Ja mam tę piłkę:
http://www.dluta.pl/katalog/ciecie/pily ... mpact.html
Tnie wzdłuż, w poprzek jak się chce każde drewno jak masło, używam jej nie tylko do nacinania progów, bo tak świetnie działa. Wg. mnie nie ma co kombinować z jakimiś "zastępczymi" narzędziami, bo przeważnie na końcu drogi i tak dochodzi się do wniosku, że trzeba kupić ten "docelowy" sprzęt. Używałem też długo jej większej wersji i bardzo obydwie polecam.
Pilka do nacinania progów
Moderator: poco
Podają w wymiarach grubość samego 'płótna', a ma ono jeszcze zgrubienia kotwiące i stąd Twoja różnica przy pomiarze.
Może tez być tak, że w suwmiarce nie schodzą się szczęki w jego końcowej części, a taką przypadłość dawniej korygowało się szlifowaniem powierzchni pomiarowych, polerowaniem i ustawianiem ruchomego noniusza przy pomocy kołków i śrub regulacyjnych. Możesz też sprawdzić poprawność pomiarów poprzez pomiar tego samego elementu-okrągły wałek, o płytkach wzorcowych nie wspomnę- w różnych punktach szczęk i w ten sposób ustalić wielkość różnicy, która będziesz uwzględniał przy pomiarach. Mam to samo ze swoją, co widać patrząc pod światło.
Rzaz 0,6, jest wcale dobrym wynikiem, ale progi trzeba wklejać dla uniknięcia drapieżników
Pozdrawiam, Ryszard
Może tez być tak, że w suwmiarce nie schodzą się szczęki w jego końcowej części, a taką przypadłość dawniej korygowało się szlifowaniem powierzchni pomiarowych, polerowaniem i ustawianiem ruchomego noniusza przy pomocy kołków i śrub regulacyjnych. Możesz też sprawdzić poprawność pomiarów poprzez pomiar tego samego elementu-okrągły wałek, o płytkach wzorcowych nie wspomnę- w różnych punktach szczęk i w ten sposób ustalić wielkość różnicy, która będziesz uwzględniał przy pomiarach. Mam to samo ze swoją, co widać patrząc pod światło.
Rzaz 0,6, jest wcale dobrym wynikiem, ale progi trzeba wklejać dla uniknięcia drapieżników
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Pozostaje tylko oprawienie, ale to już pikuś Jak dobrze pamiętam to jest pasowanie T-7 .A dokładnie ręką włożyłeś ręką wyjmiesz itd. może poplątałem literki , pamiętam był taki temat na mechanice , jeżeli coś poplątałem to tylko dlatego ,że nie pracuję w tym fachu ,a wiedza nie używana idzie w zapomnieniemolu pisze:Odi - SWB3 ma rzaz ok 0,6mm. Nie mam szczelinomierza, ale zrobiłem nacięcie ostrzem olfy oraz piłką stewmaca, następnie spróbowałem wcisnąć próg sintomsa (280140). Wchodził z bardzo podobnym oporem. Co ciekawe - wg opisu na stronie próg ma trzpień o grubości 0,5 mm, a suwmiarka pokazuje 0,64.
T.
Drobnym Wiórkiem
Żeby nie zakładac dodatkowego tematu związanego z piłkami , to podepnę się z piłkami firmy czeskiej Pilana zakupionymi dzisiaj w hurtowni narzędzi profesjonalnych, przedstawiciela firmy. Są to małe grzbietnice z których jedna jest prosta nr kat. 225280, druga odgięta stała 225281 trzecia odgięta przestawna 225282. Za cenę 31 pln nabyłem wszystkie trzy, nówki. Najtańsza kosztuje chyba 7,80, dla mnie 
. Może i udziela Wam rabatu.
Co do wrażenia estetycznego, to jest pozytywne, jakość wykonania przekonywująca, jak tnie, to dopiero kiedyś bo na razie całość pokryta lakierem dla ochrony przed korozją.
Parametry techniczne Lpłótna=250mm, Hcałk= 61mm, h płótna=45mm, S=0,65mm, T=2,05 mm.
Rzaz w granicach 0,8mm i taki jest wymiar rozwarcia mierzony suwmiarką, natomiast płótno ma grubość ok. 0,5mm. Nie wiem co detalicznie zatem mówi wymiar S=0,65 mm ze specyfikacji.
Mam zamiar przekalibrować ją do cięcia progów i albo zęby przegniotę, albo płótno przeszlifuję na magnesówce z grubości w części tnącej, aby po rozwarciu uzyskać 0,6mm.
Jak ktoś ma chęć nabycia którejś z tych pił mogę pośredniczyć i przesłać mu po zakupie. Dostanie paragon fiskalny i zapłaci dodatkowo tylko za przesyłkę. I nie będzie to aledrogo.
Jak chce sam, to proszę kontaktowac sie http://www.4metal.pl/firmy/tomaco-intro ... _glownej=0 , nie wiem tylko, czy prowadzą sprzedaż wysyłkową.
Pozdrawiam, Ryszard
. Może i udziela Wam rabatu.Co do wrażenia estetycznego, to jest pozytywne, jakość wykonania przekonywująca, jak tnie, to dopiero kiedyś bo na razie całość pokryta lakierem dla ochrony przed korozją.
Parametry techniczne Lpłótna=250mm, Hcałk= 61mm, h płótna=45mm, S=0,65mm, T=2,05 mm.
Rzaz w granicach 0,8mm i taki jest wymiar rozwarcia mierzony suwmiarką, natomiast płótno ma grubość ok. 0,5mm. Nie wiem co detalicznie zatem mówi wymiar S=0,65 mm ze specyfikacji.
Mam zamiar przekalibrować ją do cięcia progów i albo zęby przegniotę, albo płótno przeszlifuję na magnesówce z grubości w części tnącej, aby po rozwarciu uzyskać 0,6mm.
Jak ktoś ma chęć nabycia którejś z tych pił mogę pośredniczyć i przesłać mu po zakupie. Dostanie paragon fiskalny i zapłaci dodatkowo tylko za przesyłkę. I nie będzie to aledrogo.
Jak chce sam, to proszę kontaktowac sie http://www.4metal.pl/firmy/tomaco-intro ... _glownej=0 , nie wiem tylko, czy prowadzą sprzedaż wysyłkową.
Pozdrawiam, Ryszard
- Załączniki
-
via vita curva est
Jeszcze jeden temat z tym związany. Otóż na allegro pojawiła się informacja o sprzedaży pił japońskich
http://allegro.pl/pila-japonska-dwie-w- ... 08543.html
To jest piła/zestaw 2 szt. pił ,które obecnie sprzedawane są przez siec LIDL za cenę ok. 50 zł. Ja nabyłem dzisiaj za 45 zł i przetarłem je na drewnie dębowym. Cięcie -marzenie
. Jeden brzeszczot o większych zębach daje szerszy rzaz. Grubość brzeszczota 0,39 mm, szrank 0,48 i 0,51. Jaki dają rzaz , dopiero pomierzę.
Proponuję udać się do najbliższego sklepu i nabyć te cacka.
U mnie jeszcze są.
Pozdrawiam, Ryszard
http://allegro.pl/pila-japonska-dwie-w- ... 08543.html
To jest piła/zestaw 2 szt. pił ,które obecnie sprzedawane są przez siec LIDL za cenę ok. 50 zł. Ja nabyłem dzisiaj za 45 zł i przetarłem je na drewnie dębowym. Cięcie -marzenie
. Jeden brzeszczot o większych zębach daje szerszy rzaz. Grubość brzeszczota 0,39 mm, szrank 0,48 i 0,51. Jaki dają rzaz , dopiero pomierzę.Proponuję udać się do najbliższego sklepu i nabyć te cacka.
U mnie jeszcze są.
Pozdrawiam, Ryszard
Ostatnio zmieniony 2013-03-10, 10:11 przez poco, łącznie zmieniany 2 razy.
via vita curva est
Znaczy, że w lidlu jest coś przydatnego? :O
poproszę zdjęcie albo coś, bo link nie działa
e: dzięki michau, nie zauważyłem
poproszę zdjęcie albo coś, bo link nie działa
e: dzięki michau, nie zauważyłem
Ostatnio zmieniony 2013-03-09, 20:02 przez Wasyl, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakiś czas temu zakupiłem u Stewmaca piłkę do nacinania progów, wyprodukowałem korytko. Nie było okazji do użycia przez pewien czas więc piłce się zbytnio nie przyglądałem. Ostatnio postanowiłem zabrać się za nacinanie podstrunnicy, ale zanim założyłem właściwą deskę postanowiłem przetestować na skrawkach różnych, sprawdzić ostatecznie czy wszystko jest odpowiednio wyregulowane, itp. Korytko miało szczeliny (wg mnie) idealnie pod kątem prostym do podstawy, o szerokości takiej, że nie było za wiele luzu. Zrobiłem testowe nacięcie a tu małe zdziwienie.. szczelina na jednej krawędzi ok, a na drugiej pochylona. W pierwszej chwili podejrzewałem, że jedna z prowadnic ma większą szczelinę lub nie jest pod kątem prostym. Ale do głowy mi nie przyszło by sprawdzić piłkę... która wyglądała jak śmigiełko (patrząc od uchwytu, zęby w górę: im dalej od uchwytu tym bardziej w prawo się pochyla ostrze).. a w dodatku miała lekki łuk wzdłuż usztywnienia na tylnej krawędzi. Wyprostowałem najlepiej jak potrafiłem, wizualnie wszystko ok. Testowe cięcie - tym razem szczelina niby ok, ale "pochylona w prawo". Sprawdzam kąty prowadnic - ok, odwróciłem korytko o 180 stopni, nacinam.. też w prawo. Czyli nie wina korytka. No i gupi jestem.. nie wiem czy to wina techniki, i sposobu cięcia, czy piłka jest na tyle elastyczna i "pamięta" kształt sprzed prostowania, że przy niewielkim nacisku ostrze się deformuje.
T.
T.