Drut Progowy Na Metry
Moderator: poco
Drut Progowy Na Metry
Witam!
Temat progów już kiedyś był ale:
interesuje mnie zakup w zwoju na metry znalazłem Bostony tyle że nie wiem jak twarde są i co warte,
Sintoms są cięte i nie bardzo mi pasują pozatym nie znam firmy,
a jak z dostępem Dunlopa w polsce itp...
szukam dość twardych progów te co mam są już prawie pod wymianę wysokość
około 1mm chyba są nierdzewne wymieniane przez lutnika z Mielca jakieś 10 lat temu
wymiary jakie mnie interesują to szerokość ~2,5 mm, wysokość korony ~1,4 mm, płetwa wiadomo ~0,55 mm
fajnie by było kupić to w polsce
Pozdrawiam
Szofer.
Temat progów już kiedyś był ale:
interesuje mnie zakup w zwoju na metry znalazłem Bostony tyle że nie wiem jak twarde są i co warte,
Sintoms są cięte i nie bardzo mi pasują pozatym nie znam firmy,
a jak z dostępem Dunlopa w polsce itp...
szukam dość twardych progów te co mam są już prawie pod wymianę wysokość
około 1mm chyba są nierdzewne wymieniane przez lutnika z Mielca jakieś 10 lat temu
wymiary jakie mnie interesują to szerokość ~2,5 mm, wysokość korony ~1,4 mm, płetwa wiadomo ~0,55 mm
fajnie by było kupić to w polsce
Pozdrawiam
Szofer.
Ostatnio zmieniony 2012-07-18, 19:17 przez Szofer, łącznie zmieniany 1 raz.
Zrobiłem bas progami Bostona - chyba tymi najszerszymi: kod 30058. Co do trwałości się nie wypowiem, bo bas ma 2 miesiące. Też duży wpływ na decyzję zakupu miał u mnie fakt, że to w rolce jest - fajnie się to nabija ze zwoju i praktycznie nic się nie marnuje, z jednej rolki trzy gitary można zrobić. Dużym minusem jest współpraca ze sklepem "sklepmuzyczny24.pl" - na ostatnią przesyłkę czekałem 26 dni (!), a i tak nie doszła w całości, więc jeśli tam miałbyś zamawiać, zrób to z dużym wyprzedzeniem.
Witam!
styl gry hmmm jest różny agresywny też zwłaszcza w mocnych riffach
niby te Sintoms mają nierdzewne progi szkoda że w odcinkach a nie na metry i te wymiary
jakieś takie hmm już wydziwiam ale takie w "łapie" mi leżą i odpowiadają
Stainless Steel 6105 według rozmiaru dunlopa .095x.047 wedle wszelakich prawideł takich szukam
Odnośnie oczekiwania to w warmoth.com przesyłka do polski idzie 3 tygodnie
i tam mają to czego potrzebuje tylko nie mogę się doszukać w jakich odcinkach sprzedają
Pozdrawiam
Szofer.
Błąd literowy w tytule - Merty-Metry. J. polski się kłania i korekta
Nie piszemy postów po poście.
styl gry hmmm jest różny agresywny też zwłaszcza w mocnych riffach
niby te Sintoms mają nierdzewne progi szkoda że w odcinkach a nie na metry i te wymiary
jakieś takie hmm już wydziwiam ale takie w "łapie" mi leżą i odpowiadają
Stainless Steel 6105 według rozmiaru dunlopa .095x.047 wedle wszelakich prawideł takich szukam
Odnośnie oczekiwania to w warmoth.com przesyłka do polski idzie 3 tygodnie
i tam mają to czego potrzebuje tylko nie mogę się doszukać w jakich odcinkach sprzedają
Pozdrawiam
Szofer.
Błąd literowy w tytule - Merty-Metry. J. polski się kłania i korekta
Nie piszemy postów po poście.
Ostatnio zmieniony 2012-07-18, 19:21 przez Szofer, łącznie zmieniany 3 razy.
Jaką różnicę robią progi z metra czy w kawałkach? Dla mnie żadną. Z jednego i drugiego robi się to samo, a oszczędności na długości niewielkie, że nie powiem wątpliwe. Przy produkcji wielkoseryjnej może się opłaca, ale jednostkowej?
Można tylko uzyskać możliwość ewentualnego wyginania drutu progowego do potrzebnego radiusa, to wszystko.
Wykonaj zgodnie z zasadami wymianę progów i precyzyjnie dopracuj całość, bo to jest najważniejsze, a nie to czy drut w zwoju, czy w kawałkach.
Pokaż nam swoje dzieło przed, w trakcie i po z jednoczesnym opisem trudności, innowacji, narzędzi itd.
Pozdrawiam, Ryszard
Można tylko uzyskać możliwość ewentualnego wyginania drutu progowego do potrzebnego radiusa, to wszystko.
Wykonaj zgodnie z zasadami wymianę progów i precyzyjnie dopracuj całość, bo to jest najważniejsze, a nie to czy drut w zwoju, czy w kawałkach.
Pokaż nam swoje dzieło przed, w trakcie i po z jednoczesnym opisem trudności, innowacji, narzędzi itd.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Wojtku. Druty progowe możesz formować dowolnie, są podatne, a tniesz je z tych kawałków tak, żeby wychodziły z naddatkiem, czyli np z jednego kawałka 1 i 24, 2 - 23, a na końcu spotkają się dwa prawie równe
Dalej idąc, to jeżeli będziesz je nabijał młotkiem, to żadne wyginanie nie zda egzaminu, bo zdeformujesz go uderzeniem. Co innego jak będzie dociskany na prasce odpowiednim radiusem, to wtedy ułoży się prawidłowo.
Ważną rzeczą jest odpowiednia szerokość nacięcia w podstrunnicy, aby próg samoczynnie się blokował, bo w innym przypadku trzeba zakotwić go klejem, a wcześniej uformować na max.
Potem na zakończenie będziesz i tak szlifował progi celem uzyskania idealnej równości, a to są ułamki mm, które będą zamienione w opiłki.
Wygodniejszy w użyciu jest drut w zwoju przy produkcji, ale ten konfekcjonowany jest wystarczający jak na nasze potrzeby.
Pozdrawiam, Ryszard
Dalej idąc, to jeżeli będziesz je nabijał młotkiem, to żadne wyginanie nie zda egzaminu, bo zdeformujesz go uderzeniem. Co innego jak będzie dociskany na prasce odpowiednim radiusem, to wtedy ułoży się prawidłowo.
Ważną rzeczą jest odpowiednia szerokość nacięcia w podstrunnicy, aby próg samoczynnie się blokował, bo w innym przypadku trzeba zakotwić go klejem, a wcześniej uformować na max.
Potem na zakończenie będziesz i tak szlifował progi celem uzyskania idealnej równości, a to są ułamki mm, które będą zamienione w opiłki.
Wygodniejszy w użyciu jest drut w zwoju przy produkcji, ale ten konfekcjonowany jest wystarczający jak na nasze potrzeby.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
drut progowy
Tak ale mi chodziło że w simtonsach drut progowy jest wygięty tak jak trzeba w łuk tyle że same końcówki po kilka mm są proste i te 3 czy 4 mm musze odcinać .Kedyś nabijałem za pomocą praski ,ale zrobiłem sobie miedziany młoteczek i nie kanceruje mi progów ,potem dobijam ale to też tylko deko przez długi kawałek bakielitu i jest ok ,a przypiłować to już tylko tyćke zostaje .poco pisze:Wojtku. Druty progowe możesz formować dowolnie, są podatne, a tniesz je z tych kawałków tak, żeby wychodziły z naddatkiem, czyli np z jednego kawałka 1 i 24, 2 - 23, a na końcu spotkają się dwa prawie równe
Dalej idąc, to jeżeli będziesz je nabijał młotkiem, to żadne wyginanie nie zda egzaminu, bo zdeformujesz go uderzeniem. Co innego jak będzie dociskany na prasce odpowiednim radiusem, to wtedy ułoży się prawidłowo.
Ważną rzeczą jest odpowiednia szerokość nacięcia w podstrunnicy, aby próg samoczynnie się blokował, bo w innym przypadku trzeba zakotwić go klejem, a wcześniej uformować na max.
Potem na zakończenie będziesz i tak szlifował progi celem uzyskania idealnej równości, a to są ułamki mm, które będą zamienione w opiłki.
Wygodniejszy w użyciu jest drut w zwoju przy produkcji, ale ten konfekcjonowany jest wystarczający jak na nasze potrzeby.
Pozdrawiam, Ryszard
Przepraszam ze jeden post pod drugim i z fotką ale sie ucze poruszania tutaj
- Załączniki
Ostatnio zmieniony 2012-08-18, 17:54 przez wojtek, łącznie zmieniany 2 razy.
To są naddatki, które i tak "odpadną" przy konfekcjonowaniu, ale skoro robią złą robotę np. przy 7-kach, to niestety trzeba je trochę dogiąć.
Załączam rysunek na szybko.
Pozdrawiam, Ryszard
Załączam rysunek na szybko.
Pozdrawiam, Ryszard
- Załączniki
-
- doginak progów.xls
- (14.5 KiB) Pobrany 345 razy
via vita curva est