Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Czyli chemia w lutnictwie.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1168
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: Waldzither9 » 2020-09-23, 20:19

Ostatnio miałem styczność z żywicami epoksydowymi z różnym skutkiem, dane dotyczące tego rodzaju kleju są sprzed wielu lat, albo się nic nie zmieniło albo wszystko.
W latach 90tych stosowałem distal, wiążący w 24 godziny, był nie do zdarcia, super klej , 2 lata temu pod tą samą nazwą było już coś innego o innej charakterystyce i nie byłem zadowolony.
1,5 roku temu naprawiałem piętkę gryfu bandżo mandolinowego i użyłem szarego poxipol'a, tydzień temu okazało się że klej puścił, taka długa rysa wzdłuż całego połączenia.
Rok temu niedrogie markowe ale marketowe epoxy się nie sprawdziły, po wymieszaniu całości tubek zastygły w trakcie aplikowania pomimo szybkiej pracy przed nominalnym czasem.
Ostatni tydzień montowałem "reinforcement" czyli płaskownik w kanały gryfów starych instrumentów z giętkimi gryfami, zastosowałem epidian 53 z powodu ceny i kilku pozytywnych forumowych wzmianek sprzed lat, bardzo długi czas wiązania gwarantuje dobre połączenie, pamiętać tylko trzeba że drewno go pije chętnie i trzeba uzupełnić, sam klej śmierdzi strasznie, (maska z pochłaniaczami konieczna) ja mieszam go wiertarką z końcówką od miksera i aplikuję , zatykam listewką drewnianą, a potem zamykam całość w worku foliowym na dobę w ciepłym miejscu z dala od ludzi.Cena na alledrogo dobra, tylko przydatność utwardzacza krótka.
Zastanawiam się czy wybrałem dobrą żywicę i jaka jest alternatywa?Producent ma stronę
https://www.zywicesarzyna.pl/produkty/epidian-53/
(wchodząc w "produkty" można z suwaka wybrać rodzaj żywicy i poczytać charakterystykę)
Gdybym kleił złamany gryf lub główkę gryfu też bym się zastanawiał nad epoksydowym, ale który jest najlepszy nie mam pojęcia.
Może ktoś wciąż stosuje epoxy i zdradzi który jest wart uwagi bo wytrzymał próbę czasu?
Kostny chyba lepiej wytrzymuje naprężenia, ale gorzej znosi wilgoć, jak wszędzie przypuszczam ,że w jednych zadaniach lepszy epoxy a w innych kostny... tylko który epoxy wart jest uwagi?
Ostatnio zmieniony 2021-05-21, 19:31 przez Waldzither9, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Andrzej
popik10

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: popik10 » 2020-09-24, 08:05

Epidian 53 jest żywicą płynną i średnio nadaje się do klejenia z powodów o których wspomniałeś. Służy raczej do kompozytów. Chyba że dodasz wypełniacza np. krzemionka koloidalna.
Do klejenia użyj epidian 5 który jest klejem. Najlepiej z uwardzaczem PAC bo daje spoinę bardziej udarną. Mniej łamliwą. Z1 za to daje w efekcie spoinę kruchą.
Wszelkiej maści poxipole i podobne. Ja bym radził użyć w domu nie w instrumencie.
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: SebastianL » 2020-09-24, 09:07

Moje jedyne doświadczenie z żywicą epoksydową, to zamykanie porów drewna.
Pomysł podpatrzyłem na filmie lutnika Pablo Requena, a czytając tutaj wątek (link poniżej), jeszcze nie będąc użytkownikiem, postanowiłem użyć żywicy Epidian 53.

Smród niemiłosierny. Do tego trujący pył podczasz szlifowania. Nie jest to metoda dobra bez warsztatu z porządną wentylacją. Ale pory się zamknęły nienajgorzej :)
Raczej nie wrócę do tej metody i zostanę przy pumeksie oraz wypełnieniu z szelaku i pyłu.

http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.p ... ian#p10402
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: PiotrCh » 2020-09-24, 10:12

To, że jacyś lutnicy zalepiają epoksydem drewno- o niczym nie świadczy. Dobrą decyzję podjąłeś. Precz z klajstikiem.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1168
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: Waldzither9 » 2020-09-24, 11:14

Dzięki Piotrze/Popik10 za ekspertyzę, dokładnie jest to ta wiedza której mi gruntownie brakowało.
Ja E53+Z1 użyłem do zalania i się sprawdził, na szczęście nie kleiłem złamanego gryfu bo różnie mogłoby być, gdybym w przyszłości miał brać do gryfu lub główki użyć Epidianu to wybiorę 5.
Pozdrawiam Andrzej
popik10

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: popik10 » 2020-09-24, 12:20

Jest dużo różnych epoksydów. W tej chwili królują te do zalewania. Taka moda mebarska. Ja szukam epoksydu do kompozytu węglowego z wygrzewaniem do infuzji w małych opakowaniach i mam z tym kłopot.
Trzeba czytać karty technologiczne - nie ma rady.
A co do zapachu. Epoksyd jest przyjemny, powachajcie poliestru 🤦‍♂️
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: slawekmod » 2020-09-27, 10:28

L285 z odpowiednim utwardzaczem. Nie śmierdzi, mały skurcz po utawrdzeniu. Posiada certyfikaty lotnicze. Można wygrzewać co zwiększa wytrzymałość. Jako wypełniacz można stosować mikrobalon. Ogromny wybór jest w Havlu http://www.havel-composites.pl/index.ph ... ype=zywice

Nawet dość proste domowe laminowanie przynosi dobre efekty http://forum.aerodesignworks.eu/viewtop ... 1&start=10
popik10

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: popik10 » 2020-09-27, 11:46

Znam tą żywicę. Jedno co mnie zniechęca do niej to czas w piecu. Też właśnie muszę zrobić rurkę fi wewnętrznej 37. Nie ma takich z alu w detalu stąd pomysł na węgiel. Sławek te swoje robiłeś w próżni czy po prostu przesączałeś rękaw?
Nie wiesz gdzie można dostać prepregi w detalicznych ilościach?
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: slawekmod » 2020-09-27, 12:36

Każdą żywicę musisz wygrzać w piecu jeżeli chcesz otrzymać odpowiednią wytrzymałość i zakres temperatur pracy. Robiłem bez próżni. Havel sprzedaje w detalu z tegoco pamiętam. Rękaw przesączałem ( w linku do mojego forum podałem całość prac) Jeżeli chcesz robić w próżni to będziesz potrzebował delaminaż który odciągnie odpowiednią ilość żywicy z detalu. Metoda infuzji nie jest prosta i bardzo ciężko ją wykonać w domu.

Tu masz opis robienia prefabrykatu metodą podciśnieniową http://forum.aerodesignworks.eu/viewtop ... &start=140

I prosty delaminaż z otworowanej folii i na to ręczniki papierowe. Całość umieszczona w worku próżniowym http://forum.aerodesignworks.eu/viewtop ... &start=150
popik10

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: popik10 » 2020-09-27, 21:02

Ja w worku robiłem deskę windsurfingową i nie miałem pieca w którym mógł bym to wygrzać. ;-)
Delaminaż nie kosztuje znowu jakichś wielkich pieniędzy, ale można się bawić jak ktoś to lubi.
W każdym razie pomysł z ręcznikami bardzo fajny, ja użyłem maty odsysającej. Jedno co pamiętam w owym czasie walczyłem z przeciekami. Teraz już upolowałem ultradźwiękowy wykrywacz nieszczelności i jest spokój. Ale wtedy pamiętam nocka zarwana.
Infuzja nie jest taka straszna tylko trzeba zapanować nad rozlewnością żywicy ale to można ograć zaworami.
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1168
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: Waldzither9 » 2020-09-28, 05:58

50stC to można spotkać latem w szklarni lub w blaszanym dostawczaku na miejskim parkingu w jeden z upalnych dni, to takie amatorskie rozwiązanie.
Aby mieć zadaną temperaturę w piecu można się posilić sterownikiem (tanie np inkbird od ok 40€ + przesyłka) -sam nie stosowałem, ale na takim forum o tym dyskutują- lepsze , polskie kosztują 500pln
http://forum.weglowe.com.pl/viewtopic.php?t=659
Pozdrawiam Andrzej
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: slawekmod » 2020-09-28, 06:10

Można użyć "kwoki" czyli promiennika podczerwieni. Metod jest dużo. Delaminaż w przypadku pojedynczego, małego elmentu to przerost formy nad treścią. Swoje laminaty wygrzewałem w elektrycznym piekarniku ale takie akcje tylko przy intensywnym przewietrzaniu pomieszczenia.
Awatar użytkownika
waldek
Posty: 119
Rejestracja: 2020-07-13, 18:41

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: waldek » 2021-01-24, 16:21

SebastianL pisze:
2020-09-24, 09:07
Moje jedyne doświadczenie z żywicą epoksydową, to zamykanie porów drewna.
Pomysł podpatrzyłem na filmie lutnika Pablo Requena, a czytając tutaj wątek (link poniżej), jeszcze nie będąc użytkownikiem, postanowiłem użyć żywicy Epidian 53.

Smród niemiłosierny. Do tego trujący pył podczasz szlifowania. Nie jest to metoda dobra bez warsztatu z porządną wentylacją. Ale pory się zamknęły nienajgorzej
W sprawie tego pyłu.. Jeśli ktoś musi używać epoxy to warto zastosować wszystkie możliwe środki ostrożności, od maski do ubrania ochronnego. Szczególnie trzeba unikać szlifowania substancji, która nie zakończyła w 100% procesu wiązania, wtedy pył który osiądzie na skórze może spowodować silną reakcję alergiczną. Jeden facet zdaje się w Australii opisywał wizytę w szpitalu i uczucie skóry palonej żywym ogniem, na który nie ma lekarstwa. Oraz powroty alergii nawet po wejściu do pomieszczenia gdzie używa się epoxy
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1168
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: Waldzither9 » 2021-01-24, 17:13

Wyobrażam sobie Alice Springs +45 st C i ubranie ochronne oraz pełna maska. Z drugiej strony to trwa tylko kilka minut to wymieszanie i zaaplikowanie i potem "w nogi".
Mnie się od epoxy przy +25 st C bardziej kręci w głowie i dusi, a skóra tylko swędzi.
Ja doradzam zawijanie sklejonego instrumeintu w worek foliowy, to proste rozwiązanie a redukuje znacznie ryzyko wdychania , a kubek w którym się mieszało klej i końcówkę od mixera wynieść na zewnątrz na kilka dni.
Pozdrawiam Andrzej
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 749
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?

Post autor: SebastianL » 2021-01-24, 17:18

Mnie się od epoxy przy +25 st C bardziej kręci w głowie i dusi, a skóra tylko swędzi.
Kolega widzę jeńców nie bierze... Ja bym jednak to odstawił. Szkoda zdrowia. Ciało daje wyraźne sygnały by zamienić klej na inny.
ODPOWIEDZ