Amazaque, Iroko i Olcha

Tu rozmawiamy na tematy drewniane

Moderator: poco

Dymek
Posty: 4
Rejestracja: 2016-09-25, 14:26

Amazaque, Iroko i Olcha

Post autor: Dymek » 2016-09-26, 19:39

Hej jako ,że jak już pisałem w poście powitalnym planuje zrobić gitarę to mam pytanie dotyczące drewna ,a mianowicie czy drewno które sobie umyśliłem będzie się do tego nadawało. Gryf chciałem zrobić z Iroka ,a korpus z Amazaque, Olchy i Iroka (zapomniałem wspomnieć że planuję zrobić vauke w konstrukcji Neck thru body). Ogólnie chciałbym trochę pokombinować i użyć czegoś rzadziej używanego ,ale że niestety mam budżet trochę ograniczony i po poszukaniu w internecie informacji wybrałem te kilka gatunków. Co o tym myślicie?
piotrkol7
Posty: 130
Rejestracja: 2016-03-13, 15:24
Lokalizacja: Szczecin

Re: Amazaque, Iroko i Olcha

Post autor: piotrkol7 » 2016-09-26, 19:56

Iroko ma dobre właściwości akustyczne, ponadto jest twarde, co jednak powoduje spore kłopoty w obróbce - łatwo jest oddzielić włókna od siebie, a przez tę twardość narzędzia szybko się tępią. Na twoim miejscu - biorąc pod uwagę ograniczony budżet - spróbowałbym sił przy renowacji jakiejś gitary kupionej po taniości choćby na olx, a jeżeli upierasz się na budowę gitary, to musisz zrozumieć, że nie da się jej zrobić małym kosztem przy użyciu wkrętarki, wierteł i piły. Radziłbym rzucić okiem na konstrukcję typu tele, z gryfem najlepiej klonowym.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Amazaque, Iroko i Olcha

Post autor: PiotrCh » 2016-09-26, 20:13

A czemu tele - skoro kolega chce co innego?
pozdrowienia
Piotr
Dymek
Posty: 4
Rejestracja: 2016-09-25, 14:26

Re: Amazaque, Iroko i Olcha

Post autor: Dymek » 2016-09-27, 18:41

Ok i wiem jestem świadomy tego że budowa gitary to spory wydatek i nawet mógłbym sobie za to już jakąś porządną gitarę kupić nawet. I jestem też świadomy ,że potrzebuje też sporego zaplecza sprzętowego. I może trochę źle się wyraziłem z tym ograniczonym budżetem więc sprostuję swoją wypowiedź. Chodziło mi bardziej ,że niezbyt mi się uśmiecha wydawać na drewno tyle co na mały samochód a potem je wyrzucić bo coś tam schrzaniłem ;) I chyba wezmę pod uwagę też renowację bo akurat mam też tanie SG więc mogę trochę na nim poćwiczyć ale i tak głównym celem będzie budowa od zera (tak wiem uparty jestem wybaczcie mi to). I co do tele to akurat nie brałem pod uwagę (i raczej nie będę) bo jednak lepiej mi się gra na Vaukach i wydawała mi się najprostsza do wykonania. Aczkolwiek dzięki za tę informacje o tej trudności w obróbce iroka ;) skoro mówisz ,że klon będzie lepszy to zmodyfikuje te listę bo wyczytałem ,że z Amazaque'em też może być problem więc chyba użyje samej Olchy na korpus. Chyba że olcha też jest problematyczna to wtedy prosiłbym o propozycje czegoś innego ;)
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4398
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Amazaque, Iroko i Olcha

Post autor: PiotrCh » 2016-09-27, 20:16

Dymek,
Potrzebujesz:

1) dokumentacja techniczna gitary
2) szablony i wszystkie narzędzia (w tym jigi)
3) osprzęt (hardware)
4) przygotowane deski (obrobione na długość, szerokość i grubość)

jak spełnisz te punkty to masz już jakieś 10% szans, że się uda:)
Pozostałe 90% to:

1) opracowana technologia uwzględniająca specyfikę wykorzystywanych narzędzi i technik obróbki. Czyli co po kolei i jak wykonać
2) umiejętności w posługiwaniu się narzędziami w jakimkolwiek stopniu
3) konsekwencja w działaniu - upór.

Widzisz gdzie jest upór? Na razie są deklaracje o uporze - a chodzi o upór w działaniu;)

To jest praca na kilka lat z okładem i to praca pochłaniająca masę pieniędzy na warsztat, materiały i osprzęt do gitary.
pozdrowienia
Piotr
ODPOWIEDZ