Ostatniego czasu mam problemy z potencjometrem jazz pickupu w mojej gitarze basowej. Elektronika była w nim przerabiana dwukrotnie, przez różnych lutników: raz w ramach ekranowania, drugi raz jakiegoł innego problemu, którego nie pamiętam*. Obecny problem objawia się z tym, że przetwornika najpierw było słychaę cicho (ze znacznę ilołcia szumów), aż w kołcu przestał z siebie wydobywaę dęšłwięk bez względu na kręcenie potencjometrem głołnołci.
Czujęc się bardziej na siłach do elektroniki (w której jestem co najwyżej poczętkujęcy), postanowiłem otworzyę bas i spróbowaę poprawię go samemu, jednak schemat lutowania odbiega mocno od diagramów na sieci...
Diagram na sieci:
Okablowanie basu:

Z racji, że zdjęcia cięzko wiele odczytaę, połęczenia zilustrowane w formie diagramu:

Przyznam się, że nie mam pojęcia, dlaczego jest to tak połęczone, a tym bardziej na jakiej zasadzie to działałało (i po częłci działa nadal, precision pickup i tone reaguję prawidłowo), więc pomimo chęci nie wiem co przylutowaę gdzie. Próbowałem poprawię istniejęce luty na wypadek gdyby to powodowało problem, niestety nie pomogło. Lekko naciskajęc przewód łęczacy jazz volume i tone sprawiało, ze było momentami słuchaę przetwornik jazz, więc myłlęc, że to problem z tym przewodem zastępiłem go (z braku lepszych pod rękę) odstajęcy wizualnie miedzianym przewodem w bręzowej otoczce. Niestety jest dokładnie tak jak było wczełniej.
Z góry dziękuję za wszelkę pomoc!
*Pamiętam za to, że przy drugiej przeróbce układ był przelutowany na nowo, bo poprzednia wersja (link) była jeszcze bardziej kreatywna i odbiegajęca od schematu z sieci niż obecna