Forum Lutnicze

Proszę o pomoc. Zamówiłem podstrunnicę. Przesyłka doszła wszystko w porządku, ale minęło kilka dni i podstrunnica się wygięła(była nacinana tuż przed wysyłką.) Dodam jeszcze, że była przechowywana w bardzo dobrych warunkach. Wiem że drewno pracuje, wszystko to wiem, że uwalniaja się napręzenia itd., ale moje pytanie brzmi: Czy tak pokrzywiony kawałek nadaję się jeszcze do budowy i jeśli tak to jak mam go obrobić? Zdjęcia w linku:

http://postimg.org/gallery/2j19vk6hc/fcd28c86/

Zapewne nastąpiła zmiana wilgotności otoczenia i masz to co masz. Jaką masz wilgotność w pomieszczeniu? Drewno niestety reaguje na zmiany, dlatego najlepiej kontrolować wilgotność, ja utrzymuje wilgotność około 48% w pomieszczeniu gdzie pracuję i trzymam drewno, co w zimie nie zawsze jest łatwe, doskonale widać kilkuprocentową zmianę wilgotności na sklejonym topie do klasyka/akustyka który nie ma jeszcze przyklejonych belek, kilka godzin w zmienionej wilgotności i jest banan..

Dziękuje za odpowiedź. Co więc proponujesz? czy materiał jest do odratowania?

Jeżeli deska się tak pogięła to znaczy, że od początku średnio nadawała się na podstrunnicę. Nacinanie slotów nie powinno spowodować takich deformacji. Zastanów się nad reklamacją.

T.

Racja, tak myślałem. Powalcze o reklamację. Parę innych desek od innego sprzedawcy , wenge, palisander, nie pogięły się. Jeśli reklamacja zostanie odrzucona, napiszę kogo unikać.

Czy jest do odratowania, ciężko powiedzieć w przypadku który ja opisywałem z topem drewno samo powraca do pierwotnej płaszczyzny po ustabilizowaniu wilgotności pomieszczenia. Molu podpisuje się pod Twoją wypowiedzią, sloty nie powinny spowodować deformacji. Jeśli masz miernik wilgotności drewna, zmierz jaka jest wilgotność. Ja bym reklamował.