Bass - pierwszy projekt

[milocha]

Urządzenie prawie gotowe, pierwsze testy i jestem pod wrażeniem że to działa i super działa wg mnie zastosowałem 8 magnesów o średnicy 6 mm i bardzo fajnie trzymają piłkę. Wiadomo trzeba kontrolować ruchy i ułożenie piłki ale pomaga

Pozdrawiam - milocha

[Mirek Sadowski]

Wygląda to naprawdę dobrze - super uczucie jak piła tnie tylko tam gdzie trzeba

[milocha]

Gryf już naprawdę przypomina gryf

Pozdrawiam - milocha

[milocha]

Zastanawiam się nad progami Dunlop 6100, moja piła ma grubość 0,4 mm a progi mają 0,53 mm. Na moje oko powinno być ok. jak myślicie?

[PiotrCh]

Ja Ci nie odpowiem bo nie wiem:D Ale podoba mi się jak robisz tę gitarę - na pewno będzie super:)

[milocha]

PiotrCh dzięki, mi też się podoba w głowie rodzi mi się plan aby wykonać samemu też przystawkę tylko muszę jeszcze dużo informacji zdobyć ale jest to do ogarnięcia temat.

[Mirek Sadowski]

Piła ma grubość 0,4, czy ma rzez 0,4 ?
Inaczej mówiąc rzez jaki zostawia piła powinien mież szerokość niewiele większy od wymiaru D

[poco]

Nic z tego nie wyjdzie. Musisz dobrać piłę (rzaz) tak, aby progi wcisnęły się z niewielkim oporem. Stąd podawany jest wymiar D oraz zalecany rzaz piły.
Zważ, że masz jeszcze występy o znacznej grubości, a zatem siła z jaką wciskasz progi musi być poważna. Dodatkowo działa to jak klin i wciskając kolejne progi będziesz powodował powstanie efektu wyginania podstrunnicy i tym samym gryfu.
Rzaz pod próg musi być taki, jak w zaleceniach. Żadne półśrodki.
Dodatkowo jeszcze było by wskazane kalibrowanie tych występów do jednakowego wymiaru dla wszystkich https://www.stewmac.com/Luthier_Tools/T ... arber.html
Zatem przemyśl wszystkie za, a nawet przeciw zanim zaczniesz coś dłubać i narobisz sobie problemów.
Pozdrawiam, Ryszard

[milocha]

Ok, no to szukam progów pod piłkę rzaz mam 0,4 mm i sama piłka też jest 0,4.
Chyba znalazłem, trochę wąskie bo 2,3 mm ale w sumie w obecnym basie mam 2,7 mm i wydają mi się szerokie
Niby wymiar D jest większy o 0,02 od piłki ale przyjmuję że ręka będzie mi się telepać i nadrobię te 2 setki

[Mirek Sadowski]

Szerokość progów to bardzo ważna rzecz, 2,3mm/1,4mm jest polecana nawet dla gitar akustycznych dla wymagających gitarzystów, takie progi dają dużo większe możliwości artykulacji, niestety same też są wymagające bo przy niechlujnej grze są problemy z intonacją. Wydaje mi się, że nie powinieneś iść na kompromis w wypadku progów, nie znam się na basach ale jeśli norma to 2,7mm to raczej nie schodź poniżej.
pozdrawiam MS

[milocha]

Uzyskałem info od znanej Toruńskiej fabryki basówek że im węższy próg tym mniejszy jest efekt fretbuzzu więc i mi to pasuje nie ma jakiegoś określonego standardu. Próg o szerokości rzazu 0,5 mm bardzo by mi skomplikował sprawę bo po prostu nie mam takiej piły.

[poco]

Jakieś bzdety z tym fret buzzem opowiadają ci specjaliści.
Co to jest ten fret buzz trzeba uściślić i potem dopiero szukać przyczyn i metod jego eliminacji. A może to jest pożądane zjawisko w określonych interpretacjach jako dodatkowy efekt?
Wg tego, co znalazłem w góóglach, a wiele nie musiałem szukać, to szerokość progów ma się tak do tego zjawiska , jak założenie świni siodła do nauki jazdy na koniu.
Znowu jakieś prawdy objawione ktoś próbuje przemycić i robi się kocioł !
A fretles też ma tą przypadłość i struny dźwięczą w sposób niekontrolowany ? To brak progów by najlepiej eliminował sprawę. Po co więc zatem montować progi, skoro można i bez.
Milocha, kolego . Nie daj się zwariować !
Rozmiary główek progów są po to, aby mieć możliwość wyboru dla własnego komfortu gry. Pewnie i dla artykulacji też, bo np. mając wysoki próg można naciskając i przesuwając palec bez dotykania podstrunnicy robić lepsze wibrato.
Tak, że zapodaj co chcesz grać, jakie struny użyjesz, a może wspólnie podpowiemy, doradzimy i znajdziemy złoty środek.
Pozdrawiam, Ryszard

[milocha]

Zrobię tak, pójdę do sklepu i pomacam sobie progi Sintoms 230140 jak się okażą dla mnie za cienkie to pomyśle nad innymi.
Co bym chciał grać ...hmm marzy mi się aby ten bass nadawał się do slapu

[poco]

Mój kolega szkolny i doskonały basista śp.A.Pluszcz w naszych rozmowach nigdy nie wspominał na temat fret buzza, a nie sądzę, żeby nie spotkał się z tym zjawiskiem. Ale to tak na marginesie - jego książka o grze na basie pewnie jest warta uwagi.
Skoro chcesz grać slapem, to im niższy próg, tym wyraziściej będzie słychać to strzelanie z bata, a szerokość? nie ma znaczenia. Tutaj, potrzebna jest technika i stosowne struny.
Dasz radę!
Pozdrawiam, Ryszard

[milocha]

Progi wizualnie wyglądają bardzo dobrze, pod palcem też fajnie

Gryf ma już docelowy kształt, na finisz będę już wykańczać razem z podstrunnica naklejoną. Ależ on mi się podoba