Jak się zabrać do lakierowania?

[ObiQ]

Ostatnio wpadłem na pomysł prezentu dla koleżanki na 18-tkę, pomalowania dla niej gitary. Wszystko w porządku do momentu gdy zacząłem się zastanawiać jak ja to drewno polakieruje, żeby to dobrze wyglądało. Zacząłem grzebać w internecie i była mowa o środkach sprawiających, że gitara będzie troszkę bardziej wodoodporna, podkładzie itd.

Niestety nie znam się za bardzo na tym jakie te środki konkretnie powinienem dobrać. Tak samo z technikalii, czy jest jakaś dobra technika lakierowania, bez używania aerografu.

Stąd mam kilka pytań:
1. Warstwa z moimi malunkami powinna iść jako pierwsza warstwa lakieru czy ostatnia?
2. Jakie środki powinienem nakładać na drewno? Chodzi mi o konkretne przykłady jakie możecie mi polecić.
3. Czy istnieje jakaś dobra i efektywna technika lakierowania oprócz aerografu?

Front pudła jest ze świerku. Boki i tył są z nato. Gryf tak jak boki i tył pudła. Podstrunnica i mostek są z palisandru.

[ObiQ]

Zapomniałem dodać, a na edycje za późno. Chciałem dopisać, że jest to gitara klasyczna .

[poco]

Szukaj na forum.
Pozdrawiam, Ryszard

[Odi]

Trochę za mało informacji podałeś. Chcesz pomalować całą gitarę łącznie z mostkiem czy tylko niektóre elementy? Chcesz oprócz polakierowania dodać jeszcze jakąś ręcznie robioną grafikę? W jakim stanie jest teraz gitara, surowe drewno?

Z tą wodoodpornością to bym nie przesadzał, chyba że w środku też ją pomalujesz

[ObiQ]

Chcę pomalować pudło, tył gryfu i główkę. Mam zamiar dodać grafikę. A praca nad gitarą jest właśnie na etapie zeszlifowania starego lakieru. Chodziło mi o izolant. Chyba to się tak nazywa .

[PiotrCh]

O, czyli już zdrapałeś lakier z pudła i gryfu? Nie narobiłeś rys?
Czy na tej gitarze koleżanka będzie ćwiczyła/koncertowała, czy na imprezie nalejecie jej do środka browaru na zdrowie?

Posłuchaj, tu na forum znajdziesz dużo postów o fachowym lakierowaniu instrumentów akustycznych, czym niewątpliwie jeszcze jest ta gitara;) Tylko opisywane tu techniki służą przede wszystkim podnoszeniu walorów brzmieniowych, a o estetyce decyduje estetyka wykonania, nie obrazki. Jeśli zależy Ci na brzmieniu to poszukaj o pokrywaniu lakierem nitrocelulozowym oraz o politurowaniu (typ lakieru spirytusowego). Jeśli chcesz pierdyknąć obrazek i jakoś go zabezpieczyć, to właściwie wszystko zależy od Twojego talentu plastycznego, a resztę załatwi każdy lakier do drewna położony zgodnie z tym co na puszce napisano;)

pozdrowienia i udanej pracy!

[Zenek_Spawacz]

Czas na rzeczową ocenę przedsięwzięcia... Po pierwsze nie za bardzo wiadomo o jaką gitarę chodzi. Czy chodzi o pudło z nylonowymi strunami? Jeżeli tak to tutaj grafika raczej nie będzie mieściła się w konwencji. Jeżeli to akustyczna z metalowymi drutami to można się pokusić o nowy design. Trzeba jednak od razu powiedzieć ,że rzecz będzie tylko wizualnym gadżetem , gdyż robiąc to po raz pierwszy nie ma dużych szans na profesjonalny wykon. Jeżeli to droga gitara to po prostu szkoda.... Niemniej jednak na pewno warto spróbować jeżeli wiosło nie jest z wyższej półki. Ogólna procedura jest następująca.
1) podkład o kolorze tła
2) grafika
3) lakier bezbarwny chroniący dzieło...
Proponowałbym wypróbowanie całości wcześniej na jakiejś desce.

[ObiQ]

@PiotrCh Jestem w trakcie. Póki co ładnie schodzi bez rys. Zdziwiło mnie to strasznie, bo parę razy miałem okazję robić coś podobnego (kiedyś też się sporo bawiłem w modelarstwo), a tutaj wszystko pięknie. W każdym razie dzięki, troszkę mi naświetliłeś sytuację.

@Zenek_Spawacz Jak napisałem w drugim poście jest to klasyk i wcale nie ma dużej wartości. Od samego początku byłem świadom, że nie będzie to jakieś super wykonanie. Nastawiłem się raczej na docenienie, że zrobiłem to sam(ewentualnie z jakąś małą pomocą), niekoniecznie profesjonalnie.

Mógłbyś mi wytłumaczyć czemu klasyk od razu po procesie malowania (nadania nowego ducha przez grafikę) przejdzie do stanu "gitara do oglądania, nie do grania"? Czytam teraz forum i zupełnie nie spodziewałem się, że mój pomysł może mieć tak efekt końcowy. Liczyłem, że jednak uda się chociaż trochę na tym pograć.

[PiotrCh]

Mógłbyś mi wytłumaczyć czemu klasyk od razu po procesie malowania (nadania nowego ducha przez grafikę) przejdzie do stanu "gitara do oglądania, nie do grania"? Czytam teraz forum i zupełnie nie spodziewałem się, że mój pomysł może mieć tak efekt końcowy. Liczyłem, że jednak uda się chociaż trochę na tym pograć.

nie wiem do kogo to pytanie, ale uznajmy, że ogólne;)

Wszystko jest ok, może być klasyk z rysunkiem na pudle. Nie jest to w konwencji - jak napisał Zenek, ale kto Ci zabroni ? Słuchaj, to czy gitara ta zagra lepiej czy gorzej po zmianie lakieru zależy tylko od Ciebie. Połóż lakier odpowiedni, zgodnie ze sztuką, a przynajmniej nie pogorszysz dźwięku, a może i poprawisz jej walory. Nitro lub pracochłonna politura, to są uznane przez lutników techniki i o nich poczytaj na forum.

[michau25]

Nitro chyba nie bardzo się nadaje, bo rozpuszcza warstwę pod spodem. Nie wiadomo co by się z tą grafiką stało.

[popik10]

Po pierwsze - porządek.
Temat powinien być we właściwym dziale, Piniu proszę o reakcję. (Mamy dział "lakiernia")
Po drugie - szanujmy się trochę. Temat - lakierowanie politurowanie i większość podobnych opisywany był we właściwym dziale.
Przychodzi "kolega", żadnego wkładu własnego i oczekuje recepty na "sukces".
Jakoś mnie to irytuje.
Czytać proszę...
Pozdrawiam