backapacker
Moderator: poco
Re: backapacker
Mają dwa zadania, wzmacniają główkę poprzez przewiązanie - tam są krótkie włókna bo główka jest wycięta z jednego kawałka. Druga funkcja to estetyczna, główka będzie miała nowy kształt i teraz mam materiał aby zrobić to co mi się podoba:) Zobaczysz jak nadam kształt.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
Popieram modyfikację główki bo ta wąska to szpetna okrutnie.
T.
T.
Re: backapacker
Zobaczysz Wszystko jest przemyślane, nie ma niespodzianek:)
Co masz na myśli pisząc " prostej prostackiej"? Linie kluczy L i P są zbieżne, nie równoległe. Nic w tym prostackiego nie widzę. W wieeeelu bardzo ładnych gitarach występuje takie właśnie rozmieszczenie kołków.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
Jasne, rozumiem, że "prostacka" odnosi się do główki, a nie do prostej rozmieszczenia kluczy:) Opacznie zrozumiałem - stąd pytanie. Mi się też ta główka nie podoba, chociaż nie jest najgorsza na świecie. Jest po prostu bardzo minimalistyczna. Ale jej wykonanie, pofazowane/zaokrąglone brzydko krawędzie i to jak z tyłu przechodzi w szyjkę - zgroza... nieee - trzeba przerabiać:)
A tu jaki fajny elektryk:)
http://soulaloneguitars.com/electricpacker2.htm
A tu jaki fajny elektryk:)
http://soulaloneguitars.com/electricpacker2.htm
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
Jeżeli o mnie chodzi, to zaślepił bym istniejące otwory, nakleił obustronnie nakładki (paghead veneer), wyrobił kształt główki i dopiero powiercił otwory na klucze.
Wg mnie linia kluczy jest zbieżna, jak napisał PiotrCh - przecież to on tam walczy i nie nam na odległość wątpić w jego słowa.
Ciekawe, jak to będzie brzmiało.
Pozdrawiam, Ryszard
Wg mnie linia kluczy jest zbieżna, jak napisał PiotrCh - przecież to on tam walczy i nie nam na odległość wątpić w jego słowa.
Ciekawe, jak to będzie brzmiało.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: backapacker
Ryszard, jasne. Jednak w tym przypadku otwory są w prawidłowych miejscach względem kształtu główki, który chcę widzieć w tej miotle
Klucze są na liniach zbieżnych bo główka ma zbieżność zgodną z szyjką gryfu. Dlatego klucze zostają. Główka ma być mała bo to taki urok gitary, szeroka na dole wąska na górze:) To co mi nie pasowało to przejście główki w szyjkę jak płetwo-sztacheta. Do tego brak boczków uniemożliwia wieszanie za główkę na klasycznym wieszaku:)
Dlatego dokleiłem trochę mięsa i wyprowadziłem przejście w piętkę. Ostateczne dopieszczenie wszystkich kątów i powierzchni będzie miało miejsce jak dokleję płytki na dole i górze główki. Na teraz pokazuję jak jest bez pytek.
Profil szyjki już jest C:)
Klucze są na liniach zbieżnych bo główka ma zbieżność zgodną z szyjką gryfu. Dlatego klucze zostają. Główka ma być mała bo to taki urok gitary, szeroka na dole wąska na górze:) To co mi nie pasowało to przejście główki w szyjkę jak płetwo-sztacheta. Do tego brak boczków uniemożliwia wieszanie za główkę na klasycznym wieszaku:)
Dlatego dokleiłem trochę mięsa i wyprowadziłem przejście w piętkę. Ostateczne dopieszczenie wszystkich kątów i powierzchni będzie miało miejsce jak dokleję płytki na dole i górze główki. Na teraz pokazuję jak jest bez pytek.
Profil szyjki już jest C:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: backapacker
Estetycznie instrument bardzo zyskał. Jedyne co mam problem sobie wyobrazić to przebieg strun, kiedyś zmieniając/korygując ich ustawienie kluczy wychodziło mi że musi być rozwarcie otworów a nie równoległość, (czyli otwory bliżej siodełka bardziej rozwarte, a te dalej siodełka mniej rozwarte) a to dlatego aby struny się nie ocierały o siebie. Zdjęcie potrafi zniekształcić z powodu soczewki, gdyby były struny wiedziałbym ile mam racji. Zmieniając klucze potrafi czasem ulec zmianie kąt nachylenia strun (ciekawe jaki tu jest kąt nachylenia ) do płaszczyzny główki, ale może wystarczy struny nakręcać jak najbliżej główki i będzie OK. Tak czy inaczej instrument i robota piękne, widać precyzję w każdym detalu, tylko założyć jak będzie płyta struny i grać.
https://seriousgas.com/wp-content/uploa ... 763530.jpg
na zdjęciu widać że otwory/klucze są równoległe do krawędzi bocznej, a gdyby nawet nie były równoległe to rozwarcie kluczy pomaga.
https://seriousgas.com/wp-content/uploa ... 763530.jpg
na zdjęciu widać że otwory/klucze są równoległe do krawędzi bocznej, a gdyby nawet nie były równoległe to rozwarcie kluczy pomaga.
Pozdrawiam Andrzej
Re: backapacker
Dzięki, cieszę się, że się podoba.
Pokazuję dalej etapy. Główka zagruntowana szelakiem, zabrałem się za stopę.
Pokazuję dalej etapy. Główka zagruntowana szelakiem, zabrałem się za stopę.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
Wejście w szyjkę będzie wygładzane bo musi być docelowy profil szyjki, a jeszcze nie ma:) Zagruntowałem co by się nie brudziło mi przy dalszych pracach.
Dłutko jest superaśne, a zrobił je p. Jerzy z Białego;)
Dłutko jest superaśne, a zrobił je p. Jerzy z Białego;)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
Sprawdzę i Ci podeślę. Generalnie robi p. Jerzy dłuta od ok 40 lat.
Pokazuję kolejny etap - stopa i wklejki na ścianki pozostałe od czoła pudełka. Będzie jeszcze kapsel na piętce i zamykające bindingi. Wyprzedzam odpowiedź - jest zgrubnie, będzie jeszcze CNC (cała noc cyzelowania )
Tak kwadratowo sobie wymyśliłem, ładnie bindingi z tego samego drewna zamkną pudełko.
Edit:
zastanawiałem się jak te Martiny były belkowane, w sieci nie ma za dużo, oryginałów brak. Znalazłem dzisiaj film na YT z remontu takiego właśnie backpackera. Na fotkach wrzucam stopklatki. Jedna pokazujące skromne belkowanie oraz efekt tej skromności w postaci zapadniętego topu. Na drugiej mój plan rozmieszczenia belek. Może ulec zmianie bo zazwyczaj jak układałem belki na topie to intuicyjnie zmieniałem rozmieszczenie:)
Edit:
Top.
stary świerk.
Kolejna odsłona - belki.
Wszystkie belki są z odzysku z bardzo fajnych gitar akustycznych, niestety obie były zniszczone więc dały organy na odzysk:)
Pod most pójdzie wzmocnienie z takiego samego orzecha azjatyckiego co na główce jest doklejony.
Myślę taż o belkowaniu V-class by Taylor:)
https://www.youtube.com/watch?v=QYJQoCG4acQ
Pokazuję kolejny etap - stopa i wklejki na ścianki pozostałe od czoła pudełka. Będzie jeszcze kapsel na piętce i zamykające bindingi. Wyprzedzam odpowiedź - jest zgrubnie, będzie jeszcze CNC (cała noc cyzelowania )
Tak kwadratowo sobie wymyśliłem, ładnie bindingi z tego samego drewna zamkną pudełko.
Edit:
zastanawiałem się jak te Martiny były belkowane, w sieci nie ma za dużo, oryginałów brak. Znalazłem dzisiaj film na YT z remontu takiego właśnie backpackera. Na fotkach wrzucam stopklatki. Jedna pokazujące skromne belkowanie oraz efekt tej skromności w postaci zapadniętego topu. Na drugiej mój plan rozmieszczenia belek. Może ulec zmianie bo zazwyczaj jak układałem belki na topie to intuicyjnie zmieniałem rozmieszczenie:)
Edit:
Top.
stary świerk.
Kolejna odsłona - belki.
Wszystkie belki są z odzysku z bardzo fajnych gitar akustycznych, niestety obie były zniszczone więc dały organy na odzysk:)
Pod most pójdzie wzmocnienie z takiego samego orzecha azjatyckiego co na główce jest doklejony.
Myślę taż o belkowaniu V-class by Taylor:)
https://www.youtube.com/watch?v=QYJQoCG4acQ
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
Właściwie mogę kleić top, ale jeszcze przeszlifuję tu i ówdzie przy świetle dziennym:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
To jest Janku V-class Taylora, ale ciut zaadaptowany do wąskiej płyty. W oryginale nie ma tej małej v-ki przy otworze, ale to miejsce chcę mieć sztywne więc wymodziłem takie beleczki. W oryginale V jest zamknięte poprzeczną belką przy otworze rezonansowym, na wąskiej płycie to się nie udał więc trochę modyfikacji jest. Żeby było dla wszystkich jasne - nie znam niuansów belkowania Taylora, zaadoptowałem jedynie rozmieszczenie (ideę główną) belek. To jak oni stroją takie belkowanie to ich słodka tajemnica
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: backapacker
Pytanie czy w ogóle stroją?