Przyrząd do gięcia progów

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Przyrząd do gięcia progów

Post autor: molu » 2014-01-24, 12:52

Witam

Sobie kiedyś wyprodukowałem maszynkę do gięcia i prostowania drutu progowego. Dolne prowadzenie to łożyska o średnicy 22mm. Góra - jakieś duże podkładki. Potrzebne są 4 łożyska. Można by użyć tylko dwóch, ale pomiędzy dwoma złożonymi łożyskami powstaje rowek, który jest prowadzeniem dla drutu. Dzięki temu nie wylatuje łatwo drut podczas kręcenia.
Pod tym linkiem jest pdf z rysunkem ustrojstwa. Łożyska nr 2 są przekładane w zależności od tego czy chcemy giąć czy prostować drut. Nie mam żadnej miarki, skali, itp pozwalającej na ustawienie promienia gięcia, trzeba sobie metoda prób i błędów ustawić. Łożyska mocowane na śrubach.
Całość zamocowałem na kawałku mdfu, bo akurat to było pod ręką. Można kombinować z tworzywem, aluminium, drewnem, itp.. Wrzuciłem rysunek, bo może ktoś w potrzebie, a nie ma pomysłu jak skonstruować.

T.
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w
Kontakt:

Post autor: Odi » 2014-01-24, 17:12

Fajny rysunek.

W temat gięcia progów nigdy się za bardzo nie wgłębiałem. Na ostatnich podstrunnicach robiłem zmienny radius. Żeby progi miały taką samą krzywiznę jak podstrunnica wyginałem je w rękach sprawdzając prześwit. Po nabiciu końcówki progów wchodziły słabiej i trzeba było je mocno dobijać. W pewnym momencie przestałem więc giąć progi i zacząłem nabijać prosto z pudełka (Sintoms, mają dosyć mocny radius). W efekcie progi przylegały tak samo, końcówki trochę lepiej ale też trzeba było mocniej dobijać.

Zastanawiam się więc, czy radius powinien być zbliżony do radiusu podstrunnicy, czy też może wskazane jest, aby był kilka cali mniejszy.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: molu » 2014-01-24, 17:27

Powinien być mniejszy. Nie ma wtedy ryzyka, że końcówki się podniosą do góry.

T.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Przyrząd do gięcia progów

Post autor: molu » 2015-07-29, 19:23

Link do rysunku coś nie działa.. poprawny odnośnik tutaj

T.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Przyrząd do gięcia progów

Post autor: molu » 2016-11-22, 14:03

No to się pochwalę nową kręciołką.

Obrazek

Tu śrubka, tam dziurka... jeszcze dopieszczanie i będzie gotowa.

T.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2939
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Przyrząd do gięcia progów

Post autor: Piniu » 2016-11-22, 15:06

No i git. Brawo ty!
Victor
Posty: 163
Rejestracja: 2014-04-27, 13:23
Lokalizacja: UK

Re: Przyrząd do gięcia progów

Post autor: Victor » 2016-11-22, 19:23

Super. Jak ustawiasz jakiś konkretny promień (tzn masz tam np jakąś podziałkę z drugiej strony)? To środkowe kółko jest gładkie, cz ma zagłębienie na stopkę progu?
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Przyrząd do gięcia progów

Post autor: molu » 2016-11-22, 20:57

Raczej - jak będę ustawiał.. :) Na razie nie ma podziałki, ale wkrótce zrobię. Dorobiłem dzisiaj jeszcze jedną dziurę na łożysko i teraz można też prostować drut. Kółko ma szczelinę na trzpień progu. To są dwa złożone ze sobą stalowe kółka, pomiędzy jest podkładka. Czyli można sobie dowolnie szczelinę regulować.

T.
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: kraków

Re: Przyrząd do gięcia progów

Post autor: szlifek » 2016-11-22, 21:28

Witam.
Trzeba było podejść to bym Ci wytoczył pierścionki na łożyska z łukiem - co by się progi nie kaleczyły.
Nawet z plastiku by były ok.
Pozdrawiam
pamiętaj o cyklinie !
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Przyrząd do gięcia progów

Post autor: molu » 2016-11-24, 11:22

W sumie to nie wpadłem na to, ale progi nawet się nie kaleczą. Będę pamiętał przy kolejnej ;).
Podziałki jednak nie będzie, zaznaczyłem tylko gdzie jest promień 20". Niewielka odległość pomiędzy łożyskami powoduje, że wystarczy bardzo mała zmiana położenia kółka napędowego, aby zmienić promień gięcia. Zmiana o "jedno oczko" czyli np z 10" do 12" to chyba mniej niż pół obrotu pokrętłem. Nawet nie widać tego na skali, że coś się przesunęło w pionie. Teraz rozstaw osi łożysk to 27mm. Musiałbym dać przynajmniej 50mm rozstaw by zwiększyć pionowy ruch kołka napędowego pomiędzy kolejnymi promieniami. Chciałem małą, zwartą konstrukcję, ale jak widać są pewne niedogodności.

T.
ODPOWIEDZ