

Kostki przyklejają montując pudło na solerze i są tylko pomiędzy górną płytą a boczkami. Na pewno można i zwykły kerfing (tfu) zrobić, ale lutnictwo to też tradycja:)
Ja kilka razy kleiłem kosteczki i zrezygnowałem na rzecz kerfingu (tfu) łatwiej i szybciej Gitara klasyczna to gitara klasyczna, a wszystkie nowinki w tej materii to tylko chwilowa moda:)

[popik10]

No ja tam się nie znam. Ale honeycomb coraz bardziej popularny. Tradycja tradycją ale mnie się zdaje że akurat w gitarach materiały mocno się zmieniają.

[PiotrCh]

Orfeo robił kwerendę tej kwestii - ponoć właśnie nowinki są bardzo zagrożone obecnie. Za chwile okaże się, że to była chwilowa moda - głośna gitara, która nie brzmi jak gitara klasyczna.. to minie:) Oczywiście gitary turkowiakowe zawsze znajdą amatorów (high press tech ), jednak to nie jest gitara klasyczna.

[popik10]

Może. Nigdy mnie klasyki nie pociągały. Zawsze bardziej akustyki. Tam moc, dynamika, atak, głębia są potrzebne. Sam szukam drewna do plastra miodu. Ciekawym technologii po prostu. Sam plaster można łatwo kupić, większy problem ze świerkiem.

[Jan]

no i muszę strugać nowe boczki za bardzo się pośpieszyłem i za mało chyba zwilżałem drewno ale tu niestety brak doświadczenia w tym temacie. Muszę wystrugać nowe i będę wolniej i pilnował by nie było za suche aż zaskoczę o co w tym chodzi. Szkoda tylko materiału ale cóż wiedza kosztuje a ja się łatwo nie poddaję. Jak nie za drugim to za piątym razem mi wyjdzie przecież. Mam jeszcze dwie deseczki klonu więc mam dwa podejścia a później w rezerwie jesion i olchę . Grubość boczków 1,5-1,7mm