Strona 5 z 5

Re: Miniszlifierka

: 2015-02-05, 21:24
autor: Piniu
NO właśnie! Wąż! czemu nikt nie wpadł na pomysł, żeby wąż montować w uchwyt a nie pieprzyc się z robieniem gwintów i innych takich do szlifierki :)

Co do kopiarki to fajna sprawa. Trzeba będzie przemyśleć. Chciałbym jakieś ładniejsze customowe rzeczy robić, póki miejsca na cnc nie ma to moze być dobre rozwiązanie.

Ale z tym wężem to mnie olśniło! .. a właśnie w warsztacie sie gwint z poxipolu odlewa :)

Re: Miniszlifierka

: 2015-02-05, 22:30
autor: poco
Wg "pomysła" tego faceta mam zrobiony "automat" do listew kerfingu , tylko na silniku od wycieraczek samochodowych i hula aż miło.
To jest ten wzór https://www.youtube.com/watch?v=h-pdUWoNjPo
Szybciej na nasze potrzeby nie trzeba nacinać, a zatem obroty silnika wycieraczki wystarczą.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Miniszlifierka

: 2015-03-24, 11:31
autor: Piniu
No to zrobiłem. Proste, sklejkowe, gwint zrobiony z poxipolu, szału nie ma ale działa. Dostanie jeszcze sprężynki i ogranicznik głębokości.
IMAG0459_1.jpg
Przy okazji pochwalę się nową wciskarką do progów co mi kolega zrobił.
IMAG0460_1.jpg
IMAG0461.jpg

Re: Miniszlifierka

: 2015-03-26, 20:52
autor: PiotrCh
Piniu - jakie plany gitarowe? Co się kroi? Osprzęt fajny i na pewno pomocny.

Re: Miniszlifierka

: 2015-03-30, 10:00
autor: Piniu
W planach i w głowie mam dużo, ale kiedy i co się zrobi to nie wiadomo.....

Re: Miniszlifierka

: 2015-03-30, 22:29
autor: kibic
Piniu pisze:W planach i w głowie mam dużo, ale kiedy i co się zrobi to nie wiadomo.....
A co Cię powstrzymuje......tak naprawdę ?

Re: Miniszlifierka

: 2015-03-31, 07:44
autor: Piniu
kasa panie... kasa.... nie ma funduszy - nie ma nowej gitary.

Re: Miniszlifierka

: 2015-03-31, 10:05
autor: poco
I to jest kwintesencja podstawy budowania dobrej gitary lutniczej.Kasa.
Ile zatem powinna procentowo być droższa od ogólno dostępnych? Jakie warunki winna spełniać - zakładam, że zadaje pytanie laik.
Może by tak otworzyć specjalny temat związany z kosztami budowy instrumentu, bo wielu tych zaczynających nie ma zielonego pojęcia o tym elemencie i po starcie, nagle zarzuca budowę, zniechęca się itd.
Jak nie ma zbytu na produkty własne, to niestety koszty marketingu trzeba ponosić, ale czy po sprzedaży zwrócą się koszty i będzie zysk? Tego nikt nie wie. Stąd pakowanie się w drogi osprzęt na starcie , to podcinanie gałęzi, na której się siedzi.
Jeżeli klient sam dostarcza osprzęt, to OK, bo to często jest 80% kosztów. Ewentualnie po wstępnym ograniu sam użytkownik/nabywca , na własny koszt zmieni sobie co będzie chciał.
Co innego, kiedy buduje się dla siebie i ma świadomość budżetu koniecznego do realizacji.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Miniszlifierka

: 2015-03-31, 19:27
autor: Tanto
Taki temat byłby ciekawy i 'otwierający oczy', tylko czy znajdą się chętni do pisania o pieniądzach? O tym ile kosztują instrumenty lutnicze (ich wykonanie), ile można na nich zarobić, ile wtopić jak się ręka omsknie itp.

Re: Miniszlifierka

: 2015-07-16, 20:10
autor: Krzysztof_
Tak w ogóle mały odkop. Jestem na etapie odkładania kasy na jakiś sprzęt, który pomoże mi przy pracach w "surowym" drewnie, do budowy instrumentów np. Oczywiście jeśli machnę jeden na rok, to będzie dobrze, stąd zastanawiam się nad miniszlifierką typu Dremel. Czy da się wyfrezować tym kanał na trussrod? Wiadomo, powoli etc, ale da się? Takie urządzenie na pewno częściej będzie przydatne ogółem niż frezarka typowa, dlatego myślę o czymś takim. Jak się zapatrujecie?

Re: Miniszlifierka

: 2015-07-16, 20:24
autor: Makowy
Teoretycznie się da, ale przypuszczam, że dłutem byłoby znacznie szybciej.
Jakbym miał wybierać jedno jedyne elektronarzędzie do budowy gitar, to byłaby to właśnie frezarka.

Re: Miniszlifierka

: 2015-07-16, 22:03
autor: Krzysztof_
Sęk w tym, że to będzie nie tylko do budowy gitar. Raczej narzędzie, które pomoże przy budowie gitar a "na co dzień" będzie służyło bardziej w domu. Bo do wykorzystania będę miał jeszcze pewnie wiertarkę, w której można sobie założyć jakieś wiertło puszkowe czy łopatkowe, co przyspieszyłoby ewentualne prace Dremelem.
Dzięki za szybką odpowiedź :)

Re: Miniszlifierka

: 2015-07-16, 22:22
autor: Victor
Nigdy nie pracowałem dremelem ani, żadnym podobnym narzędziem, jestem jednak pewien, że będzie Ci brakowało mocy.
Nie wiem do czego masz zamiar używać dremela w domu, ale przemyśl czy nie możesz zastąpić go frezarką. Jest to naprawdę uniwersalne narzędzie i bardzo przydatne przy budowie gitary.

Re: Miniszlifierka

: 2015-07-17, 06:41
autor: Krzysztof_
Jest jeszcze tego typu sprawa, że gniazdka u mnie w mieszkaniu są stare, i dobrze, że cokolwiek na nich chodzi. Elektryk jak robił kontrolę, to stwierdził, że nie były wymieniane od nowości (lata 70?) i w tym momencie mają "mało prądu". Generalnie to bałbym się, że spalę coś, bo frezarka raczej sporo mocy ma. Ale pomyślę i nad nią, bo wiem, że dużo by ułatwiła

Re: Miniszlifierka

: 2015-07-17, 19:50
autor: Ender
Miniszlifierka ma sens, gdy masz do szlifowania albo frezowania masę małych elementów czy kształtów. Przy znikomej ilości wystarczą iglaki, nóż snycerski itd.
Natomiast frezarka naprawdę pozwala na bardzo różne użycia i poza gniazdami czy rowkami można jej użyć jako wyrówniarkę czy grubościówkę (opisane na forum).