Co jeszcze kupić do amatorskiego ?

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

Macck
Posty: 138
Rejestracja: 2011-12-10, 00:52

Co jeszcze kupić do amatorskiego ?

Post autor: Macck » 2011-12-18, 23:32

Witam może najpierw co posiadam czy dostanę paczkę niebawem

Frezarka 1200W marki Kinzo
http://allegro.pl/frezarka-gornowrzecio ... 93371.html

Wiertarka stołowa FERM

Obrazek

Szlifierka oscylacyjna DEXTER
Obrazek

Wiertarka Makita

Obrazek


Szlifierka Einchell

Obrazek


Wyrzynarka Skill

Obrazek

Mikrowiertarka Vellman

Obrazek


Wiertła stożkowe HSS



Obrazek



Wyrzynarka tego typu tylko ze elektryczna a nie aku.

Obrazek

Suwmiarkę...





No i wiadomo jakaś raszpla, wiertła, brzeszczotów parę

Co jeszcze potrzebuję z takich rzeczy? Nie wiem dłuta, cyklinę? Taśmówkę może? Mam ograniczony budżet może jeszcze ze 100 zł na dopełnienie całości... Co polecacie dokupić aby maksymalnie umożliwić robienie dokładnych wioseł?

Myślę nad http://allegro.pl/szlifierka-tasmowa-21 ... 03797.html ale to zamyka mój "lutniczy" budżet narzędziowy ...
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2011-12-19, 01:49

Musisz pamiętać, że nie ilość, ale umiejętność posługiwania się narzędziami decyduje o o wyborze. Nie wiem jak jest u Ciebie, ale o zakupach powinien decydować rachunek sumienia :D , czyli co mając dane narzędzie jetem w stanie wykonać przy jego pomocy, we wszystkich możliwych kombinacjach. Teraz to odnieś do tego co chcesz obrabiać i pomyśl o dodatkach. Na pewno będziesz potrzebował narzędzi prostych czyli dłut, strugów-może, pilników, cykliny, wierteł-kilka rozmiarów /te stożkowe nie wykorzystasz, ponieważ są do wiercenia w blachach bardziej/, frezarka oczywiście tak. Niektórzy mieli 1/4 tego czym Ty dysponujesz i tworzyli cacka. Zastanów się i pomyśl dwa razy, zanim wydasz kasę na zbędne sprzęty. Wejdź na YT i wpisz hasło "luthier tools", a będziesz miał X odpowiedzi obrazem i słowem. Z tego rozpoznasz , czego Ci brakuje. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Jacek
Posty: 124
Rejestracja: 2011-09-02, 09:14
Lokalizacja: Wymysłów / Śląskie
Kontakt:

Post autor: Jacek » 2011-12-19, 09:35

Nie kupuj wszystkiego tak "w ciemno". Staniesz przed problemem braku jakiegoś istotnego narzędzia, to je wtedy kup, jeśli będziesz miał na to środki. Ja nie mam np. wiertarki stołowej, tej prostej wyrzynarki z końca Twojej listy i parę gitar już zrobiłem. Nie używam też np. w ogóle szlifierki oscylacyjnej, chociaż ostatnio chodzi mi po głowie mimośrodowa. :)
Macck
Posty: 138
Rejestracja: 2011-12-10, 00:52

Post autor: Macck » 2011-12-19, 10:28

Większość tych narzędzi i tak stoi u mnie w domu,bo gospodarstwo wymusza posiadanie różnych rzeczy, kupiłem frezarkę i wiertarkę stołową oraz to mimośrodowe oscylacyjne.

Czyli dłutka jeszcze i cyklinę, wierteł mam dużo więc nie ma problemu.
Kris
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-05, 21:46
Lokalizacja: Stok Lacki k. Siedlec

Post autor: Kris » 2011-12-19, 12:19

To ja radzę jeszcze kupić zestaw dobrych ścisków ;)
Macck
Posty: 138
Rejestracja: 2011-12-10, 00:52

Post autor: Macck » 2011-12-19, 12:24

O dziwo sciski też znalazłem ;-)

Frezarka dotarła przed momentem - nie taki diabeł straszny jak go malują. Tylko muszę proste prowadzenie poćwiczyć z ręki. Zestaw frezów 12 sztuk też fajne , np do rowka na pręt.


Ogółem jest troche tych sprzętów już ale muszę mieć coś do profilowania gryfu bo nie wiem czy oscylacyjną to zrobię, a no i na korpusie ścięcia też czymś trzeba zrobić choć tu oscylacyjna się pewnie nada.
Ender
Posty: 360
Rejestracja: 2009-01-19, 15:45
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: Ender » 2011-12-19, 13:05

Tak jak poco wspomniał - ręczne jak najbardziej. Nie wyobrażam sobie mojego dłubania bez dłut i strugów. I wciąż dokupuję nowe:)
Frez prosty z łożyskiem dolnym (między wrzecionem a ostrzem) do wycinania otworów pod pickupy.
Pomyśl też nad różnego rodzaju pomocami z drewna, jak szablony czy prowadnice do frezarki.
P.S. Zapomnij o prostolinijnym frezowaniu z ręki. Wystarczy małe zawirowanie w materiale i frez potrafi polecieć w bok - pomijam już stratę materiału i wielu godzin pracy, ale jest to po prostu niebezpieczne. Tylko prowadnica.
Kris
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-05, 21:46
Lokalizacja: Stok Lacki k. Siedlec

Post autor: Kris » 2011-12-19, 13:48

Tak, ręcznie to tylko np środki pickupów a kontur od szablonu. A co do tych frezów co w zestawie... to gwarantuje ci że pierwszy złamie się ten co mówiłeś do rowka :D też kiedyś wziąłem frez z takiego zestawu bo nie mogłem znaleźć skrzynki z frezami i poszedł :P dodam że oczywiście nic na siłę nie robiłem a rowek stopniowo coraz głębiej. Także ostrożnie z frezowaniem ;) a gryf to ja zaokrąglam największym frezem z zestawu takiego jak ten http://allegro.pl/yt-6803-komplet-frezy ... 83226.html a potem hetam pilnikiem do drewna bo oscylacyjną to możesz długo i namiętnie :P a i tak nie będzie równo. Swoją drogą kiedyś te frezy były tańsze dam głowę że jakiś rok temu na allegro znalazłem taki zestaw za 99 zł tylko żółte a nie czerwone
Macck
Posty: 138
Rejestracja: 2011-12-10, 00:52

Post autor: Macck » 2011-12-19, 15:19

Daj spokój obfrezowałem deskę kilkoma frezami (dla poćwiczenia i zabawy) porządnie tną nic sie nie łamie itp.

Frezarka też ma dużo mocy jak na te swoje 1200W, prowadnica jest w zestawie.
Dodam że ruch nią jest pewny. Ok czyli dłutka jeszcze ... w porządku.



Jestem zadowolony z tego co kupiłem ;-) Powiedzcie tylko jaki frez do pickupów oraz kieszeni gryfu.
Na frezarkę jest taka nakładka do prowadzenia po szablonie, część frezów ma łożyska na końcówkach na dole.
Kris
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-05, 21:46
Lokalizacja: Stok Lacki k. Siedlec

Post autor: Kris » 2011-12-19, 17:50

Są jeszcze takie frezy które mają owe łożysko po przeciwnej stronie czyli na górze. Również przydatne
Macck
Posty: 138
Rejestracja: 2011-12-10, 00:52

Post autor: Macck » 2011-12-19, 17:57

Jaki frez palcowy wybrać dodatkowo?

Jakie dłutka? Dodam że no zostało ok 100 zł do wydania ;-)
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2011-12-19, 18:19

Macck. Frez palcowy wystarczy ten, który masz w zestawie. a pewnie jest ich ze dwa. Do picków potrzebujesz palcowy fi 4-6 mm/50 długi+ przykręcaną do stopy wkładkę z kołnierzem prowadzącym do prowadzenia po szablonie. Te wkładki są produkowane na różne średnice frezów /nie mam pewności czy Twoja wersja ma taką opcję/, ale można samemu polutować sobie z blachy ocynk/stal takie prowadniczki. Potrzeba tylko dokładnie odwzorować gniazdo stopy z otworami mocującymi i centrycznie ustawić środek; potem po wywierceniu otworu wpasować rurkę o średnicy wewn. > o ok. 1 mm od freza, która będzie prowadnicą i ją przylutować stosując pastę lutowniczą do rur Cu- można też wodę lutowniczą użyć. Potrzeba jednak bądź palnika, bądź kuchenki gazowej, bądź lutownicy dużej mocy aby szybko roztopiła się i rozprowadziła cyna /chodzi o zimny lut/. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Macck
Posty: 138
Rejestracja: 2011-12-10, 00:52

Post autor: Macck » 2011-12-19, 19:50

Frezów palcowych jest trzy, nakładka też jest , ok rozumiem już na czym miało by to polegać.

Ok no to dzięki wielkie na razie, jutro idę popytać o drewno ;-)
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2011-12-19, 19:59

Wszystko ładnie pięknie, ale ja wolałbym nie kupować tej szlifierki kątowej, dołożyc tą stówkę i się rozejrzeć za jakąś piłą taśmową.
ODPOWIEDZ